Publikacje członków OŁ KSD

Jadwiga Kamińska - Majówka przy kapliczce

W Polsce jest tradycja gromadzenia się na nabożeństwach majowych przy krzyżach przydrożnych i kapliczkach. We wsi Bechcice Parcela, miejscowości położonej między Lutomierskiem a Konstantynowem Łódzkim, zwyczaj ten pielęgnują mieszkańcy. Nikt nie pamięta dokładnie kto i kiedy ustawił krzyż przy drodze.

 - Trzy lata temu wspólnie  zakupiłyśmy figurkę Matki Bożej i umieściłyśmy ją przy krzyżu. Chociaż dziś jestem mamą piątki dzieci, mam jedenaścioro wnucząt i dziewięcioro prawnucząt to nadal przychodzę tutaj modlić się – powiedziała Jadwiga Kukulak. Wszyscy bardzo dbają o to miejsce i jego wystrój przez cały rok. Zawieszają kolorowe wstążki, przyozdabiają świeżymi kwiatami. Kilkanaście pań w każdy majowy wieczór modli się w intencji rodzin, o pokój w naszej Ojczyźnie, w Ukrainie i na świecie.
    
- Wielką radością jest nasza wspólna i codzienna majowa modlitwa. Czasem przychodzę tutaj z córką. Jesteśmy zachwyceni, że możemy zgromadzić się we wspólnocie i modlić się. Jest to najpiękniejsza tradycja ku czci i chwale Matki Bożej – podkreśliła Ewa Hanczak.  Dla Jadwigi Sobieraj jest to bardzo ważne miejsce. - Przychodzę tutaj i do Maryi zwracam się w osobistych, czy też rodzinnych potrzebach. Jesteśmy duchową wspólnotą osób oddanych Maryi, którzy codziennie modlą się o nawrócenie ludzi.
      
– Opieka najukochańszej Matki i Pana Jezusa chroni naszą wioskę od wszelkiego zła, od nieszczęść, od kataklizmów. Zdrowie też jest nienajgorsze i myślę, że to jest zasługa naszej Matki, którą tu mamy i wielbimy - zauważyła Janina Krzyżańska.
    
Litania Loretańska, pieśni „Królowej anielskiej śpiewajmy”, „ Z dawna Polski Tyś Królową”, „ Chwalcie łąki umajone” rozbrzmiewają w Bechcicach Parceli w każdy majowy wieczór. To jest przykład, że tradycja majowych spotkań i kult Maryi jest pielęgnowany.
          
- Tutaj panuje wielka radość z tych naszych spotkań. Tu znajdujemy wyciszenie. Jak się kończy miesiąc maj, to nam czegoś brakuje – dodała Wiesława Dądziak.


Foto: Marek Kamiński