Publikacje członków OŁ KSD

Janusz Janyst - Ukarani za patriotyzm?

Pod hasłem „Pamiętamy o Pileckim” odbył się w Łodzi 25 maja Marsz Pamięci zakończony uroczystością pod Pomnikiem Ofiar Komunizmu. Uczestnikom policja zgotowała swoistą „niespodziankę”. Marsz zorganizowany został z inicjatywy Społecznego Komitetu Obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych Województwa Łódzkiego oraz Stowarzyszenia „Studenci dla RP”. Po Mszy św. w Kościele Podwyższenia św. Krzyża pochód młodych głównie ludzi (studentów i kibiców ŁKS a także  Widzewa) przeszedł pod Pomnik Ofiar Komunizmu, gdzie złożono kwiaty, a zespół Kery Band wykonał m.in. specjalnie skomponowaną na tę okazję przez Jarosława Paczyńskiego piosenkę (Gdzie są Wasze Groby, święte niepoznane/ Gdzie są Wasze Krzyże, choćby te drewniane?).
Na późniejszą porę przewidziana została w gmachu dawnej katowni Gestapo a następnie UB (obecnie XII LO) konferencja popularnonaukowa i projekcja filmu poświęconego rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu.
Natomiast około godziny po zakończeniu marszu przechodzący ulicą Kilińskiego opodal dawnego Dworca Fabrycznego łodzianie mogli być świadkami sceny jako żywo przypominającej czasy komuny. Grupa młodzieży – jak się okazało, właśnie uczestników marszu i wspomnianej uroczystości – otoczona została i zatrzymana przez oddział policji w bojowym rynsztunku (hełmy, kamizelki kuloodporne, broń palna, paralizatory, palki etc.). Spytałem jednego z policjantów, czy młodzież coś przeskrobała. Usłyszałem, że nie, że był rozkaz wylegitymowania jej w taki właśnie sposób. Szybko zrozumiałem, co mogło być powodem policyjnej akcji represyjnej. Władzy najwyraźniej nie spodobał się zarówno sam marsz, jak i wznoszone w jego trakcie okrzyki, w rodzaju: Patriotyzm to nie faszyzm, Jestem dumny, że jestem Polakiem. Za to trzeba było młodych ukarać i zniechęcić do dalszej, podobnej aktywności.







Tekst i zdjęcia: JANUSZ JANYST