Barbara Bubula-Odrodzić media

Przebieg kampanii prezydenckiej oraz wynik wyborów wskazują na to, że jesteśmy w momencie przełomowym także w dziedzinie społecznego oddziaływania mediów. Obywatele dokonali wyboru wbrew propagandzie mediów głównego nurtu, stworzyli własne, nowe sposoby komunikowania. Celem mądrej polityki powinno więc być wzmocnienie tego medialnego, patriotycznego przebudzenia społeczeństwa. Warto uspołecznić i zdekolonizować to, co w okresie 25 lat zostało w dziedzinie środków przekazu Polakom zabrane.

Jak będzie wyglądała reforma mediów publicznych, jeśli uda się ją przeprowadzić zgodnie z programem PiS? Obecne spółki skarbu państwa zostaną przekształcone w instytucje kultury lub instytucje wyższej użyteczności publicznej. Zarządy tych mediów będą jednoosobowe, a prezesów wybierze się spośród autorytetów świata kultury i mediów. Telewizja Polska i Polskie Radio będą w co najmniej 75 proc. finansowane ze środków publicznych. Zapewnimy im środki w wysokości przynajmniej 1 promila PKB, co w liczbach bezwzględnych wynosi około 1,5 mld zł. Taki poziom finansowania pozwoli na znaczne ograniczenie emisji reklam w TVP. Program nowych mediów publicznych zostanie określony według realnych potrzeb społecznych, ustali się liczbę godzin produkcji programów dla dzieci, filmów animowanych, dokumentalnych, seriali historycznych, spektakli Teatru Telewizji, transmisji koncertów, publicystyki itp.

Nowy świat mediów

Zdjęcie z mediów publicznych komercyjnej klątwy doprowadzi do zwiększenia liczby godzin programu poświęconego kulturze wysokiej, edukacji historycznej i pogłębionej debacie publicznej. Polskie media publiczne będą mecenasem wielkich produkcji filmowych i seriali opartych na klasyce polskiej literatury. Chcielibyśmy, aby co roku powstawały co najmniej dwa seriale historyczne, wypełniające białe plamy w naszej historii. Odrodzimy polską produkcję filmów animowanych dla dzieci. Powrócimy do mecenatu nad reportażem radiowym i hojnie wesprzemy filmy dokumentalne oraz będziemy dbali o obecność poezji. Jesteśmy krajem niezwykle bogatym przyrodniczo, z tradycjami produkcji filmów tego typu. Czas tę tradycję odrodzić i uczynić z niej naszą narodową specjalność. Ważne będą także audycje o kulturze języka.

Konieczne jest przywrócenie dialogu społecznego i właściwej debaty publicznej. W porze największej oglądalności trzeba nadrobić braki w edukacji obywatelskiej – wyjaśnić Polakom zasady funkcjonowania państwa i najważniejszych dziedzin życia zbiorowego: edukacji, służby zdrowia, systemu emerytalnego, budżetu. Trzeba odejść od infantylnej, tabloidowej formy programów informacyjnych. Musimy zatrzymać monopolizację mediów przez kapitał zagraniczny. Do polskiego prawa wprowadzone zostaną przepisy antymonopolowe dotyczące dopuszczalnego (na poziomie 20–25 proc.) udziału w rynku mediów danego typu podmiotów powiązanych kapitałowo z zagranicą.

Trzeba wzmocnić media regionalne i lokalne. Radykalnie wzmocnimy regionalne stacje radiowe i telewizyjne. Co najmniej połowa środków publicznych dla mediów będzie przeznaczana na ten cel. Lokalna produkcja telewizyjna to obecnie zaledwie trzy godziny dziennie. W wielu miastach są świetni dziennikarze, z których umiejętności dziś się nie korzysta. Konieczne jest więc kilkakrotne zwiększenie liczby godzin lokalnej produkcji – promocja wybitnych osobowości, tradycji regionu, stowarzyszeń, obszarów przyrodniczych. Zadbamy o właściwy kolportaż prasy lokalnej, przy użyciu m.in. sieci Poczty Polskiej. Będziemy wspierali rozwój lokalnych mediów obywatelskich.

Media dla społeczeństwa

Stworzymy nowe prawo prasowe, uwzględniające współczesny stan środków przekazu, wzmocnimy w nim pozycję dziennikarza-twórcy, a także kontrolną funkcję mediów w państwie. Ustawa powinna powstać w dialogu wszystkich zainteresowanych stron.

Ważne będzie wsparcie dla organizacji społecznego monitoringu mediów. Przykład działalności Stowarzyszenia Twoja Sprawa, przeciwdziałającego demoralizacji dzieci poprzez media, wskazuje, że powstają w naszym kraju ważne organizacje rodzicielskiego monitoringu mediów. Państwo będzie wspierało taką działalność, włączając przedstawicieli organizacji tego typu w skład rad programowych mediów.

W stronę odbiorców

Nowoczesne media to większy udział widzów w tworzeniu programu. Nastąpi radykalne zwiększenie kompetencji rad programowych, wyłanianych spośród aktywnych widzów. Rady programowe w formie corocznego absolutorium programowego będą decydowały o przedłużeniu kontraktu prezesów publicznej radiofonii i telewizji. Konieczne są publikacja w internecie ocen i recenzji poszczególnych programów, wytworzenie zwyczaju analizy poszczególnych gatunków radiowych i telewizyjnych. Rozważymy tworzenie sieci klubów w mniejszych miejscowościach, które regularnie odwiedzane byłyby przez autorów danych audycji.

Będziemy wspierali pluralizm mediów, np. w ustawie – Prawo telekomunikacyjne zniesiemy obowiązek opłat za częstotliwości radiowe dla nadawców społecznych oraz wprowadzimy obniżenie opłat koncesyjnych i opłat za częstotliwości dla nadawców rezygnujących z połowy czasu reklamowego.

Niesłychanie ważna jest również ochrona dzieci i rodziny. Dlatego w prawie telekomunikacyjnym wprowadzimy przepisy skutecznie chroniące dzieci przed dostępem do pornografii w telefonii komórkowej i internecie poprzez nakazanie operatorom domyślnego zastosowania filtrów chroniących dzieci.


Barbara Bubula

Autorka jest filologiem, posłem PiS z Krakowa-Nowej Huty. Była członkiem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji    


za:niezalezna.pl/69397-odrodzic-media