Z prawdziwą ciekawością przyjąłem wiadomość, że prezydent Duda zaproponował Polsce Kartę Rodziny. Tym bardziej było to dla mnie i naszego Ruchu „Europa Christi” ciekawe, bo na III Międzynarodowym Kongresie Ruchu „Europa Christi”, który w ubiegłym roku miał miejsce nie tylko w Polsce, ale w Czechach, Słowacji, na Ukrainie podjęliśmy ważne tematy właśnie z Watykańskiej Karty Praw Rodziny wydanej z inicjatywy Jana Pawła II w 1983 r.

To wspaniały dokument Kościoła, który ukazuje małżeństwo i rodzinę, nie tylko bazujące na przesłankach teologicznych, ale także tych, które wypływają z prawa naturalnego. Dlatego Papieska Karta Praw Rodziny była adresowana nie tylko do wszystkich ludzi, ale także do instytucji i władz zainteresowanych misją rodziny w świecie współczesnym.

Zapoznałem się z Kartą Rodziny w ujęciu prezydenta Andrzeja Dudy. Jest to dokument opierający się na polskiej konstytucji oraz na przesłaniu otwarcia się państwa polskiego na wzmocnienie małżeństwa i rodziny. Trzeba zauważyć, że nie chodzi tylko o rodziny w najwęższym znaczeniu, czyli rodzice-dzieci, ale w znaczeniu dzieci-rodzice-dziadkowie. Bo o seniorach często się zapomina. Ta grupa ludzi to bardzo ważna część naszego społeczeństwa. I to jest ogromny plus Karty Rodziny według Andrzeja Dudy.

Co jest bardzo ważne – to podtrzymanie świadczeń pomocowych dla rodzin. To niezwykle ważne, gdy chodzi o pomoc rodzinom, które mogą doznawać biedy z powodu skutków pandemii, np. bezrobocia. O tych konkretach dobrze wiemy z przekazów telewizyjnych i radiowych.

Ale dla Polski i tradycyjnie myślących Polaków bardzo ważnym akcentem dokumentunjest definicja małżeństwa, jako związku mężczyzny i kobiety i jest to sprawa najważniejszej wagi. Lewica i przesiąknięta lewactwem Platforma, z Rafałem Trzaskowskim na czele, choć tak często powołuje się na konstytucję, zapomina o zapisie naszej konstytucji, że właśnie małżeństwo to związek mężczyzny i kobiety. Poza tym brak jest zgody na adopcję dzieci przez pary homoseksualne. To tylko niektóre ważne punkty Karty Rodziny według Andrzeja Dudy.

Już widzę z jaką wściekłością zostanie napadnięty prezydent Duda przez lewactwo nie tylko lewicy, ale wielu środowisk LGBT, zresztą nie tylko z Polski ale i z Europy.

Dlatego trzeba powiedzieć, że Andrzej Duda jest człowiekiem odważnym. Trzeba mówić dzisiaj, że stajemy w Polsce wobec ogromnego ataku osób zaprzyjaźnionych z ludźmi Sorosa, a także europejskich i światowych ateistów i wywrotowców normalnego życia na ziemi. Wiadomo, że kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski był stypendystą Sorosa, dlatego proponował kartę LGBT. Trwa wojna światowa z małżeństwem i rodziną. To wszechwładna ideologia gender. Wydaje się, że to płonie wielka cywilizacja łacińska.

Nieraz zauważamy, jak Zachód przyjął idee leninowsko-kremlowskie. Neomarksizm króluje w Europie. Trzeba zobaczyć wojnę przeciwko chrześcijańskiej prezydenturze Trampa w USA.
Wydaje się, że mamy do czynienia z dogrywką do pandemii w Stanach Zjednoczonych.

Dlatego tym bardziej trzeba się modlić o nowy Cud nad Wisłą. Bezbożne siły, myślę, że nie tylko polskie, chcą się złączyć przeciwko prezydentowi Andrzejowi Dudzie.

Dlatego wołam do polskich chrześcijan i patriotów – wybierzmy prezydenta w pierwszej turze.
Polscy chrześcijanie, to nie jest wojna tylko z Andrzejem Dudą, to jest wojna z chrześcijańską Polską.

Ks. inf. Ireneusz Skubiś