Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

Trybunał Konstytucyjny wstrzymał decyzje dotyczące Prokuratury Krajowej. Wydano zabezpieczenie

Trybunał Konstytucyjny wydał zabezpieczenie dotyczące Prokuratury Krajowej. Nakazał organom władzy publicznej powstrzymanie się o działań uniemożliwiających Dariuszowi Barskiego wykonywanie pracy jako szefowi PK. Jednocześnie wstrzymał powołanie Jacka Bilewicza na p.o. Prokuratora Krajowego.

Dziś Trybunał Konstytucyjny zdecydował o wydaniu tymczasowego postanowienia, w którym nakazał "Prokuratorowi Generalnemu i wszystkim organom władzy publicznej powstrzymanie się od jakichkolwiek działań uniemożliwiających wykonywanie przez Dariusza Barskiego uprawnień, zadań i kompetencji przysługujących prokuratorowi Prokuratury Krajowej w stanie czynnym oraz pełnienia funkcji Prokurator Krajowego w tym powstrzymania się od realizacji i wykonania postanowień pisma Prokuratora Generalnego z dnia 12 stycznia 2024 roku".

Jednocześnie TK wstrzymał decyzję o powołaniu Jacka Bilewicza na nieistniejące stanowisko p.o. Prokuratora Krajowego. Trybunał zakazał też "podejmowania czynności i działań stanowiących realizację uprawnień zadań i kompetencji Prokuratora Krajowego przez osobę powołaną do pełnienia obowiązków Prokuratora Krajowego bez podstawy prawnej".

Wydane zabezpieczenie ma obowiązywać do momentu wydania ostatecznego orzeczenia w sprawie skargi konstytucyjnej o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów ustaw dot. powrotu prokuratora w stanie spoczynku na swój wniosek do służby na ostatnio zajmowane stanowisko lub stanowisko równorzędne jedynie w okresie dwóch miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy Prawo o prokuraturze tj. w okresie od 4 marca 2016 roku do 4 maja 2016 roku z art. 60 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.

 za: niezalezna.pl


***

Czy są podstawy, by zdelegalizować partię Tuska? Szef Ordo Iuris o możliwych skutkach siłowego dążenia do władzy

Czy możliwa jest delegalizacja partii politycznej i czy taki scenariusz jest możliwy do zrealizowania w Polsce? Mec. Jerzy Kwaśniewski wskazuje tryb oraz warunki, w których taki ruch byłby możliwy. Czy partia Donalda Tuska już weszła na tę drogę?

Prezes Ordo Iuris we wpisie na X, wskazał na działania jakie już zostały podjęte przez partię rządzącą w Polsce i podkreśla, że bezprawne działania partii mogą doprowadzić do jej delegalizacji. Taki wniosek może złożyć Prezydent RP, zaś orzeczenie wydaje Trybunał Konstytucyjny. I jest ono ostateczne.

Czy dotychczasowe wydarzenia w Polsce, do jakich doszło z inicjatywy Koalicji Obywatelskiej, po zmianie władzy wypełniają warunki do uznania, że partia Donalda Tuska prowadzi niedopuszczalną działalność?

Jak wskazuje mec. Jerzy Kwaśniewski, „Jeżeli ma miejsce bezprawne przejęcie mediów publicznych (także z użyciem siły), jeżeli dojdzie do bezprawnego (i siłowego) przejęcia prokuratury

– przypominam tylko, że działalność partii politycznych, które dopuszczają stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy, jest konstytucyjnie zakazane.

Wniosek o stwierdzenie, że partia prowadzi niedopuszczalną działalność, prowadzący do jej delegalizacji, może złożyć w TK Prezydent RP.

Orzeczenie TK jest ostateczne.

To brzmi jak science fiction, ale wysyłanie silnych ludzi do TVP na podstawie bezprawnych aktów, czy zamykanie ułaskawionych posłów – też wydawało się szaleństwem.

Jak to w życiu. Wygra, kto nie mrugnie.

