Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Ziemkiewicz wygrywa w sądzie ze Strajkiem Kobiet

"Po wczorajszym twierdzę, że dla rozjuszonej dziczy na ulicach nie ma znaczenia pod jakim dziś akurat hasłem – aborcja, sądy, klimat czy blm (bo to problem całego Zachodu). Mają dla nas, normalsów jedyny przekaz: »nienawidzimy was wy k..y ch... wam w d... wyp..., i w ogóle ch...!«" – napisał redaktor DoRzeczy Rafał Ziemkiewicz dzień po incydencie z udziałem aresztowanego  agresywnego aktywisty LGBT Michała Sz.

"Szczególnie charakterystyczne jest doprowadzenie przez lewicę do kompletnego zbydlęcenia młodych kobiet. Wśród manifestujących dominuje typ agresywnej, wulgarnej k***wki" – takiej jak np. ta, co opluła Jaoka" - dodał dziennikarz w kolejnym wpisie

Te właśnie posty posłużyły Strajkowi Kobiet do sporządzenia pozwu przeciwko znanemu dziennikarzowi.

Już po uniewinnieniu Ziemkiewicza przez sąd pierwszej instancji, jego adwokat Artur Wdowczyk w rozmowie z serwisem Salon24.pl stwierdził, że sam dziennikarz był zaskoczony pozwem, który powstał, ponieważ „trzy panie z różnych części Polski poczuły się obrażone treścią wpisu na Twitterze, podczas gdy publicysta ich w ogóle nie wymienił” – czytamy.

– Ziemkiewiczowi chodziło głównie o kobietę, która opluła dziennikarza społecznościowego, Jaoka. Wielkie było nasze zdziwienie, gdy ktoś – niewymieniony z imienia i nazwiska – nagle poczuł się urażony – wyjaśnił mecenas dziennikarza.

za:www.fronda.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.