Warszawska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Markowi M., autorowi „happeningu” polegającemu na symulacji podcięcia gardła abp. Markowi Jędraszewskiemu. Mężczyzna jest oskarżony o m.in. publiczne nawoływanie do zabójstwa duchownego i znieważenie katolików.
Za zarzucone przestępstwa mężczyźnie grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Podczas ubiegłorocznych wyborów Mr. Gay Poland w Poznaniu, jeden z drag queen wystąpił z lalką z symbolizującą abpa Marka Jędraszewskiego (do kukły przymocowano jego wizerunek). W trakcie występu doszło do symulowania zabójstwa metropolity krakowskiego poprzez poderżnięcie gardła kukły.
Oskarżony Marek M. występował jako tzw. draq queen o pseudonimie Mariolkaa Rebell. Prokuratura wskazała, że przy słowach odtwarzanej piosenki „Lola, zabiłam go” mężczyzna zasymulował podcięcie nożem gardła duchownego, a dla spotęgowania efektu wykorzystał sztuczną krew.
Śledczy poinformowali, że analiza dostarczonych dowodów posłużyła do postawienia zarzutu popełnienia przestępstw: publicznego nawoływania do zbrodni, nawoływania do nienawiści na tle różnic wyznaniowych i znieważania z powodu przynależności wyznaniowej.
za: www.pch24.pl
***
Żadna nowość. Une tak mają. Tęcza, tęczą, ale - niechby pomalowane na różowo - toporki w rękach. Zawsze tak było w lewych uniesieniach.
Wolność-Równość-Braterstwo. I Rewolucje. Różne.
Albo śmierć!
Ale szkoda ludzi. Zwiedzionych.
Oni też mają dusze.
Wieczne...
kn