Publikacje członków OŁ KSD

Krzysztof Nagrodzki-Ta okrutna TVP. Z listów do przyjaciół. I znajomych

Tak, Kolego, żadna pomyłka. Oglądałem w sobotę kolejny program „Studio Polska” i widziałem tudzież słyszałem, kolejny raz, jak straszne tortury dotykają niektóre postępowe osoby, wezwane na otwartą debatę, bez cenzur i ustawek. Bez baczenia na płeć, wiek i takie te…

Usprawiedliwieniem może być jedynie to, iż owi wezwani, wszak …chyba… nie pod lufami pisowskich siepaczy… tego nie wiedzą, nie czują.

Nie wiedzą jak bardzo dekonspirują i ośmieszają szyldy- przeważnie niesłychanie postępowe. No i swoją – wszak dumną nazwę: Homo sapiens.

To wina telewizji. Tej reżymowej, okrutnej telewizji!
Telewizji, która – powiedzmy jasno - bezpruderyjnie emituje te demaskacje… a raczej - autodemaskacje.
A może jeszcze więcej- stany… no, trudne stany… powiedzmy… pewnych… wzmożeń…..

Albo jeszcze inne zdziwienie.
 
- Skąd nadal- mimo tak łatwego dostępu do różnych źródeł wiedzy-skąd taki „postępowy” ciemnogród intelektualny?

Przecież to nie mieści się w jakiś – nawet tolerancyjnych-obszarach stosowania logiki; o jakiejś podstawowej wiedzy o cywilizacji nawet nie wspominając.

Kiedy w końcu-jeżeli mają wolną wolę-zweryfikują swój ludzki życiorys; życiorys od początku istnienia?

Oczywiście tu chodzi, o tych, którzy jeszcze maja ambicje intelektualne a nie jedynie… genitalne…

I kiedy z owej weryfikacji wyciągną stosowne wnioski dla wyboru równie stosownej drogi.

Drogi Sensu.

Wierzmy i módlmy się za braci i siostry w człowieczeństwie, którzy idą w ciemność.
I na koniec staję w rozterce, czy pozdrowić Cię tradycyjnym: „Pochwalony Jesus Chrystus”, czy aktualnie postępowo serwowanym „Buongiorno”...

- A co tam! Zostanę przy tradycji.
Niech rozstrzygnie Góra, co jest dobrą, czy wręcz lepszą ... lepszą drogą...
- Zatem: Pochwalony Jesus Chrystus!