Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

Adopcja dzieci przez homo-pary? Prezes PiS stawia sprawę jasno: "To krzywdzenie dzieci"

- Większość Polaków odrzuca inne związki niż małżeństwo i adopcję przez nie dzieci, i uczynimy wszystko w najbliższych latach żeby ta większość rosła - powiedział Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Telewizji Trwam. To jedna z ostatnich wypowiedzi prezesa PiS przed ciszą wyborczą, jaka rozpocznie się o północy. W niedzielę wybory do Parlamentu Europejskiego.

Prezes PiS pytany o zapowiedzi /.../ dotyczące związków partnerskich powiedział: "oni chcą wpisać się w tę fatalną rewolucję obyczajową, która trwa od dłuższego czasu". Według niego, źródeł tej rewolucji można doszukiwać się w dużo dalszej przeszłości, mniej więcej w tym okresie, kiedy tworzyła się Unia Europejska, a tych głębszych jeszcze dawniej - nawet wieki wstecz.

Poseł /.../ Rafał Grupiński podczas marszu "Polska w Europie" w Warszawie został zapytany, co Koalicja Europejska zrobi z postulatem wprowadzenia związków partnerskich.

- My na pewno w tej sprawie będziemy działać progresywnie, ale po dwudziestym którymś października. Po prostu musimy prowincje przyciągnąć do głosowania. Stąd też dzisiaj nie eksponujemy tego za bardzo. Może to Rafał Trzaskowski mówił w Warszawie, ale my już tego nie możemy mówić w... czy Świebodzinie. Tam nas ludzie przepędzą. To jest problem- odparł Grupiński.

/.../

Kaczyński odniósł się do tej wypowiedzi.

- To jest coś niesłychanie szkodliwego i można powiedzieć bezczelnego, bo oni przy tym oszukują. My wiemy, że tego chcą, bo to czasem wychodzi w różnych wypowiedziach, kiedy nie wiedzą, że ich wypowiedzi będą upowszechnione, a mówią co innego. Jest to po prostu tak, że Polska, jak dotąd uniknęła tego rodzaju zjawisk i wierzę, że ich unikniemy w dalszym ciągu- powiedział. .

Jak oświadczył, jest za tolerancją, ale w żadnym wypadku za afirmacją. To stanowisko politycy Prawa i Sprawiedliwości przedstawiają już od dawna.

- Małżeństwo, jakiś związek przez państwo uznawany innego typu niż małżeństwo, a już nie mówiąc o adopcji dzieci - to jest afirmacja. Przy adopcji dzieci to trzeba mówić, że to jest krzywdzenie dzieci, normalne krzywdzenie dzieci. Dzieci powinny mieć rodziców normalnych, naturalnych, matkę i ojca. Jeżeli ich nie ma to ci, którzy adoptują też muszą być normalną rodziną, normalnym małżeństwem - związkiem kobiety i mężczyzny- wskazał Kaczyński.

- Sądzę, że w tej chwili dzięki ich ostrej propagandzie jest więcej ludzi, którzy byliby gotowi to zaakceptować niż przedtem. Ale z całą pewnością większość Polaków to odrzuca. My uczynimy wszystko w najbliższych latach, bardzo dużo w tym kierunku, żeby ta większość rosła. To jest istota rzeczy, że ludzie często nie rozumieją różnicy między tolerancją a afirmacją. Związek małżeński to nie jest związek, który państwo toleruje, to jest związek, który państwo afirmuje, popiera. To jest przecież podstawowa komórka społeczna- dodał prezes PiS.

Jak zaznaczył dzięki temu są dzieci, kolejne pokolenia.

- Jest jakiś porządek w tej dziedzinie życia. Krótko mówiąc, to jest fundament całego społeczeństwa. Powtarzam to jest afirmowane, a związki innego typu - w sferze prywatnej, no cóż państwu trudno się wtrącać - natomiast nie można być po prostu afirmowane. Nie należy nikogo prześladować, ale nie należy afirmować tego, co nie służy społeczeństwu- zakończył.

za:niezalezna.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.