W ciągu najbliższych 3 miesięcy do laski marszałkowskiej trafi projekt ustawy o legalizacji tzw. związków partnerskich. Działania w tej sprawie zapowiedział w środę premier Tusk.
Szef rządu poinformował, że ustawę o legalizacji tzw. związków partnerskich przygotowuje m. in. osoba pełniąca urząd ministra do spraw równości, która sama siebie określa jako „ministra”, czyli Katarzyna Kotula.

Nie wiadomo jeszcze, czy ustawa zostanie przeprowadzona jako inicjatywa rządowa czy poselska.

– Jeszcze tej zimy ten projekt o związkach partnerskich będziemy procedować tak czy inaczej. Niezależnie od tego, kto będzie zgłaszał, czy grupa posłów, czy też rząd – podkreślił Tusk.

Ustawa o tzw. związkach partnerskich ma dostosowaniem polskiego prawa do wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC), który uznał na początku grudnia Polskę za winną złamania prawa do poszanowania życia prywatnego z powodu braku ram prawnych, zapewniających „uznanie i ochronę” tzw. związków jednopłciowych.

ETPC z siedzibą w Strasburgu otrzymał skargi od pięciu polskich par z Łodzi, Krakowa i Warszawy, którym władze lokalne odmówiły małżeństwa, tłumacząc to tym, że prawo polskie zezwala tylko na związek mężczyzny i kobiety. Ich powództwa przed krajowym sądem zostały odrzucone, ale ETPC przyznał im rację. Jak podkreślono „państwa sygnatariusze Europejskiej konwencji praw człowieka powinny stworzyć ramy prawne umożliwiające osobom tej samej płci korzystanie z uznania i odpowiedniej ochrony swojego związku poprzez małżeństwo lub inną formę związku”.

Warto w tym miejscu przypomnieć co działo się w tej sprawie na przestrzeni lat np. we Francji. Tam również homoseksualiści twierdzili początkowo, że nie chodzi im o żadne małżeństwa, a nawet związki partnerskie, tylko „możliwość odwiedzania się w szpitalach”. Następnie jednak zażądali tzw. związków partnerskich, potem tzw. małżeństw jednopłciowych i adopcji dzieci przez tego typu
małżeństwa. Aktualnie we Francji, podobnie jak w wielu innych krajach, trwa debata o legalizacji surogacji i in vitro dla tzw. par jednopłciowych.

Tzw. ministra ds. równości Katarzyna Kotula w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” przyznała, że podobne rozwiązania należy wprowadzić również w Polsce i pierwszym krokiem ku temu jest legalizacja tzw. związków partnerskich.

za:pch24.pl

***

To z cyklu: "Pan każe- sługa musi"...

Żal.                                                                                                                                               "Une" też mają dusze.                                                                                                                     Nieśmiertelne

kn