I ten będzie mógł rozpocząć rozmowy o konstytucyjnym resecie” – napisał na X.

za:pch24.pl

***

Dr J. Hajdasz: Rządząca większość zrobi wszystko, by skrócić kadencję prezydenta A. Dudy

Sekwencja zdarzeń przy aresztowaniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika jest wręcz przerażająca i nakazuje nam postawić pytanie także o bezpieczeństwo głowy państwa. Rządząca większość zrobi wszystko, by skrócić kadencję prezydenta, by doprowadzić do sytuacji, w której na okres przejściowy przejmie stery państwa marszałek Sejmu – podporządkowany premierowi, niesamodzielny i mało poważny człowiek bez wykształcenia. Wtedy możliwy będzie demontaż państwa na wszystkich obszarach – mówiła dr Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, w felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” w  Radiu Maryja.

Dr Jolanta Hajdasz w swoim felietonie poruszała kwestię aresztowania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Stwierdziła, że zdumiewająca jest determinacja, z jaką ekipa Donalda Tuska zrobiła wszystko, by umieścić posłów w areszcie, a później w zakładach karnych. Zwróciła też uwagę na okoliczności ich aresztowania.

    – Sekwencja zdarzeń jest wręcz przerażająca i nakazuje nam postawić pytanie także o bezpieczeństwo głowy państwa i o to, dlaczego rządząca koalicja i premier Donald Tusk igrają z ogniem i chcą zepchnąć Polskę i nas wszystkich w chaos wojny domowej – zaznaczyła felietonistka Radia Maryja.

Dziennikarka podkreślała przy tym, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nie są przestępcami i zostali niesłusznie skazani w ramach zemsty za ujawnienie afery korupcyjnej na szczytach władzy.

    – Dokładnie w ten sposób widzi to prezydent Andrzej Duda. Dlatego przed laty skorzystał z prawa łaski wobec tych osób. Ono jest bezwarunkowe, prezydent może z niego skorzystać w dowolnym momencie, bo nie określają tego żadne przepisy. Dlatego sam proces panów Wąsika i Kamińskiego, prowadzony po ułaskawieniu przez prezydenta, był bezprawny. Sposób, w jaki obecny rząd podważa kompetencje głowy państwa  sprawia, że zasadne jest stawienie tezy o przygotowaniach do przeprowadzenia w Polsce zamachu stanu – mówiła dr Jolanta Hajdasz.

W czwartek Andrzej Duda nakazał Prokuratorowi Generalnemu wszcząć postępowanie ułaskawieniowe ws. Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Odbywa się ono w innym trybie niż to z 2015 r., a zatem nie podważa jego mocy prawnej.

Dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich przypomniała, że policjanci bez żadnych przeszkód weszli do Pałacu Prezydenckiego, gdzie we wtorek przebywali Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, nawet nie okazując przy tym dokumentów, na podstawie których działali.

    – Pytanie więc brzmi, kto im na to pozwolił, komu faktycznie podlegają funkcjonariusze odpowiedzialni na bezpieczeństwo głowy państwa i kto im wydaje rozkazy, które wykonują tak skrupulatnie? – zwróciła uwagę felietonistka Radia Maryja.

Dr Jolanta Hajdasz stwierdziła ponadto, że prezydent jest dla koalicji rządzącej przeszkodą w realizacji planów destabilizacji państwa polskiego.

     – Rządząca większość zrobi wszystko, by skrócić kadencję prezydenta, by doprowadzić do sytuacji, w której na okres przejściowy przejmie stery państwa marszałek Sejmu – podporządkowany premierowi, niesamodzielny i mało poważny człowiek bez wykształcenia, a więc wiedzy potrzebnej do sprawowania tego stanowiska. Wtedy możliwy będzie demontaż państwa na wszystkich obszarach. Nie muszę nawet mówić, jak bardzo niebezpieczna byłaby to sytuacja – podkreślała dziennikarka.

Dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich wskazała, że należy z najwyższą uwagą obserwować teraz wszystkie wydarzenia polityczne. Jeżeli Polska ma być krajem demokratycznym, w którym obowiązuje równość wobec prawa, to ekipa Donalda Tuska musi ponieść odpowiedzialność za swoje bezprawne działania.

    – Trzeba wyrazić nasz sprzeciw i niezgodę na niszczenie wolności w naszym państwie, na wsadzanie do więzienia z powodów politycznych niewinnych osób i dewastowanie kolejnych segmentów życia publicznego przez obecny rząd – stwierdziła felietonistka Radia Maryja.

