Asia Bibi w izolatce. Strażnicy mogą ją zabić

Chrześcijanka skazana za rzekome bluźnierstwo trafiła do odizolowanej celi. Powodem są pogróżki pod jej adresem. Zdaniem pracowników więzienia, zagrożeniem są zarówno inni więźniowie jak i strażnicy.

Asia Bibi przebywa w więzieniu Multan o najwyższym stopniu bezpieczeństwa. Pogróżki pod adresem kobiety uznano za wiarygodne po tym, jak pakistański sąd potwierdził wyrok śmierci na Mumtaza Qadriego. Mężczyzna zamordował gubernatora stanu Punjar. Była to zemsta za działania polityka, który próbował złagodzić pakistańskie prawo karzące za bluźnierstwo. Pracownicy więzienia obawiają się, że Asię Bibi mogą próbować zabić inni więźniowie, albo nawet ktoś z funkcjonariuszy zakładu karnego. Praktyka pokazuje, że choć osoby sądzone w Pakistanie za bluźnierstwo ostatecznie nie są tracone, to często giną w wyniku samosądów.

Asia Bibi została w listopadzie 2010 r. skazana na śmierć przez powieszenie za rzekomą obrazę Mahometa. Powiedziała, że Chrystus umarł za grzechy ludzi, a Mahomet tego nie zrobił. W październiku ub.r. sąd odrzucił jej apelację. Procedura odwoławcza trwa. Międzynarodowa opinia publiczna stara się wpłynąć na pakistańskie władze, by kobietę uwolniono. Papież Franciszek przyjął na audiencji jej męża. Wcześniej o wypuszczenie Asii Bibi z więzienia apelował Benedykt XVI. Chrześcijanka jest przetrzymywana w ciężkich warunkach. Jej rodzina donosiła, że kobieta choruje – wymiotowała krwią i miała trudności z chodzeniem.

za:www.fronda.pl/a/asia-bibi-w-izolatce-straznicy-moga-ja-zabic,58601.html