Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Europosłowie chcą odebrać Węgrom prawo głosu w UE

W PE przygotowano rezolucję, w której wzywa się m.in. do odebrania Węgrom głosu w Radzie UE.
 Większość grup politycznych w Parlamencie Europejskim chce zbadania decyzji Komisji Europejskiej o odmrożeniu funduszy UE dla Węgier, po którym nastąpi złożenie pozwu do TSUE i ewentualnego wniosku o odebranie Budapesztowi prawa głosu w Radzie UE ze względu na rzekome naruszenie praworządności.

13 grudnia KE ogłosiła uruchomienie 10,2 mln euro dla Węgier. Stało się to w przededniu szczytu UE w sprawie wsparcia dla Ukrainy – według wielu w nadziei na zmianę podejścia rządu Viktora Orbana do tej kwestii. Decyzja ta wywołała falę krytyki, a część unijnych decydentów oskarżyła KE o poddanie się szantażowi Węgier.

Większość chce uderzyć w Orbana

Jak podaje portal Euractiv oczekuje się, że za zgodą większości – składającej się z socjalistów (S&D), grupy Zielonych/EFA, centrowejEPP, liberalnej Renew i grupy Lewicy – Parlament zatwierdzi w czwartek rezolucję uderzającą w Węgry.

Jej dwa kluczowe punkty to wezwanie Rady do rozpoczęcia procesu pozbawiania Węgier prawa głosu na mocy art. 7 ust. 2 Traktatu UE oraz do rozpoczęcia dochodzenia parlamentarnego w celu ustalenia legalności decyzji Komisji o odmrożeniu węgierskich funduszy, w celu wszczęcia postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości UE

Artykuł 7 ust. 2 stanowi, że Parlament, za zgodą większości dwóch trzecich, może wezwać Węgry do udzielenia odpowiedzi przed Radą Europejską w sprawie naruszeń praworządności, po czym przywódcy UE na szczeblu krajowym mogliby podjąć decyzję o pozbawieniu kraju prawa głosu.

"PE zaleca też komisji prawnej, by jak najszybciej podjęła niezbędne kroki w związku z decyzją Komisji prowadzącą do odblokowania kwoty 10,2 miliarda euro, w tym analizę usług zgodnie z art. 149 Regulaminu, w celu zbadania legalności decyzji przed Trybunałem Sprawiedliwości" – czytamy w projekcie rezolucji.

"Wysyłamy także mocny sygnał do Komisji: jeśli po prostu przekażą miliardy euro, aby uniknąć weta Węgier, nie ujdzie im to na sucho. (…). Ponieważ na Węgrzech nie funkcjonuje praworządność, Parlament Europejski wszczyna obecnie pozew przeciwko Komisji" – powiedział portalowi Euractiv jeden z autorów rezolucji, poseł do Parlamentu Europejskiego z Partii Zielonych Daniel Freund.

za:dorzeczy.pl


***

W Brukseli bez zmian. KE zignoruje działania rządu Tuska

Po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą, wiceszefowa KE Vera Jourova potwierdziła wcześniejsze oświadczenie rzecznika KE, wedle którego UE nie miesza się do konkretnych spraw państw członkowskich, a jedynie ocenia zmiany systemowe. Nie należy się więc spodziewać z Brukseli żadnego sygnału sprzeciwu wobec osadzenia w więzieniu dwóch posłów na Sejm.

Prezydent Andrzej Duda spotkał się w czasie Światowego Forum Ekonomicznego w Davos z wiceszefową KE Verą Jourovą. O spotkanie zabiegała unijna komisarz. Prezydent natomiast wykorzystał tę okazję do poinformowania jej o sytuacji w Polsce, gdzie w więzieniu osadzono dwóch ułaskawionych wcześniej parlamentarzystów.

Po spotkaniu Jourova przekazała, że prezydent informował ją o więźniach politycznych w Polsce, zamachu na media publiczne oraz sytuacji sędziów. Stwierdziła jednak, że Unia Europejska nie reaguje na „sprawy jednostkowe”, wobec czego nie zareaguje na uwięzienie parlamentarzystów.

- „Przedstawiłam metodę, którą oceniamy te kwestie. Jeżeli pewne reformy są niezgodne z prawem unijnym i jeżeli te reformy przeczą normom unijnym to musimy działać. Wszystko inne należy do krajów członkowskich niech one decydują”
- powiedziała.

- „Na sprawy jednostkowe, jak tych posłów, komisja nie reaguje. Nie wtrącaliśmy się w tego typu sprawy w Rumunii, Hiszpanii i na Malcie. Nie reagowaliśmy. Utrzymujemy nasze stanowisko” - dodała.

za:www.fronda.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.