Szwecja nie chce oddać zrabowanego Statutu Łaskiego. „Łupy z XVII w. są legalnymi zdobyczami”

Szefowa szwedzkiej dyplomacji Ann Linde poinformowała, że nie zamierza oddać Polsce Statutu Łaskiego z 1506 roku, zrabowanego przez Szwedów podczas potopu szwedzkiego (1655-1660). Z inicjatywą zwrotu cennego dokumentu wystąpił parlamentarzysta prawicowej partii Szwedzcy Demokraci.

W pisemnej odpowiedzi Linde powołuje się na "restrykcyjną praktykę w sprawie zwrotu łupów wojennych, stosowaną przez większość państw".

Takie podejście jest charakterystyczne nie tylko dla Szwecji. Łupy wojenne z XVII wieku są legalnymi zdobyczami zgodnie z ówczesnym prawem międzynarodowym – podkreśla Linde.

Szefowa MSZ Szwecji dodaje, że kwestie zwrotu łupów wojennych są "skomplikowane", a w niektórych przypadkach "może być trudne do ustalenia, jakiemu państwu lub osobie fizycznej obiekt miałby zostać przekazany".

Statut Łaskiego znajduje się obecnie w zbiorach Uniwersytetu w Uppsali.

Propozycja szwedzkiego parlamentarzysty

W połowie lipca parlamentarzysta prawicowej partii Szwedzcy Demokraci Bjoern Soeder zaproponował oddanie Polsce Statutu Łaskiego. W zapytaniu do szefowej szwedzkiej dyplomacji polityk prosił o "podjęcie inicjatywy na rzecz zwrotu Statutu Łaskiego ze względu na znaczenie tego dokumentu dla Polski oraz sposób, w jaki Polska działa na rzecz bezpieczeństwa naszego kraju". Polski parlament jako jeden z pierwszych ratyfikował przyjęcie Szwecji oraz Finlandii do NATO.

Soeder podkreślił, że zachowały się na świecie jedynie dwa Statuty Łaskiego, jeden znajduje się w Archiwum Głównym Akt Dawnych w Warszawie, a drugi okaz przechowywany jest w Szwecji, "po tym, jak został zrabowany przez Szwedów w XVII wieku wraz z innymi bezcennymi skarbami polskiej kultury".

Parlamentarzysta dodał, że "Statuty Łaskiego mają szczególne znaczenie w Polsce, będąc pierwszymi ilustrowanym drukami w tym kraju".

W 2016 roku dokumenty trafiły na Polską Listę Krajową Programu UNESCO Pamięć Świata.

Statut Łaskiego z 1506 roku (uchwalony w 1505 roku) to pierwszy wydany drukiem zbiór praw Królestwa Polskiego sięgających czasów króla Kazimierza Wielkiego. Wydano go na polecenie króla Aleksandra Jagiellończyka, a inicjatorem przedsięwzięcia był kanclerz koronny Jan Łaski, późniejszy arcybiskup gnieźnieński i prymas Polski, od którego zbiór wziął swoją nazwę. Jest przechowywany w zbiorach Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie.

Bjoern Soeder jest jednym z czołowych polityków prawicowej partii Szwedzcy Demokracji, trzeciej siły w parlamencie Szwecji (Riksdagu). W latach 2014-18 był drugim wiceprzewodniczącym izby. Polityk jest delegatem do OBWE, znany jest z zainteresowania polskimi sprawami, w mediach społecznościowych publikował zdjęcia ze spotkań z ambasador RP w Sztokholmie Joanną Hofman.

za:www.tysol.pl

***
To swoista zemsta za łupnia, który dostali w najechanej Polsce?...

k