Publikacje członków OŁ KSD

Ks.Kazimierz Kurek SDB - Słowo na niedzielę

Bądź dobrej myśli, wstań, woła cię.
Tak przygotowują niewidomego do spotkania z Jezusem, ci którzy chodzili z  Mistrzem.
Bądź dobrej myśli… Bo skoro sam Bóg woła – to należy być dobrej myśli. I Chrystus pyta:
„Co chcesz, abym ci uczynił ?” I niewidomy powiedział: „Rabbuni, żebym przejrzał”.

Wiara, która uzdrawia. Tylko, że po uzdrowieniu należy iść za Jezusem, tak jak ów niewidomy, który „szedł za Nim drogą”.

Wiara sprawia, że Pan – jak mówi dziś czytanie z Księgo proroka Jeremiasza – sprowadza
do krainy, która jest żyzna i bezpieczna. Ale – trzeba się potem trzymać Pana,  Jego dróg,
Jego ścieżek. Bo inaczej – znów może przyjść utrapienie i niewola.

Ileż to zwycięstw moralnych zostało roztrwonionych, bo ktoś już nie podjął decyzji,  aby iść
„za Panem”, gdy Ten uczynił wielkie rzeczy dla nas”. A kluczem jest to, aby wciąż wznosić
okrzyki radości na cześć Pana, bo w ten sposób zachowujemy pamięć o Tym, który wciąż ma
Serce otwarte na nasze wołanie.

Nasze zwycięstwa. Tak szybko wiele razy zapomniane, albo przypisane tylko ludzkim
wysiłkom. Bo na przykład: czy my tak uroczyście podziękowaliśmy Bogu za „wyjście z komunizmu” ? Ale także za każdy rok małżeństwa, za uzyskany dyplom, za wybór na posła
i senatora ! I mam nadzieję, że nowo wybrani parlamentarzyści z radością wkroczą
do „Pańskich przybytków”, by dziękować Bogu za wybór. I by potem konsekwentnie iść
za Panem, nie zbaczając ze ścieżek katolickiej nauki społecznej. By zachować zdrowe widzenie spraw Bożych i ludzkich.