Materiały nadesłane

Głos ks. inf. Ireneusza Skubisia na falach Radia Maryja

Pragnę wyrazić serdeczną wdzięczność dla ks. rektora Krzysztofa Pawliny za jego niezwykle potrzebne wygłoszone przesłanie podczas Gorzkich żali w kościele Świętego. Krzyża w Warszawie, którego mogliśmy wysłuchać dzięki wspaniałej posłudze Radia Maryja.

W Niedziele Wielkiego Postu o godz. 18.00 można skorzystać z prawdziwej uczty duchowej. Jednocześnie trzeba zauważyć ogromną potrzebę dostrzegania misji Kościoła, która tak bardzo jest potrzebna ludziom w chwilach strachu i lęku. Strach i lęk paraliżują teraz przestrzeń duchową i psychiczną społeczeństwa Europy i świata.

Być może nawet ten strach pochłonie więcej ofiar niż koronawirus. Dlatego trzeba szukać nie tylko skutecznej szczepionki, którą pewnie uda się niebawem wynaleźć, o co bardzo gorąco prosimy Ducha Świętego. Dziś potrzebą chwili jest sięgnięcie po modlitwę i wołanie o pomoc do Boga oraz świętych pośredników.

Trzeba także sięgnąć po środki, które nam zostawił Bóg w swoim objawieniu. Wysłuchujemy słów psalmisty, który nam mówi: „Ja wam ślę myśli pokoju, a nie udręczenia”. To bardzo ważne zadanie, które pobudza naszą wewnętrzną nadzieję. Biegniemy do Chrystusa, który nam przypomina wartość wiary. Jezus mówił często: „Twoja wiara cię uzdrowiła”. Albo po prostu: „Wierz tylko!”. Upominał też uczniów, że są małej wiary. Przypominamy sobie św. Tomasza Apostoła, któremu powiedział: „Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. Twoja wiara cię uzdrowiła – to jest pewnie jedno z najważniejszych przesłań Chrystusa.
A co z tej wiary wynika? Przede wszystkim – pokój serca. Jezus mówi: „Pokój mój daję wam”. Myślę, że to jest najważniejsze przesłanie Jezusa na dzisiaj.

Nasza wiara zostaje poddana wielkiej próbie. Ta wiara to przecież wiara Kościoła, który także musi być świadkiem wiary głoszonej przez ponad 2 tys. lat. Kościół przez te dwa tysiąclecia był poddawany nie jeden raz bardzo ciężkim próbom. Te czasy wyłaniały wielkich świadków, a także męczenników. Nie wykluczone, że i w naszych czasach będą potrzebni wielcy świadkowie wiary. Już słyszeliśmy, że jeden z włoskich kapłanów oddał swój respirator komuś młodszemu z chorych, a sam bez tego sprzętu musiał umrzeć. To przecież tak podobne do poświęcenia św. Maksymiliana.

Trzeba ciągle przypominać, że ten trudny czas to czas Kościoła. Ten Kościół musi być bardzo obecny i widoczny. Dlatego składamy podziękowania za dar Radia Maryja i Telewizji Trwam. To najważniejszy skarb Kościoła na te trudne czasy. Ważne są także inne możliwości, które daje Internet. Przypominać trzeba, że 4 kwietnia przypada święto św. Izydora, patrona Internetu. Trzeba się bardzo modlić do św. Izydora, by wypraszał błogosławieństwo dla tych, którzy posługują się tym wspaniałym narzędziem komunikacji między ludźmi. Poza tym człowiek wiary nie ulega rozpaczy, ale stara się zaufać Jezusowi, zwłaszcza w Najświętszym Sakramencie. Sługa Boży, na którego beatyfikację czekamy, gdy znalazł się w zamknięciu, jak czytamy w jego zapiskach więziennych, od razu sporządził plan dnia, czyli wprowadził porządek dnia. Może także na czas naszego zamknięcia trzeba, żeby rodzina sporządziła taki program dnia. Powinien być czas na modlitwę, na rozmowy, na czytanie, na gimnastykę itp. Ktoś znajomy powiedział mi, że jest wspaniała adhortacja św. Jana Pawła II na temat rodziny: Familiori Consortio. Można znaleźć w Internecie. To jest dokument dla rodziny, jako kościoła domowego.

Ciągle też wracam do myśli, że pasterze i duszpasterze powinni domagać się w telewizji jakiegoś pasma dla polskich chrześcijan. W przesłaniu religijnym znajdujemy doskonałe lekarstwo przeciw rozpaczy i przeciw lękom i strachem.
Mamy nadzieję, że św. Jan Paweł II wyprosi Polsce i Europie i światu Boże Miłosierdzie. O tej iskrze miłosierdzia tak proroczo mówił przy ostatnim pożegnaniu Ojczyzny. Święty Janie Pawle II uproś u Boga ocalenie naszej planety Ziemi!

2 kwietnia obchodzimy 15 rocznicę odejścia do Domu Ojca św. Jana Pawła II. To prawdziwy Ojciec Europy i świata, to nasz święty Rodak. Poprosiłem ks. Kard. Stanisława Dziwisz sekretarza i i kapelana tego wielkiego Papieża, by ułożył modlitwę o wstawiennictwo u Boga za przyczyną św. Jana Pawła II o Miłosierdzie dla nas, biednych grzeszników.
Trzeb nam żyć nadzieją, że oczekiwany Święty Patron Europy wyprosi dla nas Boże Miłosierdzie. Przecież ostatecznie Jego życzenia wielkanocne wybrzmiały proroczymi słowami: Panie zostań z nami!

Ruch „Europa Christi”, którego jestem Moderatorem proponuje, by przypominać w mediach przemówienia Ojca Świętego podczas jego pielgrzymek do Ojczyzny. Robi to już bardzo pięknie Telewizja Trwam.

Jeszcze raz zachęcam do modlitwy o Boże Miłosierdzie przez pośrednictwo św. Jana Pawła II.
Święty Janie Pawle II, módl się za nami!