Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Wydarzenia

Wyrzucony z radia za chrześcijańskie poglądy

Brytyjski prezenter radiowy został zdjęty z anteny za stwierdzenie, że Jezus jest Drogą, Prawdą i Życiem. Zarząd radia zawiesił audycję, bo program mógł obrazić muzułmanów.

Audycja pastora Mahbooba Masiha została usunięta z ramówki radia Awaz FM a prowadzący zmuszony do przeproszenia muzułmanów. Czym naraził się zarządowi rozgłośni w Glasgow? Niezachowaniem „dostatecznego balansu” w dyskusji między znawcą chrześcijaństwa a prominentnym działaczem muzułmańskim.

Prawie natychmiast po porannej sobotniej audycji zarząd stacji zażądał wyjaśnień dlaczego pastor nie zachował neutralności wobec gościa.  Wchodząc w dyskusję na temat tego, czy Jezus jest jedyną Drogą, Prawdą i Życiem, sam sprowokował gościa do obrażania innych.

- To nie było nic więcej, jak debata religijna przy pełnym poszanowaniu dla brytyjskiego prawa - napisał prowadzący w odpowiedzi na zarzuty dyrekcji. - Ponadto w jej trakcie nie używano nieodpowiedniego języka.

Samemu pastorowi nie pozwolono na antenie zabrać głosu w swojej obronie. Nie odpowiedziano także na skierowane przez niego do zarządu pytanie: Jakie dokładnie treści w jego audycji mogły urazić słuchaczy? Pochodzący z Pakistanu Mahboob Masih uważa, że to jawna dyskryminacja. -Doświadczyłem podobnych zachowań względem chrześcijan w Pakistanie, ale nie spodziewałem się ich tutaj - komentuje decyzję dyrekcji.

Pastor podporządkował się nakazowi dyrekcji i odczytał tekst przeprosin na antenie radia. Po zakończeniu dodał jednak od siebie - Żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii.

Część przedstawicieli koncernu domaga się jeszcze, by wyraził on swoją skruchę w największym meczecie Glasgow. Duchowny nie zamierza jednak tego robić. Uważa, że nie ma ku temu żadnych podstaw, a takim wystąpieniem narażałby tylko własne życie.

AJ/ telegraph.co.uk/fronda.pl

 

Copyright © 2017. All Rights Reserved.