Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Agnieszka Graczyk. Wiersze.


Agnieszka Graczyk

„Bez pytań” 29.12.2010

Nie pytam dlaczego rozum nie rozumie
że wieczność wieczna
samotność przychodzi na chwilę dłuższą
miłość każe nie pamiętać o sobie gdy cierpienie podnosi z podłogi
że trzeba upaść na twarz żeby wstać na nogi
nie pytam o nic
kiedy święta cisza przychodzi z niewidzialnej strony


„Wszystko”                                                        30.06.2012 r.

Wszystko się przypomniało
chodzenie po wodzie jak po piasku
łowienie ryb na krótką wędkę
w jeziorze co się chwieje na dwa brzegi
i ciche spotkanie w ogrodzie ciemnym jak smoła
żeby spojrzeć w  ciszy krzyża
i to wszystko na nic
ty niedowiarku?

„O cnotach”                                                 30.06.2012r.

Proszę o wiarę co się wykłóca z rozumem
a potem chodzi z nim pod rękę po nierównej drodze

proszę o nadzieję najlepiej salomonową
co daje rabat na wieczność

proszę o miłość lawendową czystą
żeby wpaść w przezroczystość
i w końcu spotkać się z Tobą


„ Nie do kapliczek”                     2.07.2012r.

Nie prowadź mnie do siebie
z  tym wszystkim co się w głowie nie mieści
przez wiejskie kapliczki
tam wszystko jest inne
kolorowe jak pisanka
i Ty wymalowany niepodobny do siebie
z plastikową łzą na policzku co wzrusza na chwilę
prowadź mnie przez zwątpienie w zdziwienie
wypróbuj cierpieniem co chce rwać włosy z głowy
kiedy wszystko jest już tylko czarno-szaro-białe


„Ważne”                                                      3.07.2012 r.

Może wierzysz w palec serdeczny
ciągniesz go choć jest cienki
byle tylko się trzymać
albo w trąbkę słonia co się kurczy przy pocałunku
bo krzyż  znów taki śmieszny
a dogmaty stają w gardle

może wierzysz w księżyc i podglądasz go co wieczór
byle tylko nie uciekł
albo w spojrzenia nieoczekiwane
co przychodzą i odchodzą
bo Chrystus taki wyświechtany
z aureolą na baterie

może wierzysz w dziury w całym
co się je zawsze da wymierzyć i obejść z każdej strony
tylko krzywisz się jak po cytrynie
że nie wszystko jest tak jak powinno


ważne że wierzysz
w milimetry niewiary
co wiodą do wiary

Copyright © 2017. All Rights Reserved.