Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Krzysztof Nagrodzki: Chodzenie w zaparte

Chodzenie w zaparte

W ostatnim czasie kolejny raz odnotowujemy oskarżenia Ojca Świętego Papieża Piusa XII o grzech zaniechania obrony Żydów przed niemieckim, nazistowskim, hitlerowskim barbarzyństwem lat trzydziestych i czterdziestych ubiegłego stulecia  - Ba! Sugerujące nieraz bliskie stosunki z nazizmem. Jakże czytelnie wpisuje się kolportowanie tych mitów w całokształt antychrześcijańskiego, antykatolickiego Sturm und Drangperiode;  mitów podłych oraz wyjątkowo bezczelnych, ponieważ dotykają czasów stosunkowo bliskich, dobrze udokumentowanych. A mimo to liczy się na skuteczność kłamstwa, zwielokrotnianego przez usłużne tuby medialne, zaprogramowaną sztukę, literaturę. Spróbujmy zatem – jako antidotum - przywołać przynajmniej niektóre fakty: 

- Od Adolfa Hitlera pochodzi wypowiedź, że „...taktyczne układy pokojowe z Kościołem nie przeszkodzą na doszczętne wykorzenienie chrześcijaństwa aż do ostatniej nitki...” ( G. May, Militareseelsorge i H. Missala, Fur Volk und Vaterland. Cyt. w: Kościół, katolicy i narodowy socjalizm, praca zbiorowa pod red. K. Gotto i K.  Repgena, Warszawa 1983, s.31)

   - Raichsleiter NSDAP - Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników - Martin Bormann, w piśmie okólnym do gauleiterów z 9 czerwca 1941r. dawał wytyczne: „... Coraz bardziej należy odwracać naród od Kościołów i ich organów, proboszczów (...) Nie należy pozwalać Kościołom na zyskanie ponownego wpływu na kierowanie narodem. Musi on być bez reszty i ostatecznie złamany” (Kościół, katolicy i narodowy socjalizm,  s. 116-117) Efekt: zamordowanych 4000 kapłanów, przeważnie katolickich.    

    -  „...Jedynie Kościół zagrodził drogę hitlerowskim kampaniom zdławienia prawdy. Nigdy przedtem nie interesowałem się Kościołem, lecz dziś budzi on we mnie zachwyt i uczucie przyjaźni. Jedynie Kościół bowiem miał odwagę i upór, by bronić prawdy i wolności moralnej. Musze wyznać, że to, czymś kiedyś pogardzałem, dziś wychwalam bezwarunkowo...” - Albert Einstein  (Time Magazine z 23 12 1940r.)

   -  Żydzi, którym za czasów Izabeli cofnięto – ze względów politycznych (ale to osobny, pasjonujący i dramatyczny temat o nielojalności ) - prawo pobytu w Hiszpanii (a wcześniej w Anglii, Francji, Portugalii), znaleźli w dużej masie schronienie na terytoriach papieskich. I nigdy z papieskiego Rzymu nie byli wyganiani.  

   -  Od marca 1939 roku papieżem został kardynał Eugenio Pacelli, obierając imię Pius XII. Jego głównym zadaniem – jak ogłosił -  było ratowanie pokoju. A wiemy, że już wisiały czarne chmury nad Europą, zagrożoną nacjonalizmem i ideą Paneuropy pod zwierzchnictwem niemieckiej aryjskiej rasy ubermenschów. Starania Papieża nie zapobiegły wybuchowi wojny. W czasie jej trwania  Pius XII wciąż nawoływał o pokój. Zabiegał o utrzymanie Rzymu z dala od walk. Planował publiczny protest przeciwko prześladowaniu Żydów, ale kiedy zorientował się, że może to pogorszyć sytuacje, odstąpił od tego zamiaru na rzecz innych form pomocy. Po upadku Mussoliniego i wkroczeniu Niemców do Rzymu 10 września 1943 roku, zagrożenie Watykanu stało się realne. Ambasador Rzeszy Ernst von Weizsacker zdefiniował relacje z Watykanem, jako politykę niewtrącania się (Nichteinmischung). „W tym celu sprawiał, by w Watykanie domyślano się, że represje Hitlera przeciwko zajmowanemu przez Papieża stanowisku, zresztą zupełnie nieskutecznemu, mogą charakteryzować się nieobliczalną przemocą. Wobec Berlina za to, usiłował przedstawić postawę Stolicy Apostolskiej jako będącą o ile nie przychylną wobec Niemiec, to przynajmniej wyrozumiałą i radykalnie naturalną.” (Pius XII i Druga Wojna Światowa, s.319)

