Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Skandal w Krakowie! Przewodniczące komisji kazały zdjąć krzyże

Media donoszą o skandalu, do którego doszło w krakowskich komisjach wyborczych, w czasie dzisiejszych wyborów do Parlamentu Europejskiego. Powołując się na jakieś „fikcyjne zarządzenie”, przewodniczące komisji kazały zdjąć wiszące w lokalach krzyże.

Do zdarzenia doszło w komisjach wyborczych nr 82 i 83, o czym poinformował portal PCh24.pl. Dziennikarze skontaktowali się z członkiem jednej z komisji.

- „Komisje o numerach 81, 82, 83 i 84 znajdują się w czterech salach budynku Szkoły Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi Nr 107 przy ulicy Zdrowa 6 w Krakowie. Jestem członkiem komisji nr 81. W komisjach 82 i 83 przewodniczącymi są matka i jej córka. Te panie zarządziły obligatoryjnie, że z sali mają zostać ściągnięte krzyże, ponieważ są to symbole religijne. Tak też się stało – krzyże zostały ściągnięte” - relacjonuje rozmówczyni PCh24.pl.

- „Jako obywatel miasta zainterweniowałem i zapytałem, dlaczego krzyże zostały ściągnięte. W odpowiedzi usłyszałem, że stało się to na ich polecenie i tyle. Kiedy zapytałem Dlaczego?, odpowiedź brzmiała Bo tak i było to jedyne konkretne uzasadnienie tej decyzji. Później wspominano o jakimś fikcyjnym zarządzeniu w tej sprawie i o… łamaniu ciszy wyborczej”
- dodaje.

Zaznaczył, że przewodnicząca „zaczęła krzyczeć i się awanturować”.

za:www.fronda.pl

***
Nic, niestety, nowego. "Pan każę-sługa musi".                                                                                                             "Pan" skąd rodem?...                                                                                                                                                Żal...                                                                                                                                                                         Żal zwiedzionych.                                                                                                                                                           "Une" też mają dusze.                                                                                                                                         Nieśmiertelne.                                                                                                                                                             A za wszystko przyjdzie zapłacić...                                                                                                                           Jeżeli nie nastąpi opamiętanie.                                                                                                                                       I ekspiacja.

Copyright © 2017. All Rights Reserved.