Wyrazem obywatelskiego sprzeciwu wobec działań rządu Donalda Tuska był czwartkowy Protest Wolnych Polaków przed Sejmem, w którym udział wzięła również dr Jolanta Hajdasz.

za:www.radiomaryja.pl


***
Prezydent składa wniosek do TK. Trybunał rozstrzygnie spór między prezydentem a Tuskiem i Bodnarem


Kancelaria Prezydenta poinformowała, że Andrzej Duda złożył dziś wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Głowa państwa zdecydowała się na taki ruch „w związku z próbą nielegalnego usunięcia ze stanowiska Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego oraz niezgodną z prawem próbą wskazania nowego pełniącego obowiązki Prokuratora Krajowego”.

Andrzej Duda chce, aby to TK rozstrzygnął spór kompetencyjny pomiędzy prezydentem RP a prezesem Rady Ministrów oraz Prokuratorem Generalnym. Prezydencka kancelaria przekazała w komunikacie, że zgodnie z art. 86 ust. 1 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym (Dz. U. z 2019 r. poz. 2393), wszczęcie postępowania w sprawie sporu kompetencyjnego skutkuje z mocy zawieszeniem postępowania przed organami, które prowadzą spór kompetencyjny.

Poniedziałkowa decyzja głowy państwa to kolejny krok w sprawie chaosu w Prokuraturze Krajowej. 12 stycznia Adam Bodnar poinformował, że Dariusz Barski nie będzie już Prokuratorem Krajowym, a jego obowiązki – do czasu rozstrzygnięcia konkursu – pełnić będzie Jacek Bilewicz. To działanie spotkało się ze sprzeciwem Prokuratury Krajowej. List w tej sprawie zastępcy Barskiego skierowali nawet do Brukseli.

Sytuacja w prokuraturze była także jednym z tematów, jakie Andrzej Duda poruszył podczas spotkania z Tuskiem. Z relacji polityków wynika jednak, że pozostali oni na swoich stanowiskach.

za:tvrepublika.pl


***

Prezydent o sytuacji w Prokuraturze Krajowej

Nie można mówić o skutecznym usunięciu Prokuratora Krajowego ze stanowiska, doszło do złamania prawa – oświadczył dziś prezydent Andrzej Duda. Dziś w Pałacu Prezydenckim prezydent Andrzej Duda spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem. Wcześniej tego dnia prezydent Duda rozmawiał z prokuratorem Dariuszem Barskim i zastępcami Prokuratora Generalnego. Andrzej Duda przekazał, że podczas spotkania z Tuskiem zrelacjonował mu rozmowę z prokuratorami. Podkreślił, że nie przeprowadzono z nim żadnych konsultacji w sprawie zmian w Prokuraturze Krajowej ani nie otrzymał w tej sprawie żadnego dokumentu pisemnego. „Żadnego wniosku, stanowiska w tej sprawie nie wyrażał, w istocie więc uważam, że do żadnych czynności prawnych nie doszło” – powiedział prezydent. Jak zaznaczył, odwołanie Prokuratora Krajowego może nastąpić wyłącznie po konsultacji, która ma być przeprowadzona pomiędzy premierem a prezydentem i wymaga zgody prezydenta na piśmie. „Zaapelowałem do pana premiera, aby przywrócić jednak sytuację zgodną z prawem; nie tylko z ustawą, ale także z Konstytucją, dlatego że obydwaj mamy swoje kompetencje. Prokurator Generalny powinien do niego wystąpić o odwołanie Prokuratora Krajowego, a pan premier powinien wystąpić do mnie o wyrażenie zgody” – zauważył Duda. Jak przypomniał, w przypadku gdyby miał zostać powołany nowy Prokurator Krajowy, prezydent wydaje opinię pisemną. „Są tryby jasno opisane w ustawach w tej sprawie, w związku z tym nie ma żadnych wątpliwości, że doszło tutaj do złamania prawa. W związku z powyższym absolutnie nie można mówić tutaj o jakimkolwiek skutecznym usunięciu Prokuratora Krajowego ze stanowiska” – stwierdził prezydent. „Zwróciłem się do pana premiera o to, aby przywrócił porządek w tym zakresie i porozmawiał na ten temat z ministrem Bodnarem, bo to, co obserwujemy, jest po prostu niepoważne, a wzbudza ogromne niepokoje w kraju” – oświadczył prezydent. „Jeżeli Prokurator Generalny twierdzi, że Prokurator Krajowy od prawie dwóch lat sprawowania urzędu nie był prawidłowo obsadzony, to oznacza, że wszystkie decyzje, w tym procesowe, które podejmował Prokurator Krajowy w tym okresie, i decyzje procesowe, które podejmowali prokuratorzy przez niego delegowani, są podważalne prawnie, a to ma wpływ na wszystkie postępowania karne, które były przez nich prowadzone i w których uczestniczyli. Czy o to chodzi, by podważyć te postępowania karne? Chyba nie?” – pytał retorycznie Andrzej Duda. Podkreślił, że minister sprawiedliwości powinien się cofnąć – jak ocenił – „z drogi bezprawia”. „Tu powinna być zrealizowana normalna droga prawna” – dodał prezydent. Jak relacjonował, podczas spotkania powiedział premierowi, że oczekuje od rządu legalnego działania, przestrzegania ustaw, Konstytucji i przestrzegania też wzajemnych kompetencji głowy państwa i szefa rządu. „Moje stanowisko jest jednoznaczne: proszę zaniechać prób naruszenia prawa. Wszelkie działania w tym zakresie są prawnie bezskuteczne” – oświadczył prezydent Andrzej Duda.

