Profesor nauk leśnych Jan Szyszko był leśnikiem i nauczycielem akademickim. W latach 1997-1999 piastował urząd ministra ochrony środowiska w rządzie Jerzego Buzka. W latach 2005-2007 i 2015-2018 był ministrem środowiska. Był również posłem na Sejm V, VI, VII i VIII kadencji. W nadchodzących wyborach miał kandydować z okręgu 20.

Śmierć profesora Szyszki nastąpiła nagle w środę przed południem. Nieoficjalnie mówi się, że jej powodem była zatorowość płucna.

O śmierci ministra poinformował na Twitterze prezydent Andrzej Duda. „Bardzo smutna, niespodziewana wiadomość. Dziś przed południem odszedł Pan Prof. Jan Szyszko. Naukowiec i polityk, ale przede wszystkim dobry i życzliwy Człowiek, pasjonat przyrody, którego darzyłem wielką sympatią i szacunkiem” – napisał.

za:www.stefczyk.info

***

Kaczyński: Śmierć Jana Szyszko to nie był przypadek

To nie był przypadek, że akurat dzisiaj, że akurat teraz – powiedział o zmarłym w środę prof. Janie Szyszko prezes PiS Jarosława Kaczyński.

 Swoje przemówienie na konwencji w Kielcach Kaczyński rozpoczął od wspomnienia prof. Jana Szyszko, byłego ministra środowiska, który w środę nagle zmarł.

– Odszedł nasz stary kolega, wieloletni towarzysz naszej drogi, prawie 30 lat. Odszedł przedwcześnie, nagle. Odszedł w szczególnych okolicznościach – mówił prezes PiS.

– Majestat śmierci nie pozwala mi dzisiaj o tym mówić, ale trzeba będzie o tym powiedzieć, bo to nie był przypadek, że akurat dzisiaj, że akurat teraz – dodał Kaczyński.

Lider PiS mówił, że Szyszko był człowiekiem pełnym inwencji i naukowcem odnoszącym sukcesy. Zwrócił uwagę, że profesor wykładał na wielu uczelniach, również zagranicznych i był ministrem w kilku rządach.

– Był człowiekiem związanym z naszym środowiskiem, tymi, którzy przeciwstawiali się postkomunizmowi i w jego dobrych czasach, ale i w czasach bardzo, bardzo ciężkich. Oddaliśmy mu już hołd, ale ja jeszcze raz chcę powtórzyć, że ponieśliśmy naprawdę ogromną stratę – powiedział Kaczyński.

Prof. Jan Szyszko miał 75 lat. Według nieoficjalnych doniesień przyczyną jego śmierci był zator płuc.

za:dorzeczy.pl