Trener Kolumbii zawierza drużynę Matce Bożej
W świecie piłki nożnej liczą się przede wszystkim umiejętności i taktyka, ale dla trenera reprezentacji Kolumbii, Néstora Lorenzo, ważną rolę odgrywa także wiara. Jego oddanie Matce Bożej staje się coraz bardziej widoczne, szczególnie przed zbliżającym się półfinałem Copa América.
Od porażki z Argentyną na Mundialu w 2022 roku kolumbijska drużyna narodowa nie przegrała żadnego z 27 rozegranych spotkań. Ta imponująca seria doprowadziła ich do półfinału tegorocznego Copa América, gdzie zmierzą się z Urugwajem. Trener Lorenzo powierzył swoje decyzje i piłkarskie rozeznanie opiece Najświętszej Maryi Panny, publicznie deklarując swoją wiarę.
Przed rozpoczęciem turnieju, w wywiadzie z kolumbijskim dziennikarzem, Lorenzo został zapytany, czy korzysta z magicznych sztuczek czy kabały, aby zapewnić sukces swojej drużynie. Odpowiedział, że jego nadzieja leży w Bogu i Najświętszej Maryi Pannie, a nie w pogańskich praktykach. „Wierzę bardzo w Boga i proszę Go, by oświecił mnie, bym podejmował przemyślane decyzje” – powiedział Lorenzo.
Po zwycięstwie nad Panamą, które zapewniło Kolumbii miejsce w półfinale, trener podziękował Matce Bożej za opiekę. „Chcę podziękować Najświętszej Pannie z Lujan, z Chapi, z Monserrat i z Chiquinquiry. Jestem bardzo maryjny i z tego powodu dziękuję i proszę Najświętszą Pannę, by nas chroniła” – mówił Lorenzo. Te popularne przedstawienia Matki Bożej są szeroko czczone w Peru, Kolumbii i Argentynie.
W środę 10 lipca Kolumbia zmierzy się z Urugwajem o miejsce w finale Copa América. W przypadku awansu drużyna Lorenzo stanie przed szansą walki o mistrzowski tytuł z Kanadą lub Argentyną, które zmierzą się w drugim półfinałowym meczu.
Wiara trenera Lorenzo i jego oddanie Matce Bożej dodają wyjątkowego wymiaru rywalizacji na boisku. Czy duchowa opieka przyniesie Kolumbii upragnione zwycięstwo? O tym przekonamy się już wkrótce, ale jedno jest pewne: dla Néstora Lorenzo i jego drużyny piłka nożna to coś więcej niż tylko gra.
za:bialykruk.pl