Polecane
Ludzie płacą zdrowiem
To, że mamy, mówiąc oględnie, niezbyt mądrą opozycję, wie już chyba w Polsce każdy, łącznie z tuzami frontu propagandowego PO w stylu Katarzyny Kolendy-Zaleskiej. Cierpi na tym poziom debaty publicznej czy praca w parlamencie, niekiedy jednak skutki tego są fatalne.
Przed dziesięciu laty cynizm, głupota (staram się odrzucać myśl o działaniu świadomym) ludzi PO doprowadziła do zupełnego zlekceważenia zabezpieczenia lotu polskiej delegacji do Smoleńska. Dziś ci sami ludzie – przez cynizm i głupotę, przez zaślepiającą nienawiść – wyprowadzali ludzi na ulicę, uczestniczyli w demonstracjach i zagrzewali do kolejnych. W szczycie pandemii! I o ile można zrozumieć emocje zwykłych ludzi, o tyle nie można zrozumieć ani usprawiedliwić tu działań polityków. I dziś widzimy efekt, dramatycznie wymierny – wzrosty zachorowań i zapewne liczby nowych zgonów. Państwo z PO i Lewicy nie mogą mówić, że nie wiedzieli, co te protesty przyniosą. To przerobili już inni. W marcu w Hiszpanii odbyły się duże manifestacje feministek – były jednym z najważniejszych czynników gwałtownego rozprzestrzenienia się epidemii. W Polsce – za sprawą POstkomuny – realizowany jest podobny scenariusz.
Joanna Lichocka
za:niezalezna.pl