Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. pomówienia Lasów Państwowych. „Słowa J. Ochojskiej ohydne i nie na miejscu”

Jest reakcja na skandaliczne słowa europosłanki Koalicji Obywatelskiej Janiny Ochojskiej. Rzecznik Lasów Państwowych Michał Gzowski poinformował dziś rano, że pozew i zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie są gotowe i czekają na podpisy. Chodzi o słowa Ochojskiej o tym, że polscy leśnicy chowali uchodźców w masowych grobach.

Postępowanie ws. pomówienia Lasów Państwowych wszczęła właśnie warszawska prokuratura okręgowa.

Jak przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz, prokuratura ta wszczęła w poniedziałek postępowanie w tej sprawie.

    "Na polecenie Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry dzisiaj Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła postępowanie w sprawie pomówienia w dniu 10 marca 2023 r. za pomocą środków masowego komunikowania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe oraz jego pracowników o postępowanie i właściwości, które mogą poniżyć ww. w opinii publicznej lub narazić na stratę zaufania potrzebnego dla prowadzonej działalności"
– poinformowała Skrzyniarz.

Jak dodała, chodzi o czyn z art. 212. par 1 i 2 Kodeksu karnego, czyli zniesławienie, za które grozi grzywna, ograniczenie wolności albo kara do roku pozbawienia wolności. Prokurator podkreśliła, że postępowanie ma związek z wypowiedzią radiową europosłanki.

Rzecznik Lasów Państwowych oczekuje, że odpowiednie organy podejmą się procedowania sprawy dotyczącej wypowiedzi Ochojskiej. Dodał, że jej słowa są "skandaliczne, ohydne i nie na miejscu".

Gzowski zaznaczył rano, że pozew oraz zawiadomienie w tej sprawie są już gotowe i czekają na podpisy. Podkreślił, że Lasy państwowe będą się domagały m.in. przeprosin. Zapowiedział też, że dalsze informacje zostaną przedstawione wkrótce na specjalnym briefingu.

    "Podejmujemy wszelkie działania, żeby nie dochodziło do podobnych pomówień. Słowa wydają się skandaliczne, chociaż nie ukrywam, że mamy już jedno postępowanie w tym kierunku. Kilka miesięcy temu +Gazeta Wyborcza+ sugerowała takie zarzuty wobec leśników; zarzuty absolutnie wyssane z palca i absurdalne. W tamtej sprawie także toczy się pozew przed sądem" – powiedział Gzowski.

Rzecznik zaznaczył, że w przypadku Janiny Ochojskiej, która jest europosłanką procedowanie sprawy przez prokuraturę będzie się wiązało z wnioskiem o uchylenie immunitetu w Parlamencie Europejskim.

Zapytany o to, dlaczego słowa te zostały skierowane akurat wobec leśników rzecznik LP podkreślił, że w czasie ataku hybrydowego na granicy polsko-białoruskiej grupy straży leśnej były na miejscu i wspierały przede wszystkim lokalnych leśników w zabezpieczeniu ich majątku, dobytku i rodzin.

    "Leśnicy dostarczali także drewno dla służb, dla żołnierzy WOT, straży granicznej, żeby mieli się czym ogrzać. Dostarczaliśmy też przy okazji świąt pożywienie wszystkim, którzy funkcjonowali na granicy. Poza tym leśnicy potrafią się bardzo dobrze poruszać po lesie więc momentami służyliśmy także za przewodników dla służb, które tam pracowały – mówił Gzowski.

W sobotę rzecznik Lasów Państwowych odnosząc się do słów Ochojskiej napisał na Twitterze:

"Okryła się hańbą i za to odpowie. Składamy zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Janinę Ochojską za pomówienie leśników, jakoby potajemnie zakopywali ciała uchodźców w masowych grobach przy granicy z Białorusią".

Na te słowa odpowiedział Zbigniew Ziobro.

