Materiały nadesłane

Reduta Dobrego Imienia przypomina

W najbliższą niedzielę będziemy obchodzić 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. 1 września 1939 roku armia niemiecka zaatakowała Polskę bez wypowiedzenia wojny. Agresja niemiecka od początku miała charakter ludobójczy i była skierowana nie tylko wobec Wojska Polskiego, ale także przeciwko ludności cywilnej, na której zgodnie z nakazem Hitlera zdobywania "przestrzeni życiowej", Niemcy popełnili bezmiar zbrodni. 17 września Polskę zaatakował ZSRS.

 Do wybuchu wojny doprowadziło zawarcie 23 sierpnia 1939 roku przez III Rzeszę i ZSRS paktu Ribbentrop-Mołotow. Zgodnie z tajnym protokołem dodatkowym do paktu, Niemcy i Sowieci określili strefy wpływów w Polsce, krajach nadbałtyckich, Finlandii i Rumunii. Podział Polski miał się dokonać wzdłuż rzek Narew, Wisła, San.

 1 września 1939 roku armia niemiecka przekroczyła granice Polski i zgodnie z planem wojny - Fall Weiss, zaatakowała Rzeczpospolitą już w godzinach porannych. O godz. 4.45 pancernik "Schleswig-Holstein" rozpoczął ostrzeliwanie Westerplatte, którego obrona stała się symbolem wybuchu wojny i polskiego oporu. Pierwszy dzień września pokazał również charakter rozpoczynającej się wojny, czego przykład stanowiło m.in. bombardowanie Wielunia, bezbronnego miasta.

 W czasie kampanii polskiej 1939 roku Wehrmacht dokonał m.in. bombardowania 158 polskich miast i osiedli, wśród których wiele było pozbawionych polskiego wojska i spalił ponad 400 wsi. Inwazja niemiecka spowodowała, że 3 września Wielka Brytania i Francja wypowiedziały Niemcom wojnę, jednak kraje te nie podjęły działań ofensywnych na szerszą skalę prowadząc tzw. "dziwną wojnę". 17 września zbrojnej agresji wobec Rzeczypospolitej dokonał Związek Sowiecki, realizując wraz z III Rzeszą w praktyce zaprojektowany wcześniej IV rozbiór Polski.

 Historycy szacują, że w walkach z Niemcami poległo około 70 tys. żołnierzy, w tym 3,3 tys. oficerów, a do niewoli poszło około 400 tys. żołnierzy. Z kolei straty w walkach z Armią Czerwoną to około 6-7 tys. zabitych i 230 tys. żołnierzy wziętych do niewoli sowieckiej.

 Po pokonaniu III Rzeszy niemieckim zbrodniarzom wojennym, przynajmniej niektórym, wytoczono procesy norymberskie, a funkcję oskarżycieli pełnili Rosjanie. Sowieccy zbrodniarze współodpowiedzialni za wybuch II wojny światowej i zbrodnie ludobójstwa na obywatelach II Rzeczypospolitej nigdy nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności za swoje czyny , by wspomnieć takie postacie jak np. Iwan Sierow czy Wiaczesław Mołotow.

 Przypominamy, że rocznica 1 Września nie funkcjonuje powszechnie w świadomości mieszkańców Europy Zachodniej, Stanów Zjednoczonych czy Rosji jako początek II wojny światowej. Stwierdzenie, że Polska była pierwszą ofiarą Niemiec to nie tylko kwestia edukacji historycznej, ale też konieczność ze względu na politykę oskarżania naszego kraju o współudział w zbrodniach popełnianych przez Niemców. Co więcej, Niemcy do tej pory unikają odpowiedzialności za spowodowanie zniszczenia Polski, którego wysokość jest dopiero teraz szacowana.

 W tym szczególnym dniu pamiętajmy o obywatelach II Rzeczypospolitej będących ofiarami II wojny światowej.

 Cześć ich pamięci!

 Wieczna chwała bohaterskim żołnierzom Wojska Polskiego!
   
Pozdrawiamy
Zespół RDI