Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Absurdy liberalnych mediów: Chopin był uchodźcą?

- Właśnie przeczytałam wiadomość o koncercie na rzecz cudzoziemców przy granicy białoruskiej p.t. "Chopin też był uchodźcą" – pisze w mediach społecznościowych Danuta Piekarz.
Problem w tym, że... Chopin nie był uchodźcą.

Wybierał się do Paryża od dłuższego czasu, wiedząc, że w Warszawie już więcej nie osiągnie, wyjechał jeszcze przed powstaniem, z paszportem i wszystkimi dokumentami, wszystko normalnie i legalnie... do tego stopnia, że w Paryżu otrzymał propozycję zostania pierwszym muzykiem cara, a było to możliwe dlatego, że nie należał do grona powstańczych uchodźców.

Chopin odpisał, że choć zdrowie nie pozwoliło mu na udział w powstaniu, całym sercem je popierał, więc nie może przyjąć carskiej propozycji... i dopiero wtedy zamknął sobie możliwość powrotu. Ale może ten tytuł koncertu nie jest przypadkowy... wszak dziś staje się normą nazywanie uchodźcami ludzi, którzy opuszczają swój kraj w poszukiwaniu lepszego życia, choć w ojczyźnie nic im nie grozi.

Ja jednak wolę precyzję terminologiczną...

za:www.fronda.pl

***

Front zewnętrzny i wewnętrzny

„Wszyscy artyści to prostytutki / W oparach lepszych fajek, / w oparach wódki / Trzecia Rzeczpospolita, Polska Ludowa / To samo od nowa, to samo od nowa” – śpiewa Kazik w piosence „Artyści”. Ten utwór jest teraz przypominany na portalach społecznościowych – dzieje się to po ogłoszeniu, że przy medialnym wsparciu „Gazety Wyborczej” i władz Warszawy organizowany jest koncert pod hasłem „Chopin był uchodźcą”.Koncert, w którym występ zapowiedzieli m.in. Stanisław Soyka i Marian Opania, ma być wyrazem żądania m.in. utworzenia „korytarzy humanitarnych” dla migrantów koczujących na Białorusi. To głośne i wyraźne wsparcie oczekiwań Alaksandra Łukaszenki, ale oczywiście publicznie ma chodzić o empatię i miłosierdzie. W istocie jest wyrazem zaangażowania się występujących w nim artystów w walkę z obecnym rządem, echem ich emocji politycznych, które każą im występować w akcjach, delikatnie mówiąc, niesłużących bezpieczeństwu państwa. Można by napisać – to osoby o bardzo małym rozumku i to mniej więcej piszą internauci. Jednak istota tego jest inna: przy tej okazji widać wyraźnie, że Polska mierzy się w tych dniach z dwoma frontami – zewnętrznym i tym wewnętrznym. Pokazuje się to zupełnie jasno.

Joanna Lichocka

za:niezalezna.pl

***

Lokalny Kościół wspiera białoruską prowokację wobec Polski

W niedzielę we wszystkich kościołach katolickich Białorusi odbyła się zbiórka pieniędzy na pomoc dla migrantów znajdujących się na granicy z Polską. – Jako chrześcijanie nie możemy być obojętni wobec ludzkiego cierpienia – napisali hierarchowie w komunikacie, który odczytano w świątyniach.

Hierarchowie, w ślad za propagandą Mińska powtarzają, że trwa bezprecedensowy kryzys migracyjny na granicy z Polską, nie wspominając, jak do niego doszło. W roli ofiar prezentowani są w liście „uchodźcy”, którzy przecież, o czym pasterze już nie piszą, dobrowolnie przylecieli na Białoruś a teraz uczestniczą w coraz bardziej agresywnych prowokacjach wobec naszego państwa.Biskupi odwołali się do słów Pana Jezusa: „Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; (…) Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. Zwracając się do wiernych podkreślili, że „naszym moralnym obowiązkiem” jest pomoc migrantom znajdującym na granicy.

W tym celu w niedzielę kościołach w całym kraju zbierano dary pieniężne i rzeczowe, które zostaną następnie przekazane Caritas diecezji grodzieńskiej „na pomoc uchodźcom”.   

za:pch24.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.