Czytanie wypowiedzi na forach internetowych staje się coraz bardziej niemiłe, gdyż ładunek negatywnych emocji, a zwłaszcza kłamstw i oszczerstw może doprowadzić czytelnika do nerwicy.
Teologia moralna odróżnia grzechy popełnione ze słabości i grzechy złości. W odniesieniu do kłamstw i oszczerstw na forach internetowych można wyróżnić dwie kategorie sprawców: Pierwsi, którzy popełniają ten grzech ze słabości, to ludzie sfrustrowani, nieszczęśliwi. Próbują oni rozwiązać swoje problemy przez szukanie winnych, oskarżanie kogo popadnie o własne nieszczęścia. Ich oskarżenia są dramatycznym krzykiem o pomoc. Nie zdają sobie sprawy, że rozwiązanie kryje się w zmianie przyjętej postawy życiowej, a więc w nawróceniu. Nierzadko ludzie ci są po prostu zwiedzeni, szukają ulgi oskarżając innych. Drudzy to opłacani zawodowi pismacy, których zadaniem jest nurzanie się w brudach i obrzucanie nieczystościami tych, których uważają za swoich przeciwników. Zaprawieni w swoim fachu potrafią wykonać każde zlecenie i każdą podłość. Tym ludziom warto przypomnieć słowa Jezusa: „Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu”/ Mt 12,36/.