    "Szokujące kłamstwa @JaninaOchojska rzuca oszczerstwa na polskich leśników, że chowali ciała uchodźców w masowych grobach. Tego nie wymyślił nawet Łukaszenka. Poleciłem prokuraturze wszcząć postępowanie karne z art. 212 § 2 K.k. w zw. z art. 60 K.p.k. (zniesławienie - red.) To nie może ujść bezkarnie!" – napisał na Twitterze.

Do sprawy odniósł się także wiceszef MSWiA Maciej Wąsik, który słowa europosłanki nazwał "kłamstwem w służbie Łukaszenki".

"Stwierdziła Pani, ze Państwo Polskie chowało ofiary w masowych grobach. To niebywale oskarżenie! Proszę natychmiast zawiadomić prokuraturę i pokazać dowody! Inaczej uznamy, ze jest Pani obrzydliwym, wyjątkowo obrzydliwym kłamcą! Kłamstwo w służbie Łukaszenki. Wstyd" - napisał na Twitterze.

Europosłanka Janina Ochojskiej w piątek na antenie TOK FM mówiła o sytuacji migrantów na granicy polsko-białoruskiej sugerując, że polscy leśnicy usuwali ciała zmarłych imigrantów. Ochojska powołała się na dane Grupy Granica, wedle których po polskiej i białoruskiej stronie granicy życie straciło łącznie 37 osób.
 

    "Myślę, że ofiar tej granicy jest o wiele więcej. One są albo w jakimś zbiorowym grobie, bo nie zdziwiłabym się, gdyby w czasie kiedy był zamknięty dostęp do granicy, po prostu pozbierano ciała, żeby nie było tych dowodów. W tej chwili mówi się o prawie 300 osobach, które zaginęły" – stwierdziła europosłanka.

Zasugerowała też, że to polscy leśnicy byli odpowiedzialni za uprzątnięcie ciał. "Dlaczego tak sądzę? Był taki moment, kiedy powołano leśników z całego kraju. Po co? Przecież nie po to, żeby pomogli puszczy w trudnym momencie. Ale po coś ich zwołano" - powiedziała.

Od grudnia 2021 r. do czerwca 2022 r. w związku z presją migracyjną na terenie przy granicy z Białorusią obowiązywał zakaz przebywania, który obejmował 115 miejscowości województwa podlaskiego i 68 miejscowości województwa lubelskiego; wyłączeni z niego byli są m.in. mieszkańcy i miejscowi przedsiębiorcy. Od września do grudnia 2021 r. na tym samym terenie obowiązywał stan wyjątkowy.

za:niezalezna.pl
***

Już tylko narzędzia Kremla

Doprawdy trudno z wyrozumiałością podchodzić do ostatnich słów i działań Janiny Ochojskiej. Dziś w skandalicznym stylu trwoni szacunek, jakim cieszyła się za swój dorobek jako szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej. Można mieć różne poglądy, opowiadać się za różnymi rozwiązaniami, działać w radykalnie różniących się partiach.Ale jednego nie wolno – działać na szkodę swojego kraju. Tu jest granica, za której przekroczenie przestaje się podawać rękę i w niepamięć idą przeszłe zasługi. Europosłanka z listy KO tę granicę przekroczyła. W europarlamencie zorganizowała oczerniającą Polskę wystawę, oskarżyła funkcjonariuszy Straży Granicznej i leśników o mordowanie ludzi i zakopywanie ich zwłok w zbiorowych mogiłach. W najlepszym dla niej przypadku można by uznać to za efekt jakiegoś szaleństwa. Niestety, bardziej prawdopodobne jest jednak to, że pani Ochojska w pełni władz umysłowych oskarża na forum międzynarodowym nasz kraj o zabijanie ludzi. To działanie wprost z instrukcji słanych z Kremla do rosyjskiej agentury wpływu. Trzeba patrzeć na to tylko tak – to element wojny hybrydowej wydanej przez Rosję Polsce. Janina Ochojska, świadomie czy nie, w pełni w tę wojnę się wpisuje.

Joanna Lichocka |

za:niezalezna.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.