Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Dwa banery - dwa prawa? Polscy żołnierze niemile widziani w Szczecinie

Przez prawie rok w Szczecinie na jednym z budynków w centrum miasta wisiał baner z wulgarnym hasłem „Wypier...” Straż miejsca, policja, a nawet sąd, nie były w stanie doprowadzić do jego usunięcia. Tymczasem kiedy baner z napisem „Murem za polskim mundurem” wywiesił inny mieszkaniec, działania zostały podjęte natychmiast.

Spółdzielnia domaga się ściągnięcia napisu i grozi karami.

Kiedy przed końcem ubiegłego roku pan Henryk Urbański wywiesił na swoim balkonie baner z napisem „Murem za polskim mundurem”, nie spodziewał się, jakie to pociągnie za sobą konsekwencje. Zrobił to, bo jak twierdzi, kierował się pobudkami patriotycznymi. W przeszłości był działaczem Solidarności w stoczni remontowej Parnica, a w stanie wojennym zaangażował się w działania jej podziemnych struktur.

Jak mówi, kiedyś sam walczył o wolną Polskę i teraz chce oddać cześć tym, który bronią jej granic, stąd pomysł na wywieszenie baneru:

- Wielki szacunek dla ludzi, którzy stoją na granicy polsko-białoruskiej. Służba to jest służba. Należą się za nią podziękowanie dla naszych bohaterów.

Problem w tym, że mieszkanie pana Henryka podlega molochowi – Szczecińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej „Dąb”. Jej prezesem jeszcze od czasów PRL jest Józef Karbowiniczyn. I pomysł wywieszenia baneru bardzo nie spodobał się władzom spółdzielni, która nakazała baner natychmiast zdjęć. W przeciwnym razie na byłego opozycjonistę zostanie nałożona kara finansowa.

Prezes Karbowniczyn zarzeka się, że nie jest to sprawa ani osobista, ani polityczna. – Wszystko to, co na zewnątrz budynku, jest częścią wspólną, żeby coś wieszać, potrzeba zgody wszystkich. Jak to miasto by wyglądało, gdyby każdy wieszał na zewnątrz to, co sobie chce zawiesić? – mówi.

– To absolutne kuriozum – uważa z kolei poseł Leszek Dobrzyński, szef struktur PiS w Szczecinie. – Człowiek wywiesza patriotyczny transparent wspierający wojsko w tym szczególnym czasie, kiedy to wojsko rzeczywiście jest na granicy, kiedy Polska została de facto zaatakowana – mówi poseł. – Pan Urbański nikogo nie reklamuje, nie wywiesił żadnego hasła z jakimiś obelżywymi treściami, nie zarabia na tym. On wspiera polskie wojsko – dodaje.

Zupełnie inaczej było w przypadku wiszącego przez prawie rok w śródmieściu Szczecina transparentu z tzw. hasłem Strajku Kobiet „Wypier...”. Administracja budynku zupełnie nie była zainteresowana zmuszeniem właściciela mieszkania do zdjęcia wulgarnego napisu. Bezskuteczna była także Straż Miejska. Z kolei policja skierowała sprawę do sądu. Sąd z kolei po kilku miesiącach skazał właściciela mieszkania na symboliczną grzywnę. Ale „sąd nie miał umocowania prawnego do wyroku nakazującego sprawcy obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego”. Dlatego baner nie został zdjęty.

W tej sprawie do prezydenta Szczecina interpelował radny Dariusz Matecki. – Widzimy wielką dysproporcję w podejściu do dwóch symbolicznych banerów – mówi Matecki. –

Z jednej strony w Szczecinie zwalcza się hasło „Murem za polskim mundurem”, które ma przedstawiać symboliczne podziękowanie za służbę w obronie kraju. Z drugiej strony przez prawie rok toleruje się skrajnie wulgarny baner, który stał się symbolem aborcyjnych protestów – komentuje radny.

za:niezalezna.pl

***

Za tzw. komuny towarzycho wywieszało hasła po linii i na bazie. I tak  zostało. Dawna linia. I baza. Uszczuplona bo uszczuplona, ale geny...

k

Copyright © 2017. All Rights Reserved.