Olszewski o aneksie do raportu WSI
– Po katastrofie smoleńskiej – co się stało z aneksem i dokumentami z nim związanymi – czy one zostały przekazane? Na pewno zostały przejęte przez następcę śp. Lecha Kaczyńskiego. W każdym razie prezydent Komorowski na ten temat nic się nie zająknął, a czy zostało to przekazane jego następcy – nie wiem – mówił w Telewizji Republika Jan Olszewski.
Zapytany o to, dlaczego prezydent Andrzej Duda nie odtajnił jeszcze raportu WSI, Jan Olszewski przyznał, że "o tym aneksie nic nie słyszę". – Prawdę mówiąc, zastanawiam się, czy on w ogóle jest w dyspozycji prezydenta. To był dokument ściśle tajny, przekazany bezpośrednio jeszcze śp. prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. Nie został natychmiast odtajniony, prezydent musiał się z nim zapoznać, potem zaszły dodatkowe kłopoty w związku z rzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, ale najistotniejsze jest to, że Lech Kaczyński miał w tym zakresie poczucie bardzo daleko sięgającej odpowiedzialności, traktował dokumenty ze szczególną powagą. Uważał, że z tym aneksem musi się szczególnie zapoznać, żądał różnych dodatkowych materiałów, chciał się źródłowo z tym zapoznać, bardzo wyraźnie przygotowywał się do jego ogłoszenia – opowiadał Jan Olszewski.
– Po katastrofie smoleńskiej – co się stało z aneksem i dokumentami z nim związanymi – czy one zostały przekazane? Na pewno zostały przejęte przez następcę. W każdym razie prezydent Komorowski na ten temat nic się nie zająknął, a czy zostało to przekazane jego następcy – nie wiem – stwierdził.
Zdaniem Jana Olszewskiego "najprostszą rzeczą, byłoby go przekazać do IPN i tam (...) żeby w tym trybie ocenić i opublikować ten dokument". – W dalszym ciągu jest wiele osób bardzo zainteresowanych, w sensie mówię o bohaterach negatywnych, ale jest to już jednak rzecz, która po paru latach, staje się dokumentem po części – podkreślam – po części – historycznym. Uważam, że opinia publiczna powinna się z nim zapoznać i mieć wiedzę na jego temat – dodał gość "Republiki po południu".
za:telewizjarepublika.pl/olszewski-przeciwstawienie-sie-opinii-anodiny-spowodowalo-zwielokrotnienie-atakow-na-macierewicza,47270.html
Olszewski: Opozycja totalna tworzy sytuację, której beneficjentem jest Rosja
"Nie widzę żadnych przeszkód, by aneks do raportu z weryfikacji WSI został ujawniony. Nie mam jednak pewności, czy ten dokument istnieje, czy przetrwał. Aneks został przekazany na ręce prof. Lecha Kaczyńskiego. Po tragedii smoleńskiej wszystkie dokumenty po Lechu Kaczyńskim przejął Bronisław Komorowski. Nie wiemy, czy po przegranych wyborach prezydent Komorowski przekazał je swojemu następcy, czyli prezydentowi Andrzejowi Dudzie" – stwierdził w wywiadzie dla „Gazety Polskiej” b. premier Jan Olszewski.
Założyciel Ruchu Odbudowy Polski zapytany przez Dorotę Kanię, kto jest największym przeciwnikiem obecnego obozu władzy, odparł:
"Totalna opozycja, która stwarza w Polsce sytuację, w której największym beneficjentem jest strona rosyjska. To właśnie Rosji zależy na destabilizacji w Polsce, bo to oznacza destabilizację w całej Europie".
Zdaniem Olszewskiego „minister Antoni Macierewicz jest postacią szczególną w naszym życiu publicznym”.
"Niewątpliwie z jego nazwiskiem będzie związana sprawa lustracji, która dopiero dzisiaj znajduje swoje finalne rozwiązanie. To właśnie z jego nazwiskiem będzie związana akcja likwidacji WSI, co było przez całe lata nierozwiązywalnym problemem i dopiero działania ministra Macierewicza przyniosły konkretne rozwiązania w tej materii. Pan minister Macierewicz odgrywa niezwykle istotną rolę w rządzie pani premier Beaty Szydło" – skonkludował.
za:www.fronda.pl/a/olszewski-opozycja-totalna-tworzy-sytuacje-ktorej-beneficjentem-jest-rosja,92232.html