Donald Tusk wprost zapowiedział dzisiaj omijanie prezydenckiego weta. Podczas konferencji prasowej, odpowiadając na jedno z pytań, przywołał zapowiadaną ustawę dotyczącą środków antykoncepcyjnych. - Nie mogę wykluczyć, że pan prezydent zawetuje tę ustawę, więc mamy w zapasie działanie metodą rozporządzenia, które przynajmniej złagodzi skutki tego weta - powiedział Tusk. W dalszej części wypowiedzi mówił o "szukaniu rozwiązań równoległych".
"Powiedziałem panu prezydentowi, że mimo różnych poglądów na praworządność - dla mnie - terror praworządności to jest jedna z najważniejszych zasad, którą zamierzam się kierować" - rzucił podczas konferencji prasowej, po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą, Donald Tusk

za:naszdziennik.pl

***

Rolnik szuka… „męża”? Do popularnego programu TVP będą zapraszane pary LGBT+

Oczywistym było, że Telewizja Polska pod zarządem władzy koalicyjnej będzie promować związki jednopłciowe. Ale chyba nikt się nie spodziewał, że posłuży do tego program o poszukiwaniu drugiej połówki przez mieszkańców polskiej wsi. Szykuje się wizerunkowa i finansowa katastrofa?

Tak zwana „neo-TVP” nastawiona jest na zapowiadaną przez liderów koalicji rewolucją światopoglądową. Prawdziwy popis ideologicznego koniunkturalizmu dali chociażby prowadzący „Pytanie na śniadanie”, Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, pytając o receptę na długi związek…dwóch gejów i dwie lesbijki. Dodatkowo bulwersuje fakt, że do rozmowy doszło w 6 stycznia w Święto trzech Króli.

Ale chyba nikt nie spodziewał się, że do promocji związków jednopłciowych posłuży program o poszukiwaniu drugiej połówki przez mieszkańców polskiej wsi. W grudniu ruszyły zgłoszenia uczestników do kolejnej już, 11 edycji programu „Rolnik szuka żony”.

12 stycznia na instagramowym profilu programu zorganizowano sesję pytań i odpowiedzi. W jednym z nich pytano o możliwość udziału osób LGBT. Produkcja odpowiedziała twierdząco, dodając frazę znaną z homoparad: „Zapraszamy, miłość nie wyklucza”.

No cóż, nic nie wchodzi w krew tak mocno jak przejadanie pieniędzy w spółkach publicznych. Oglądalność TVP pod wątpliwym z prawnego punktu widzenia zarządem lecie na łeb na szyję. Ale udział par jednopłciowych w programie, skierowanym do konserwatywnego, w większości przywiązanego do katolicyzmu i polskich tradycji odbiorcy to już gotowa recepta na porażkę.

