Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

80. rocznica deportacji Polaków na Sybir

80 lat temu władze sowieckie przeprowadziły pierwszą z czterech masowych deportacji Polaków do północnych obwodów Rosji i na zachodnią Syberię. Szacuje się, że wywieziono około 140 tysięcy naszych rodaków. Nie wszyscy jednak przeżyli.

5 grudnia 1939 r. Rada Komisarzy Ludowych wydała decyzję o deportacji. Ta rozpoczęła się 10 lutego 1940 roku i objęła całe rodziny. Polakom dano zaledwie kilkanaście czy kilkadziesiąt minut na spakowanie się. Sowieci wywieźli na Ural profesora Stanisława Kulona wraz z rodziną.

    – Krzyczą przez okno w  nocy: „Matuśka, matuśka, otwieraj, otwieraj!”. Mama się zorientowała, budzi ojca w między czasie kolbami wywalili drzwi, weszli do środka i powiedzieli ci bolszewicy, że będzie tu wojna – mówi prof. Stanisław Kulon.

Deportowani Polacy traktowani byli jak więźniowie polityczni.

    – Naszym rodzicom zabierali dokumenty, czyli tożsamość osobową i te dokumenty na peronie zaczęli palić, ognisko zrobili i się śmiali – dodaje.

Jak wspominają Polacy, deportacja na Sybir była przeprowadzona w straszliwych warunkach. W czasie transportu deportowani umierali z głodu, wyczerpania i z zimna.

    – Dojechaliśmy do Kazachstanu i przez dwie doby trzymano nas zamkniętych w bydlęcych wagonach. Dostawaliśmy co drugi dzień tzw. pojok, czyli wiadro gotowanej wody i po jednej kromce chleba na jedną osobę. Dramatyczna rzecz – mówi prof. Stanisław Kulon.

Pamięć Polaków wywiezionych przez władze sowieckie na Sybir uczczono wczoraj w Lublinie.

    – Powinnością naszą, członków wspólnoty narodowej, jest pamięć tamtego czasu, kultywowanie go zarówno w formie ofiary, zadośćuczynienia dla tych, którzy cierpieli, ale także przestrogi – wskazuje wojewoda lubelski Lech Sprawka.

Na uroczystościach w Lublinie obecna była pani Krystyna, która wraz z rodziną była deportowana.

    – Ojca zabrali, później dziadek zmarł na Syberii, później moją mamę aresztowano, dlatego że uczyła polskie dzieci – podkreśla deportowana do Kaczyr Krystyna Świrniak-Mateuszuk.

W sumie około 140 tysięcy Polaków zostało deportowanych przez władze sowieckie.

za:www.radiomaryja.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.