Publikacje członków OŁ KSD

Janusz Janyst - Smyczki na jazzowo

Tworzenie i wykonywanie muzyki na styku różnych obszarów gatunkowych i stylistycznych jest dziś dość częste. Mamy np. w Łodzi smyczkowe zespoły kameralne robiące ostatnio całkiem udane „wycieczki” w stronę jazzu. Cztery lata temu koncertmistrz Filharmonii Łódzkiej im. Artura Rubinsteina, Tomasz Gołębiewski, założył Duo Q4Q, zapraszając do współudziału utalentowaną koleżankę z sekcji I skrzypiec tej orkiestry, Małgorzatę Korpysz. Muzycy ci, poza wykonywaniem duetów romantycznych oraz graniem z orkiestrą barokowych koncertów na dwoje skrzypiec (np. Bacha, Vivaldiego), zaczęli współpracować z jazzmanami.
Na koncercie w Filharmonii Łódzkiej (a potem w innych miejscach) Duo Q4Q wystąpiło wraz z triem jazzowym w składzie Leszek Kułakowski – fortepian, Piotr Kułakowski – kontrabas i Jacek Pelc – perkusja. W kilku utworach przyłączał się do tej piątki grający na organach Hammonda Paweł Serafiński. Skrzypkowie realizowali swoje partie z nut, uwzględniając wszelako elementy jazzowej artykulacji i swingu. Zaprezentowane zostały kompozycje autorstwa Jacka Delonga, Krzesimira Dębskiego, Krzysztofa Herdzina, Leszka Kułakowskiego, Adama Manijaka, Zbigniewa Namysłowskiego, Pawła Serafińskiego, Macieja Strzelczyka, Michała Urbaniaka i Jana Walczyńskiego. Projekt, nazwany „QuintophoniQ”, został życzliwie przyjęty zarówno przez melomanów ceniących sobie przede wszystkim klasykę, jak i jazzfanów. Duo planuje podążanie w obranym kierunku.
Z instrumentalistek Filharmonii Łódzkiej składa się również zawiązana pod koniec 2006 roku żeńska formacja smyczkowa pod nazwą Apertus Quartet. Zespół tworzą skrzypaczki Joanna Łuczak i Marta Kalińska, altowiolistka Joanna Krysińska-Gwarda oraz wiolonczelistka Maria Katarzyna Filipiak. Apertus, mający w repertuarze dzieła od Haydna po Debussy’ego, znany jest m.in. z festiwali „Kolory Polski” i „Łódź czterech kultur”. Ma też w dorobku płytę z kolędami nagraną wspólnie z jazzującą (!) wokalistką Anną Stępniewską. Nie tak dawno w secesyjnym gmachu elektrowni przy ul. Tymienieckiego z kwartetem tym wystąpił znany saksofonista jazzowy Andrzej Olejniczak. Koncert pt. „Different Choice” obejmował sześć rozbudowanych utworów – Olejniczka, Krzesimira Dębskiego i Ronana Guilfoyle’a. Wykonujący precyzyjnie swą partię z nut Apertus najczęściej spełniał funkcję akompaniującą, stwarzając delikatne tło harmoniczne dla improwizacji solisty. Jednak niekiedy, jak w kompozycjach Dębskiego, podejmował z jazzmanem równorzędny dialog, uczestnicząc w czymś w rodzaju wspólnej pracy motywicznej. Narracja saksofonu tenorowego, a w kilku wypadkach sopranowego, poza tym, że odznaczała się wszystkim, co decyduje o jazzowym stylu gry, miała walory „uniwersalne”, polegające na logicznym budowaniu dramaturgii. Przynoszące niekiedy silny kontrast wyrazowy zastawienie ekspresyjnych dźwięków saksofonu z subtelnym brzmieniem instrumentów smyczkowych okazało się bardzo interesujące. Ponoć już niedługo będzie się można zaopatrzyć się w płytę „Different Choice” wydaną przez MaDesRecords.
„Flirt” klasyki z jazzem może – jak wiadomo - polegać na wprowadzaniu motywów i rytmów jazzowych do dzieł z kręgu tzw. muzyki poważnej, na oddziaływaniu odwrotnym, lub też głębszej syntezie zwanej „trzecim nurtem”. W omawianych przypadkach powiązania z „trzecim nurtem” były całkiem wyraźne.