Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Dr J. Hajdasz: Mainstreamowe media nie widzą nic nieprawidłowego w tym, że o działalności opozycyjnego polityka-pedofila opinia publiczna dowiaduje się ponad półtora roku po jego skazaniu

Tymczasem w przypadku księży nawet jedynie podejrzewanych o tego typu przestępstwo media miesiącami podtrzymywały nawet najbardziej bzdurne i absurdalne oskarżenia, nawet jeśli dotyczyły spraw sprzed wielu lat, a poszkodowani  i rzekomi sprawcy

byli już ludźmi  mocno sędziwymi.  Z detalami opisywano, kto, co, komu, w jaki sposób miał zrobić, co powiedzieć i jak się zachowywać, wszystko oczywiście, „by zapobiec tego typu przestępstwom w przyszłości”. Media były i są w takich przypadkach bezwzględne – wydają wyroki na czasem naprawdę zupełnie niewinnych duchownych bezrefleksyjnie, przemilczając sytuacje, w których całkowicie się mylą – powiedziała dr Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, w środowym felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” wyemitowanym na antenie Radia Maryja.

Gość Radia Maryja zwróciła uwagę, że pierwszy tydzień 2023 roku przyniósł w Polsce m.in. medialną burzę. Chodzi o publikacje dotyczące pedofilii w zachodniopomorskiej Platformie Obywatelskiej.

    – Chodzi o skazanego ponad rok temu pedofila, który był kandydatem Platformy w wyborach do Sejmiku województwa zachodniopomorskiego i pełnomocnikiem marszałka tego województwa ds. uzależnień, a został skazany za wykorzystanie seksualne nieletnich, i nakłanianie ich do zażywania narkotyków. Człowiek ten był mężem zaufania Rafała Trzaskowskiego i aktywistą LGBT. Prowadził także zajęcia z psychoterapii. Sprawa ta dzięki publikacjom redaktora Tomasza Duklanowskiego teraz wyszła na jaw, choć pedofil-aktywista opozycyjnej partii został prawomocnie skazany już  w lipcu 2021 roku na cztery lata więzienia i obecnie przebywa w zakładzie karnym – wskazała dr Jolanta Hajdasz.

Warto zauważyć, że aktualnie sprawa stała się zaczątkiem względem zjawiska pedofilii w środowiskach politycznych i urzędniczych.

    – Póki co główną osobą, która ma kłopoty w tej sprawie, jest dziennikarz, bo ośmielił się opisać tę historię i poinformować opinię publiczną o działalności byłego szczecińskiego pełnomocnika ds. uzależnień, w mieszkaniu którego znaleziono wręcz hurtowe ilości narkotyków. Dziennikarz ujawnił skandal, ale szef Państwowej Komisji ds. Pedofilii chce go za to karać, bo rzekomo ujawnił tożsamość ofiar pedofila. Nie wiem, w jaki sposób miała ujawnić te dane wspomniana publikacja, która nie ujawniała żadnych innych faktów  poza tym, iż ofiarami są dzieci parlamentarzystki. Sprawę tożsamości ofiar poprzez agresywną nagonkę medialną na dziennikarza nagłośnili przede wszystkim ich pseudoobrońcy, ale sprawa ma o wiele szerszy kontekst, który trzeba dostrzec i  z którego w mojej ocenie wszyscy powinniśmy wyciągnąć wnioski – podkreśliła dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Gość Radia Maryja zaznaczyła, że mainstreamowe media nie widzą nic nieprawidłowego w tym, „że o działalności opozycyjnego polityka-pedofila opinia publiczna dowiaduje się ponad półtora roku po jego skazaniu”.

    – Tymczasem w przypadku księży nawet jedynie podejrzewanych o tego typu przestępstwo media miesiącami podtrzymywały nawet najbardziej bzdurne i absurdalne oskarżenia, nawet jeśli dotyczyły spraw sprzed wielu lat, a poszkodowani  i rzekomi sprawcy byli już ludźmi  mocno sędziwymi. Z detalami opisywano, kto, co, komu, w jaki sposób miał zrobić, co powiedzieć i jak się zachowywać, wszystko oczywiście, „by zapobiec tego typu przestępstwom w przyszłości”. Media były i są w takich przypadkach bezwzględne – wydają wyroki na czasem naprawdę zupełnie niewinnych duchownych bezrefleksyjnie, przemilczając sytuacje, w których całkowicie się mylą. Nawet banalne słowo przepraszamy za pomówienie jest dla nich nie do zaakceptowania. Wystarczy w tym miejscu przypomnieć chyba jedną z najgłośniejszych i wyjątkowo bulwersujących spraw tego typu, a więc pseudoofiarę kościelnej pedofilii, który założył specjalną fundację poszukującą ofiar pedofilii wśród duchownych i który był przedstawiany jako główny bohater filmu dokumentalnego na ten temat. Przez przewrotnych i cynicznych polityków naszej opozycji został on nawet przedstawiony Ojcu Świętemu Franciszkowi jako ofiara księży i związanych z nimi traumatycznych przeżyć z młodości – powiedziała.

Zdaniem dr Jolanty Hajdasz mamy sytuację, w której widzimy z każdej strony, że jeśli pedofilia dotyczy polityka opozycji, to trzeba ją przemilczeć i nie zaczynać nawet tematu.

    – Marszałek województwa zachodniopomorskiego, Olgierd Geblewicz, który przez lata zatrudniał tego człowieka na stanowisku swojego pełnomocnika ds. uzależnień, straszy teraz procesami „działaczy PiS” i dziennikarzy, którzy – jak twierdzi – „ujawniają tożsamość dziecka”. Tymczasem pretensje pod adresem dziennikarzy są nie do zaakceptowania. Wszystkim przecież jest potrzebna wiedza o tym, co tak naprawdę się stało. Wiedza o tym, kim był ten człowiek, kto decydował o tym, że on pełnił poważne funkcje publiczne mimo takich skłonności i że ma przestępstwa na swoim koncie. Powinniśmy wiedzieć to wszystko, by wyeliminować tego człowieka z polityki i pełnienia w przyszłości jakichkolwiek funkcji publicznych – dodała dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

za:www.radiomaryja.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.