Decyzją europejskiej federacji piłkarskiej, w najbliższych rozgrywkach eliminacyjnych do europejskich pucharów udział wezmą drużyny z Białorusi. UEFA stawia jednak warunki, Białorusini nie będą mogli rywalizować przeciwko drużynom z Ukrainy. Postanowienie federacji wywołało kontrowersję i nie spodobało się Ukraińcom, którzy uznali to za skandal.

Ze wszystkich rozgrywek piłkarskich, zarówno na szczeblu europejskim, jak i światowym, zostały wykluczone drużyny z Rosji oraz kadra narodowa tego kraju. Wszystko przez to, że 24 lutego Władimir Putin zaatakował Ukrainę. Prezydent Białorusi jawnie wspiera rosyjskiego przywódcę w jego militarnej ofensywie na Ukrainie. Jednak kluby piłkarskie z Białorusi nie podzieliły losów drużyn z kraju agresora.

UEFA zdecydowała się dopuścić do swoich rozgrywek zespoły z Białorusi. Mistrz kraju Szachitor Soligorsk przystąpi do pierwszej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Z kolei trzy inne ekipy z tego kraju wystartują w zmaganiach o Ligę Konferencji Europy. Warunkiem jest jednak to, że w żadnej fazie turniejów, nie będą one mogły rywalizować z drużynami z Ukrainy i żadnego z meczów nie będą mogły zagrać na własnym boisku.

„Decyzja została podjęta, gdyż z powodu konfliktu zbrojnego w Ukrainie, w który zaangażowana jest również Białoruś, nie można zapewnić bezpieczeństwa drużynom, działaczom i wszystkim innym uczestnikom” – napisano w oficjalnym oświadczeniu UEFA.

Stanowisko europejskiej federacji nie spodobało się Ukraińcom, którzy są zniesmaczeni. „Skandaliczna decyzja UEFA. Wspólnicy agresora dopuszczeni do europejskich rozgrywek” – napisano na portalu sport.segondya.ua. Dziennikarze zauważają, że Białorusini uczestniczyli w zbrodniach w Buczy, Brodziance i Irpieniu.

za:www.stefczyk.info