Oskarżenia Watykanu i Piusa XII o współwinę za zagładę Żydów, jest tak samo sensowne jak oskarżanie Polski o współudział w holokauście i podawanie do wierzenia niezorientowanym nazwy: „Polskie obozy zagłady”. Pomówienia wyraźnie zaczęły się od 1963 roku, po śmierci Papieża, kiedy nie mógł się już bronić, z przedstawieniem sztuki „Wikariusz” niemieckiego, protestanckiego autora Rolfa Hochhuta. Są poszlaki, że sztuka napisana była na zamówienie Kremla – jak np. twierdzi Ion Pacepa, były funkcjonariusz rumuńskiej Securitate, współpracujący również z KGB, który w 1968 r. uciekł na Zachód. A jeżeli przypomnimy, że Pius XII nie dopuścił po wojnie do utworzenia we Włoszech republiki komunistycznej, może będziemy bliżej, niektórych źródeł kalumnii na Niego rzucanych. Mają one na celu podważanie autorytetu Stolicy Apostolskiej a także odwracanie uwagi od tych, którzy mogli realnie pomóc w uniknięciu zagłady wielu Żydów – w tym swoim rodakom – w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych,  w czasie kiedy emigracja była możliwa. I później, kiedy docierali świadkowie i udokumentowane wiadomości na temat holokaustu (Zygelboim, Karski, Wilecki).

Dla oddania prawdy, przypomnijmy przynajmniej kilka świadectw i źródeł:

- Joseph Lichten, żydowski historyk z B'nai B'rith zwrócił uwagę, że Pius XII oddał dobra Watykanu na wykup Żydów uwięzionych przez nazistów.

- Wielki Rabin Jerozolimy Isaac Herzog, w 1945 roku przesłał Papieżowi specjalne błogosławieństwo „za jego wysiłki na rzecz ratowania Żydów podczas okupacji nazistowskiej Włoch”.

- Minister sprawa zagranicznych Izraela Golda Meir w 1958 roku, wygłosiła w ONZ mowę pochwalną na cześć Piusa XII.

- Dawid Herstig, rzymski Żyd wydał w 1966 roku książkę „Die Rettung” (Ocalenie),  w której stwierdza, że Papieżowi życie zawdzięcza 360 tys. rzymskich Żydów.

- Dyplomata i pisarz Pinehas Lapide ustalił, że Pius XII ocalił w sumie życie 860 tys. Żydów i zaproponował, aby tyle drzewek zasadzić w Izraelu na jego cześć.

- Naczelny Rabin Rzymu podczas wojny – Israel Zolli w swojej książce „Przed świtem” pokazał jaki wpływ na jego przejście na katolicyzm miała postawa katolików z Papieżem na czele w czasie wojny i prześladowania Żydow. Zolli na chrzcie przybrał imię kard. Pacelli (Piusa XII) – Eugenio. Wystarczy wziąć do ręki i przeczytać chociażby trzecią część wyznania „Dlaczego zostałem katolikiem”

- Następca rabina Zolli - Elio Toaf - wygłosił mowę pochwalną na cześć Piusa XII.

