Stefan Niesiołowski postanowił o sobie przypomnieć, po tym jak kilka lat temu zniknął z polityki po głośnej seksaferze oraz zarzutach o przestępstwa korupcyjne.
Polityk, który kiedyś próbował robić karierę w Zjednoczeniu Chrześcijańsko-Narodowym dziś wraca do przestrzeni publicznej wywiadem dla „Gazety Wyborczej”, którego główne przesłanie organ Michnika zawarł w wiele mówiącym tytule: „Niesiołowski: JPII krył pedofilów.
Jego pomniki powinny być dyskretnie usunięte. Nie jest to postać na ołtarze”.
„Te wszystkie pomniki JPII powinny być dyskretnie usunięte. Nie da się już jego obronić’ - mówi „Wyborczej” Niesiołowski.
Zdaniem Niesiołowskiego „fakty, jakie są i jeszcze będą ujawniane, świadczą, że papież po prostu krył pedofilów”.
„I właściwie powoli trzeba zapominać o tej postaci. Pomniki natomiast będą usunięte, prędzej czy później” – twierdzi uchodzący przed laty za katolickiego polityka były poseł Platformy Obywatelskiej.
za:www.fronda.pl
***
Smutna wersja starzenia... :-(
k