Wszak nachalna homo-propaganda nie sprzedaje się nad Wisłą nawet w tak liberalnych stacjach jak TVN. Ze względu na słabe wyniki oglądalności, stacja musiała wycofać się z drugiej edycji „Prince Charming”, reality-show, w którym tytułowy homoseksualista wybiera spośród uczestników drugą połówkę. Program, który miał „przełamywać tabu” i „zrewolucjonizować” polską telewizję, zanim na dobre wystartował, już został zdjęty z anteny.  

Pytanie, do kogo planiści TVP kierują swój nowy program?

za:pch24.pl


***

Z VOD TVP usunięto film o polskiej bohaterce - zachowując jednak link do niego. Do niedawna przekierowywał on do... „Zielonej Granicy”

Po ataku ludzi płk. Sienkiewicza na media publiczne rozpoczęto czyszczenie archiwów i VOD. Z VOD TVP usunięto m. in. serial "Reset", ale nie tylko... Niektóre "zniknięcia" nie dają się "wytłumaczyć" względami politycznymi, ale chęcią wyrugowania z mediów publicznych wszystkich treści nie mieszczących się w lewacko-liberalnej wizji świata. Taki los spotkał m. in. film o Helenie Kmieć. Ta polska wolontariuszka została zamordowana w 2017 w Boliwii. Usunięcie filmu poświęconego tej młodej dziewczynie jest szczególnie skandaliczne...

Z VOD TVP usunięto film o Helenie Kmieć, pozostawiając jednak dotychczasowy link. Ci którzy w niego kliknęli mogli obejrzeć... "Zieloną Granicę", antypolski kłamliwy paszkwil o Straży Granicy chroniącej granicy z Białorusią przed nielegalnymi imigrantami, których chce wepchnąć do Polski reżim Łukaszenki. "Zieloną Granicę" wprowadzono niedawno triumfalnie do VOD TVP, nie informując jednak, że to "dzieło" zastąpiło czasowo film o Helenie Kmieć. O usunieciu tego ostatniego obrazu zresztą nie poinformowano.

Skandaliczne zdarzenie wzbudziło liczne komentarze w sieci. Ostre reakcje skłoniły dysponentów neoTVP do pewnej zmiany. Teraz po kliknięciu nie mamy już "Zielonej Granicy", ale stronę główną VOD TVP.

za:tvrepublika.pl


***

Nowy rząd pozwoli Unii pozbawić nas suwerenności? Wiceszef MSZ za zniesieniem prawa weta

Propozycja reformy unijnych traktatów wzbudza poważne obawy. Jednym z postulatów pro- federalizacyjnych polityków jest odejście od zasady jednomyślności w kluczowych głosowaniach. Prawo weta, strzegące polskiej suwerenności, również i nowemu wiceministrowi spraw zagranicznych wydaje się niepotrzebne – przynajmniej w części obszarów. Podczas ostatniego wywiadu Andrzej Szejna wyraził poparcie dla zmian, mających nadać Brukseli zwierzchnie kompetencje.

Wiceminister spraw zagranicznych i polityk Lewicy w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” został m.in. zapytany o reformę Unii Europejskiej i o to, czy nowy polski rząd byłby gotowy zaakceptować pomysł Berlina w kwestii zniesienia prawa weta w Radzie UE w  polityce zagranicznej.

– Unia staje przed koniecznością odpowiedzi na wyzwania związane z kształtowaniem się nowego ładu międzynarodowego. Nie może być sparaliżowana stanowiskiem jednego kraju, jak ostatnio w sprawie Ukrainy blokadą prorosyjskiego Viktora Orbána. W jakimś stopniu rozumowanie Berlina jest więc zasadne – odpowiedział podwładny Radosława Sikorskiego.

– Z pewnością niektóre decyzje, jak o przyjęciu do UE nowych państw, muszą być podejmowania w drodze jednomyślności. Czy dotyczy to również polityki zagranicznej? To jest dobry moment na rozpoczęcie dyskusji w tej sprawie (…) w duchu obowiązujących traktatów – ocenił polityk rządu Tuska.

Na uwagę, że za tę zwłokę zapłaci jednak Ukraina, bo bez reformy Unii nie przystąpi do Wspólnoty, Szejna odparł, że „na drodze do członkostwa Ukrainy w Unii stoją przede wszystkim kwestie gospodarcze i wojna”.

Podczas jesiennej kampanii wyborczej sam Donald Tusk deklarował swoją niechęć do propozycji zniesienia zasady jednomyślności.

za:pch24.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.