Dlaczego jesteście smutni?       
Dlaczego jesteście rozgoryczeni
I popadacie w zniechęcenie?
Czy nie wiedzieliście, że potrzeba było
Aby Syn Człowieczy przeszedł tę drogę?...
Czy nie rozumiecie
Że potrzebne jest to wszystko,
Co przeżywacie, jako Tajemnicę Krzyża?...
Zaufajcie!
Ja przeszedłem tę drogę pierwszy i zwyciężyłem!
Tak i wy zwyciężycie,
Jeśli tylko wierzyć będziecie!


Może razem Z Magdaleną płaczesz nad miłością, która zdaje się być jak umarła. Może gdzieś uciekła od Ciebie radość i nie dostrzegasz, że oto rodzi się dla Ciebie nowy poranek a Bóg daje Ci wiosnę. Nie płacz! Czy nie widzisz ?... Jezus przyszedł! Dziś wymawia Twoje imię tak, jak tylko ON jeden wypowiedzieć potrafi…


Może jak dwaj uczniowie z Emaus, śpieszysz gdzieś drogą życia. I właściwie już nie wiesz, po co to wszystko. Świat wokół Ciebie biegnie, więc i Ty biegniesz, załatwiając tysiące spraw. A w sercu czujesz coraz głębszą samotność. Uciekasz w przeróżne radości a smutek wciąż się budzi, gdy wieczorem patrzysz w rozgwieżdżone niebo.
Nie płacz! Jezus powiedział Ci, że Twoje życie ma sens. W Emaus Eucharystii Zmartwychwstały łamie dla Ciebie CHLEB, by Ci przywrócić radość. Weź GO, a ON da Ci siłę, do odważnego podjęcia codziennego trudu. Zaznasz pokoju i poczucia sensu. Odkryjesz, jak wielką wartość ma Twoje życie, każda jego godzina i minuta….
Nakarm swe głodne serce


Może lęk ogarnia Twoje serce. Czujesz się gorszy od innych, nieważny. Boisz się jak uczniowie zamknięci w Wieczerniku. Zdaje Ci się, że zło i ciemność potężniejsze są od ŚWIATŁA   Nie lękaj się ! Oto Zmartwychwstały przychodzi , by z mocą powiedzieć Ci – JA JESTEM ! ZWYCIĘŻYŁEM !  On ofiarować Ci chce nową nadzieję, radość, moc, byś szedł naprzód, uczył się prawdziwie kochać, służyć i przebaczać….

Więc życzmy sobie tego jednego, z radosną nadzieją powtarzając za Autorką tych słów - s. M. Alicją felicjanką:



kn