- Również sam Hochhut w post scriptum do swojej sztuki przyznał, że Watykan pomógł Żydom w czasie wojny. Autor tłumaczył, że miał 40 stron informacji wspierających jego tezę (o kolaboracji Piusa XII z Hitlerem – kn). Były to dokumenty „zmodyfikowane” przez wywiad sowiecki. (z wyznań b. szpiega Securitate Iona Pacepa, za : serwisem KAI, cytowanym w -  „Źródło” 6/2007 s.25)

- Międzynarodowy Czerwony Krzyż, Kościoły protestanckie, żydowskie organizacje humanitarne uznały słusznie, że publiczna interwencja Watykanu nie miałaby wpływu na plany Hitlera, natomiast naraziłaby na niebezpieczeństwo Żydów ukrywanych przez Kościół.” Ukrywanych, dodajmy, również w okupowanej Polsce, w której groziła śmierć za udzielanie jakiejkolwiek pomocy Żydom. A np. na Węgrzech Kościół wydał Żydom 80 tysięcy fikcyjnych metryk, aby ratować ich od śmierci. Pamiętamy casus potępienia przez hierarchię katolicką Amsterdamu z 1942 roku prześladowania Żydów i w odpowiedzi wzmożenie deportacji oraz zagłady Żydów holenderskich (m.in. Edyta Stein)? Do końca wojny poniosło śmierć 90 proc. Żydów z Amsterdamu. Jakże charakterystyczne było przemówienie niemieckiego Komisarza Generalnego z 2 sierpnia tego roku, wygłoszone w odpowiedzi: „Jeśli Kościół katolicki myśli, że może mieszać się w tę sprawę nasza odpowiedź brzmi: Nie możemy tego zaakceptować.” (Stąpał po rozżarzonym węglu, Gość Niedzielny 15.07.2007, s.27)

-  „Watykan wydał miliony na pomoc uciekającym Żydom, pomagając w dotarciu do bezpiecznego miejsca.” – to świadectwo Naczelnego Rabina Rzymu – Israela Zolli (Przed świtem, s.125) I dalej: „Nie ma takich otchłani rozpaczy, do której nie zstąpił by duch miłości Piusa XII. O wielorakich dziełach miłosierdzia Ojca Świętego można napisać tomy. Za wielkim Papieżem stoją księżą katoliccy na całym świecie, zakonnicy i zakonnice, a także świeccy.” (Przed świtem, s.216)

- Generał de Gaulle wspominając swoją audiencję u Papieża 30 czerwca 1944 roku, tak zapisał w swoich „Memoires de querre”: „Pius XII ocenia każą rzecz z punktu widzenia, który przerasta ludzi, ich przedsięwzięcia i kłótnie.” (w: Pius XII i Druga Wojna Światowa, s. 430)

- Marszałek Montgomery wyznał po śmierci tego Papieża: „To był wielki i dobry człowiek.” ( Sunday Times 12 października 1958 r. w: Pius XII i Druga Wojna Światowa, s. 430)

- Helmut Kohl – były kanclerz Niemiec – protestował przeciw oczernianiu Kościoła katolickiego. „Sugestie, że Pius XII "błogosławił Niemcom i Furerowi" uznał za absurdalne: władze wojskowe zakazały udziału żołnierzy w audiencjach papieskich, niektórzy czynili to potajemnie  a Papież życzył im wyłącznie szczęśliwego powrotu do rodziny.” (Der Spiegel).

Z innych źródeł można dowiedzieć się o szczegółach umęczania, zamęczania, katowania i mordowania ludzi na całym obszarze wdrażania wizji nowego, pięknego świeckiego świata. Oraz utrwalanego okrucieństwa, ludzi „wyzwolonych” z „okowów religijności” na wielkich obszarach Europy, Azji, Ameryki, Afryki.  Literatury, póki co, nie brakuje.

   Stare i nowe siły antykatolickie – grające szczególnie zaciekle starą kartą „antysemityzmu” – są w posiadaniu tak potężnych możliwości medialnego i ekonomicznego „przekonywania” do czarnych legend, iż wydaje się, że prawda przebić się nie będzie w stanie. Nieraz tak się wydawało... 

Krzysztof Nagrodzki

 

Copyright © 2017. All Rights Reserved.