Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje polecane

Pius IX o Powstaniu Styczniowym

Pius IX, Defensor Poloniae, w 1864 roku jednoznacznie potępił carski reżim, tłamszący Powstanie Styczniowe, a zarazem i wolność Polaków do wyznawania wiary katolickiej.

Najmocniej w sprawie Polski, a zarazem najbardziej krytycznie względem Rosji wypowiedział się Pius IX w alokucji, którą wygłosił 24 kwietnia 1864 r., a więc już u schyłku powstania, po aresztowaniu Romualda Traugutta, które nastąpiło w nocy z 10 na 11 kwietnia 1864 r. Było to w dniu poświęconym śmierci pierwszego męczennika-misjonarza - św. Fidelisa z Sigmaringen.

Papież przybył w asyście 12 kardynałów, wielu biskupów i licznego duchowieństwa do Kolegium Rozkrzewiania Wiary. Odprawiwszy tam Mszę św., dokonał kanonizacji bł. Marii Franciszki od Pięciu Ran oraz beatyfikacji Marii Małgorzaty Alacoque. Wstrząśnięty represjami rosyjskimi w Polsce, Pius IX okolicznościową homilię poświęcił w całości sytuacji w naszym kraju. Jak relacjonują świadkowie, Papież powstawszy z tronu, z ręką wzniesioną do góry, z twarzą pełną wzruszenia, powiedział:

"Słuchajcie! Poczuwam się do obowiązku potępić tego potężnego panującego, którego imienia nie wymawiam w chwili obecnej tylko dlatego, by wyrzec je w innym przemówieniu, a którego niezmierzone imperium rozciąga się aż po biegun północny. Ten władca, który fałszywie mianuje się katolikiem Wschodu, a jest tylko schizmatykiem, wyrzuconym z łona prawdziwego Kościoła, ten władca prześladuje i morduje swych poddanych katolików, których pchnął sam do powstania przez swe dzikie okrucieństwa.

Pod pozorem tłumienia powstania tępi katolicyzm, skazuje na wygnanie rzesze ludności do krain lodowatych, gdzie pozbawia się ich wszelkiej pomocy religijnej, a na ich miejsce nasyła schizmatyckich awanturników, odrywa kapłanów od ich owiec, wysyła ich na wygnanie lub skazuje na ciężkie roboty i inne hańbiące kary. Szczęśliwymi są ci, którzy zdołali uciec i teraz błąkają się bez dachu i schronienia na obcej ziemi.

Ten władca, acz nieprawowierny i schizmatyk, przywłaszcza sobie władzę, jakiej nie posiada nawet Namiestnik Chrystusowy, a mianowicie władzę składania z urzędu biskupa przez nas legalnie ustanowionego. Bezrozumny! Nie wie, iż biskup katolicki czy na swej stolicy, czy też w podziemiach więziennych jest zawsze biskupem i że jego święcenia nie mogą mu być odjęte! I nikt nie ma prawa Nam zarzucić, iż powstając przeciw zamachom podsycamy płomień rewolucji europejskiej. Umiemy bowiem odróżnić rewolucję socjalistyczną od walki o słuszne prawa narodu do niepodległości i wolności swej wiary".

Słowa powyższe wypowiedział Pius IX spontanicznie, jak relacjonują świadkowie wydarzenia, w najwyższym uniesieniu.

za:www.fronda.pl/a/pius-ix-o-powstaniu-styczniowym,46566.html

Copyright © 2017. All Rights Reserved.