Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Władysław Trzaska - Korowajczyk: Dwaj agresorzy - jeden system eksterminacji

25 listopada2016 odbyła się w Łodzi Konferencja poświęcona eksterminacji polskiej inteligencji w tym mieście, którą niemieccy okupanci zorganizowali w jesieni 1939 i w pierwszych miesiącach roku 1940. Sympozjum odbyło się pod honorowym patronatem  wicepremiera prof. Piotra Glińskiego i z jego udziałem. Organizatorami Spotkania był IPN Oddział w Łodzi oraz Muzeum Tradycji Niepodległościowej.

Referaty wygłosili pp.: Artur Ossowski, Katarzyna Siurek, Piotr Nowakowski, Sławomir Abramowicz, Piotr Machlański. W oparciu o przedstawione materiały naukowe można było sobie wyrobić pogląd jak przebiegała eksterminacja inteligencji polskiej w Łodzi w początkach okupacji niemieckiej. Na zakończenie Konferencji wyświetlono krótki film propagandowy niemiecki z 1941/42. Okupanci pokazali nędzę Łodzi pod rządami Polski i rozkwit miasta w czasie kiedy rządzili nim Niemcy .

Łódź w 1939 liczyła ponad 600 tys. mieszkańców, w tym 230 tys. Żydów, prawie 70 tys. Niemców, reszta ludności to Polacy. W styczniu 1945 miasto liczyło 360 tys. mieszkańców. Tak drastyczny ubytek ludności wynikał z planowego likwidowania miejscowych Żydów i niszczeni ludności polskiej. Celem władz okupacyjnych było doprowadzenia by miasto miało charakter czysto niemiecki.

Na początku Wojny Hitler rozważał czy Łódź nie włączyć do GG, ale pod zdecydowanym naciskiem miejscowych Niemców, obszar ten został włączony do Kraju Warty.

Plany niemieckie przewidywały całkowite zniemczenie Łodzi. Okupanci doskonale wiedzieli, że główną siłą patriotyczną jest inteligencja polska, stanowiąca potencjalną kadrę kierowniczą oporu.  Opracowali więc planową Intelligenzaktion.

Od 10 listopada 1939, dzień po dniu, dokonywano aresztu wytypowanych uprzednio przedstawicieli polskiej inteligencji. Z całą pewnością można przyjąć, że w typowaniu osób do zatrzymań brali udział miejscowi Niemcy. Osiedleni tutaj od wielu lat, a nawet wieku, doskonale orientowali się kto z Polaków tworzy elitę patriotyczną, zdolną do organizowania czynnego oporu wobec okupanta. Zatrzymywano przede wszystkim inteligencje, samorządowców, związkowców, organizatorów życia obywatelskiego, a więc ludzi prężnych, pełnych inwencji,, zdolnych organizować opór wobec Niemców i podtrzymywać narodowy patriotyzm.

W krótkim czasie, w listopadzie i grudniu, aresztowano prawdopodobnie 1,5 do 2 tys.   Polaków. Zatrzymanych umieszczono w fabryce przy Liściastej, by w niedługi czasie przenieść więźniów do fabryki przy Zgierskiej. Obiekt ten zapisał się tragedią w styczniu 1945, kiedy Niemcy , uciekając przed Armią Czerwoną, spalili żywcem półtora tysiąca więźniów. Przetrzymywano zatrzymanych również w innych miejscach, takich jak w Więzieniu przy Sterlinga i Gdańskiej 13.W miejscach odosobnienia panowały potworne warunki higieniczne. Natomiast często gestapowcy zezwalali na dostarczanie paczek z żywnością i bielizną.

Okupant niemiecki, w charakterystyczny dla siebie sposób, "rozładowywał” przepełnione więzienia. "

Sądy doraźne" działały szybko. Wystarczyło, że więzień był Polakiem i skazywano go na śmierć. Mordu dokonywano w podłódzkich lasach, jak np, w Lućmierzu oraz na terenach poligonu wojskowego na Brusie. Do tej pory, na tym terenie wojskowym, archeolodzy odkryli kilka dołów śmierci, w których z całą pewnością leżą szczątki pomordowanych w jesieni 1939r. Jak wynika z badanych szczątków, więźniowie przed śmiercią byli poddawani torturom.

Liczbę ofiar mordu w pierwszych miesiącach okupacji niemieckiej nie udało się do tej pory ustalić. Szacuje się, że w jesieni 1939zostało zamordowanych przynajmniej półtora tysiąca  Polaków. Badacze wciąż poszukują innych miejsc kaźni. Tylko w nielicznych przypadkach Niemcy zwalniali aresztantów.

Jest jesień 1939 w Łodzi. W tym samym czasie, w ramach Układu Ribentropp - Mołotow, Armia Czerwona dokonuje agresji na Polskę. Sowieci wkraczają do Wilna 18 września i rozpoczyna się okres t.zw. pierwszych bolszewików, czyli sowiecka okupacja Wileńszczyzny. Trwa ona do 27 października, kiedy to Sowieci, w ramach układu z Republiką Litewską, odstępują Wileńszczyznę Litwinom. Rozpoczyna się okres okupacji litewskiej.

W ciągu tych kilku tygodni NKWD  aresztowało, w różnych okolicznościach, 360 czołowych polskich działaczy administracyjnych, samorządowych, organizacji społecznych z Wilna. Zdecydowana ich większość zaginęła bez wieści.  Pewne ślady wskazują, że miejscem mordu mogły być Kuropaty pod Mińskiem.

Współczesne badania wykazały, że sowieci, na parę lat przed wybuchem wojny, przygotowywali się, pod kierownictwem gen. Sierowa do tej akcji. Pomocnikami byli na terenie Wileńszczyzny członkowie Komunistycznej Partii Zachodniej Białorusi tacy jak Stefan Jędrychowski, Henryk Dęmbiński i wielu innych z jaczejek bolszewickich oraz część społeczności żydowskiej entuzjastycznie witających wkraczających  do Wilna Rosjan.  Identyczne akcje przeprowadzało NKWD na całych Polskich Kresach wschodnich.

Łódź nie była wyjątkiem w likwidacji polskiej inteligencji. Najbardziej spektakularną akcją niemiecką w jesieni 1939 było aresztowanie i zsyłka do obozów koncentracyjnych profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego.

"Symetryczny " obraz dramatycznych wydarzeń z jesieni 1939, pod okupacjami niemiecką i rosyjską, polegające na eksterminacji polskich elit, może budzić podejrzenie, że akcje te były uzgodnione. Nie jestem tego taki pewny, raczej przyjmuję tezę, że obydwaj agresorzy, w swoich programach ideologicznych nazizmu i komunizmu, kierowali się takimi samymi przesłankami, które miały doprowadzić do zniszczenia narodu polskiego. Formalne bowiem kontakty między Gestapo a NKWD, zostały nawiązane w styczniu 1940 na konferencji w willi "Pan Tadeusz " w Zakopanem. Skutkiem zmowy agresorów były Katyń i Auschwitz . Stały się one symbolami eksterminacji polskich elit. Każdy naród, pozbawiony elit duchowych, religijnych , naukowych, oświatowych, kulturalnych, swoich historycznych tradycji, pozbawia się narodowej tożsamości i stanie się bezwolną galaretowatą masą w w zglobalizowanym świecie.

Władysław Trzaska - Korowajczyk

Copyright © 2017. All Rights Reserved.