Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Neo-TVP: Znany dziennikarz nie poprowadzi już koncertu "(Nie)zakazanych piosenek"

Redaktor Tomasz Wolny został odsunięty od prowadzenia koncertu "(Nie)zakazane piosenki! Tomasz Wolny był jednym z pierwszych dziennikarzy, którzy pożegnali się z pracą w "Pytaniu na śniadanie". Razem z nim odeszli m.in. Ida Nowakowska, Małgorzata Tomaszewska, Aleksander Sikora, Katarzyna Cichopek, Maciej Kurzajewski, Izabella Krzan czy Tomasz Kammel.

Tomasz Wolny odsunięty od prowadzenia koncertu "(Nie)zakazane piosenki"

Dziennikarz miał jednak nadzieję, że poprowadzi tegoroczny koncert "Warszawiacy śpiewają (niezakazane" piosenki". W czwartek poinformował jednak, że neo-TVP "zakazała mu" pracy przy tym wydarzeniu.

"(Nie)ZAKAZANE dla mnie jednak zakazane"

    Wszystko jasne. (Nie)ZAKAZANE - dla mnie jednak zakazane. Po miesiącach dumania, nowa władza TVP właśnie zdecydowała, że nie pozwala, bym w rocznicę wybuchu Powstanie Warszawskiego tradycyjnie poprowadził koncert "(nie)ZAKAZANYCH PIOSENEK” na Placu Piłsudskiego

– oświadczył w mediach społecznościowych.

Jak podkreślił, cierpliwie czekał na tę decyzję "wyłącznie na prośbę Powstańców". "Ale skoro wszystko jasne, to tym samym ostatecznie rozstaję się z Telewizja Polską. Kilkunastoletni rozdział, który okazał się niesamowitą przygodą (bo gdy robisz to, co kochasz, to trudno mówić o pracy) dobiegł końca" – podkreślił.

    Ukochani Powstańcy! To był życiowy zaszczyt. Dzieło (nie)ZAKAZANYCH jest efektem tytanicznej pracy armii ludzi. Wszystkim z serca dziękuję, z dyrektorem absolutnie niezwykłej ekipy Muzeum Powstania Warszawskiego Jankiem Ołdakowskim na czele. To On, lata temu wymyślił w tej roli Poznanianka i do końca o niego walczył. Dzięki TEJ. Dla chłopaka wychowanego w duchu miłości do Polski, do naszych bohaterów, było to spełnienie marzenia i nic w telewizji nie liczyło się dla mnie bardziej. Nie wiem kto, jako prowadzący, spełni kryteria nowych decydentów TVP, ale pozwólcie pożegnać się prośbą. Bo pewnie będzie nieco inaczej. Nie będzie kamizelki, nie będzie jej Autorki i wielu wspaniałych… ale wciąż BĘDĄ ich koledzy i koleżanki. Niech Plac Piłsudskiego jak zwykle pęka w szwach! Bo sprawa była, jest i będzie wyższa. Bo jesteśmy tam dzięki Nim i dla Nich. I tylko dla Nich! Dlatego choć z bólem to mimo wszystko z podniesionym czołem, wdzięcznością za wszystko i powstańczą pogodą ducha…
– podsumował.

Jak widać, nominacji Koalicji 13 grudnia w neo-TVP kontynuują niszczenie mediów publicznych. Można się spodziewać, że doprowadzi to do kolejnych spadków oglądalności - tym razem będzie to dotyczyło koncertu „(nie)ZAKAZANE PIOSENKI”, o ile ten w ogóle się odbędzie.

za:www.tysol.pl

***

Dyrektor dorabia szukając krzeseł dla fotografów. Pracownicy budują konkurencję. Kadrowy chaos neo-TVP Sport

Dyrektor dorabia poprzez znajdywanie krzeseł dla fotografów, a jego zastępca pracuje dla konkurencji z dziennikarką, którą promuje. Obecna sytuacja kadrowa w neo-TVP Sport budzi mieszane uczucia. Szczególnie w kontekście rozpoczynającego się dziś EURO 2024, które jako jedyna w Polsce będzie transmitować siłowo przejęta telewizja.

Neo-TVP będzie transmitować w Polsce mecze rozpoczynającego się w piątek piłkarskiego EURO. Przy okazji warto zwrócić uwagę na "niejednoznaczną sytuację kadrową" w redakcji TVP Sport. Dyrektor Jakub Kwiatkowski w swoim profilu na kanale LinkedIn zaznacza, że od grudnia 2015 pracuje także w UEFA. Kwiatkowski pełni w europejskiej federacji rolę Venue Media Manager, którą trudno uznać za eksponowaną.

Dyrektor od znajdywania krzeseł dla dziennikarzy

Taki manager jest od bieżącego kontaktu z rzecznikami klubów piłkarskich, ustalaniu aktywności medialnych, pilnowaniu żeby stadion spełniał określane regulaminem wymogi, żeby była właściwa liczba miejsc na trybunie prasowej, żeby fotografowie mieli gdzie siedzieć - opowiada o swojej roli Kwiatkowski w programie "Patrzę jak "kopio" kulę".

Czy usadzanie fotografów za bramką to odpowiednia rola dla człowieka odpowiedzialnego za negocjację wielomilionowych kontaktów w TVP Sport? Każdy może ocenić sam.

Ciekawie wygląda również sytuacja zastępcy dyrektora TVP Sport - od kwietnia rolę tą pełni Jakub Polkowski, co portalowi press.pl potwierdziło centrum informacji TVP. Polkowski działa aktywnie także na YouTube, gdzie wspólnie z Łukaszem Wiśniowskim oraz Mają Strzelczyk prowadzą kanał Foot Truck poświęcony piłce nożnej... czyli będący de facto konkurencją dla TVP Sport. Także podczas imprezy na niemieckich stadionach. Zapewne jako dziennikarz Foot Truck nie miałby dostępu do tych samych miejsc co dziennikarz z akredytacją przyznaną dla TVP Sport.

Zresztą Strzelczyk także swoją aktywność w konkurencyjnym kanale łączy z pracą w redakcji TVP Sport, gdzie jej przyjście dyrektor Kwiatkowski jeszcze w styczniu ogłaszał z wielką pompą, a portal określał mianem "hitu transferowego".

Tymczasem trzy miesiące później... Strzelczyk dołączyła do redakcji "meczyki.pl".

Po włączeniu Foot Trucka do grupy OV, Maja stała się częścią naszego zespołu. To świetna i doświadczona reporterka i prezenterka. W Meczykach będzie można zobaczyć ją wkrótce w różnych formatach - z radością ogłosił redaktor naczelny tego portalu Tomasz Włodarczyk, cytowany przez wirtualnemedia.pl.

Strzelczyk łączy zatem pracę w dwóch (trzech?) konkurujących ze sobą redakcjach. Pomimo to TVP zdecydowała się ponieść całkiem spore koszty jej pobytu w Niemczech podczas Euro?


za:niezalezna.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.