Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

Ks.prof. Paweł Bortkiewicz TChr-Józef – mężczyzna, mąż, ojciec

Przeżywana /.../ Uroczystość świętego Józefa dokonuje się w bardzo szczególnym czasie. Czas, który jest nam dany to czas pandemii. Czas, który obnażył naszą bezsilność wobec sił przyrody, odsłonił nasze uzasadnione lęki, przypomniał nam, że w świecie kultu zdrowia i siły witalnej, trzeba jednak liczyć się z chorobą, cierpieniem i śmiercią. W tym kontekście warto przypomnieć, że Święty Józef był i pozostaje patronem dobrej śmierci.

Temat śmierci i temat umierania, które były w naszej zlaicyzowanej kulturze tematem określanym jako „śmierć odwrócona” lub „śmierć zdziczała“, stały się w tych miesiącach tematem znów na powrót, choć bardzo boleśnie „oswojonym”. To oswojenie nie oznacza jednak akceptacji. Dlatego tym bardziej warto szukać wsparcia u Świętego, który był i pozostaje wielkim przewodnikiem zarzuconej współcześnie ars moriendi, sztuki umierania. Czas, w którym żyjemy, to także czas, który odsłania potężny dyktat feministyczny. Można zastanawiać się, czy nie zahamowany nawet przez eskalację koronawirusa, pochód marszów genderowych, w gruncie rzeczy nie sprowadza się do osłabienia, deprecjacji wartości mężczyzny i ojca, a promowania karykaturalnego wizerunku kobiety. Zdaję sobie sprawę z tego że ta teza, postawiona w tak zwięzły sposób, może wywołać falę krytyki. Jednak zwięzłość nie musi oznaczać błędu stawianej diagnozie. Coraz powszechniej mówi się o tym, a mówi się o tym już od lat, że żyjemy w kulturze „odojcawiania“. Jest to kultura, w której ojciec stracił swoją obecność. Jest to jest z jednej strony utrata obecności fizycznej, spowodowana choćby pracoholizmem, stylem życia oderwanym od domu, zamianą wspólnoty rodzinnej na punkt świadczenia niektórych usług. Jeszcze bardziej dotkliwą jest nieobecność duchowa ojca, nieobecność, która pozbawia dziecko możliwości kontaktu z wychowawcą, do którego roli należy promowanie wartości podstawowych. Mam na myśli wartość taką jak dzielność, cierpliwość, honor, prawość sumienia, odwaga w walce o świętą ważną sprawę, duma, miłość ojczyzny. Dlatego tym bardziej warto także w tym czasie walki nie tylko z prawdą stworzenia człowieka mężczyzną i kobieta, ale też z całym wyposażeniem wewnętrznym mężczyzny i kobiety, powrócić do Świętego Józefa. To pozwala odkryć w nim wartość i piękno bycia mężczyzną, mężem, ojcem.

Jest wreszcie rzeczą znamienną, że ten patronat Świętego Józefa wydobywany w odniesieniu do Kościoła katolickiego. Czynimy to od lat i czynimy to niezmiennie. Jednak w aktualnym stanie Kościoła, dotykanego różnymi zagrożeniami i czasem kryzysu, ten patronat jest szczególnie ważny. Spoglądamy na Świętego Józefa jako opiekuna Kościoła, wierząc, że dzięki jego pomocy odnajdziemy ponownie w Kościele to, co w nim jest realnie – męstwo i wrażliwość, czystą miłość i odwagę działania. Józef w swoim życiu stawał przed wieloma wyzwaniami. Przed żadnym z tych wyzwań nie uciekł. Pozostaje milczącym, ale jakże wyrazistym Patronem odwagi. 

Copyright © 2017. All Rights Reserved.