Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Nie tęczowa a czerwona. Oto prawdziwa twarz Lewicy. SB-ek zwalczający jezuitów na wyborczych listach

Lewica cały czas podkreśla swoją postępować, europejskość i ideę walki o demokracji. Mimo to na jej listach cały czas znajdują się spadkobiercy komunistycznego systemu panującego w Polsce, a od którego wizerunkowo próbuje się odcinać, narzucając agendę o LGBT i aborcji. Na jaw wyszło, że na wyborczych listach tej formacji znalazł się były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa

Marek Krzysztof Jeleniewski.

Marek Krzysztof Jeleniewski jest jednym z kandydatów Nowej Lewicy na posła. Znalazł się on na piątym miejscu bydgoskiej listy tej formacji. Okazuje się, że mężczyzna ten jest byłym funkcjonariuszem wydziału IV SB Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Bydgoszczy.

Informacje IPN-u

W jego sprawie kilka dni temu w bydgoskiej delegaturze Instytutu Pamięci Narodowej odbyła się konferencja prasowa, podczas której przedstawiono materiały archiwalne, w tym notatkę służbową, pochodzące z zasobów IPN. - W ostatnich dniach kierowane są do nas liczne zapytania na temat pana Marka Jeleniewskiego, który w ostatnim czasie znów zaistniał w przestrzeni publicznej. Wychodząc naprzeciw tym zapytaniom postanowiliśmy zwołać konferencję prasową i wyjaśnić, powiedzieć informacje, które są w naszych zasobach Instytutu Pamięci Narodowej - mówiła Magdalena Basińska, rzecznik prasowy delegatury IPN w Bydgoszczy.

- Biuro lustracyjne zostało zobowiązane do przygotowania katalogów zawierających dane osobowe, m.in. katalogu funkcjonariuszy, pracowników i żołnierzy organów bezpieczeństwa państwa. Tak jest również w przypadku pana Marka Jeleniewskiego, gdzie mamy jego dane w katalogu funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa. Jest okres służby w aparacie bezpieczeństwa, ale również dodatkowa informacja, że pan Marek Jeleniewski złożył oświadczenie lustracyjne, w którym zgodnie z prawdą podał, że pełnił służbę w rozumieniu art. 3a w organach bezpieczeństwa państwa - wskazała natomiast Edyta Cisewska, naczelnik bydgoskiej delegatury IPN.

- Od października 1985 r. do października 1989 roku pan Marek Jeleniewski był oficerem w Wydziale IV Służby Bezpieczeństwa Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Bydgoszczy. Również w tym miejscu chciałbym państwu wyjaśnić, czym zajmował się tzw. pion IV Służby Bezpieczeństwa. Zajmował się tzw. ochroną operacyjną kościołów i związków wyznaniowych, czyli w praktyce ich inwigilacją i rozpracowywaniem. Z tego okresu, w zasobie archiwalnym IPN zachowała się opinia służbowa, wystawiona przez ówczesnego naczelnika Wydziału IV SB, z kwietnia 1989 r. Cyt.: „Do jego zadań służbowych należy organizacja pracy operacyjnych na odcinku świeckich, młodzieżowych struktur przykościelnych. Z obowiązków służbowych wywiązuje się dobrze" - mówił natomiast  dr Przemysław Wójtowicz z bydgoskiej delegatury IPN.

Antyklerykalna działalność

Trzynaście lat temu na bydgoskim portalu wyborcza.pl pojawiły się fragmenty pracy "Antysocjalistyczna działalność polityczna bydgoskiego ośrodka jezuitów w latach 1981-84" napisanej w 1985 roku przez Marka Jeleniewskiego, który był wtedy słuchaczem Wyższej Szkoły Oficerskiej im. Feliksa Dzierżyńskiego w Legionowie.

Kiedy jezuici przestrzegali, że komuniści mogą więzić i zabijać ludzi, pisał on: "Świadczy to tylko o głupocie politycznej, na której jezuici chcą zbić swój kapitał".- Nawoływanie do wystąpień przeciwko postanowieniom "stanu", nawoływanie do wydania walki "Królestwu Belzebuba" świadczy o szczególnie wyrafinowanym stosunku do społeczeństwa. O stosunku wybitnie antynarodowym. - krytykował jezuitów.

za:niezalezna.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.