Młodzieżówce PO do sztambucha

Podczas spotkania z młodzieżówką PO Donald Tusk stwierdził: „Każdy dzień rządów Adama Glapińskiego i PiS doprowadza polskie rodziny do łez”. Oczywiście wszystko się zmieni, gdy tylko PO dojdzie do władzy. Tusk obiecując złote góry, oznajmił, że nawet nie zabierze 500+, bo tylko tacy ludzie jak on „są w stanie uratować 500+”

.Po tych obietnicach głos zabrał młody mężczyzna, który oświadczył: „Panie premierze, ja pobieram 500+, pobieram Maluch+, mój tata pobiera czternastą emeryturę. Ja się nie boję, że Platforma to zabierze, ja mam nadzieję, że to zabierzecie”. Ta wypowiedź spotkała się z owacją, co szokuje.

Może ze względu na młody wiek nie pamiętają, z jakimi problemami borykali się Polacy podczas rządów PO. Nie pamiętają tych niespełnionych obietnic Tuska, który np. w spotach wyborczych z 2007 r. obiecywał takim jak oni: „Już wkrótce Polacy zaczną wracać z emigracji, bo praca tutaj zacznie się opłacać”, a jednak do 2012 r. z Polski za pracą wyjechało ok. 1,6 mln młodych ludzi. Nie pamiętają tych 164 obietnic wyborczych, z których rząd Tuska zrealizował tylko 53, podobnie jak podniesienia podatków, podniesienia wieku emerytalnego czy afery z OFE!

Ryszard Kapuściński

za:niezalezna.pl