Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje polecane

Wstąp do Armii Obrońców Życia

Fundacja PRO – Prawo do Życia istnieje w Polsce od 2005 roku. Jej wolontariusze uświadamiają ludziom, czym rzeczywiście jest aborcja, i podejmują działania na rzecz obrony życia dzieci poczętych.

W ramach tych działań w ponad dwustu miastach Polski prezentowana była wystawa „Wybierz życie”. Każdy, kto ją widział, nie może mieć wątpliwości, że aborcja jest zbrodnią ze szczególnym okrucieństwem, wobec której tylko ludzie bez sumienia mogą być obojętni. Coraz częściej młodzi ludzie, wolontariusze fundacji, pikietują na ulicach polskich miast. Nie godząc się na zabijanie dzieci poczętych, apelują do Polaków o stawanie po stronie życia – przeciwko cywilizacji śmierci. Takie pikiety odbyły się w Warszawie, Lublinie, Wrocławiu, Poznaniu, Białymstoku, Łodzi, Krakowie, Rzeszowie i wielu innych miastach. Pikiety nierzadko są organizowane przed szpitalami, w których dokonuje się aborcji – tak było w Krakowie, Warszawie czy w Rzeszowie. Ich organizatorzy i uczestnicy wielokrotnie spotykali się z szykanami ze strony władz, byli zatrzymywani przez policję, kierowano przeciwko nim pozwy sądowe, stawali na sali rozpraw. Prawdy jednak nie można ani ukryć, ani zagłuszyć, więc sprawy sądowe albo były umarzane, albo zapadały wyroki uniewinniające, a same represje i ataki środowisk proaborcyjnych tylko wzmocniły postawy wolontariuszy oraz działania fundacji na rzecz obrony życia.

Wystarczy wspomnieć zdarzenie sprzed kilku tygodni, gdy policjanci w Rzeszowie spisali uczestników pikiety i zabrali im bannery, na których były zdjęcia rozerwanych w wyniku aborcji ciał martwych dzieci. Stróże porządku publicznego nie potrafili podać podstawy prawnej skonfiskowania bannerów. Działania policji świadczą o tym, jak silne są wpływy środowisk proaborcyjnych, ale nie tak silne, żeby zniechęcić wolontariuszy Fundacji PRO – Prawo do Życia do działania.

Kursy dla prolajferów


Aby działania podejmowane przez prolajferów były bardziej skuteczne i przekonujące, fundacja organizuje bezpłatne szkolenia, które mają pomóc obrońcom życia w podejmowanych przez niech akcjach.

Większość osób zgłaszających się na kurs, który trwa około siedmiu godzin, to osoby młode, ale biorą w nim udział ludzie w różnym wieku, także emeryci, więc zajęcia są dostosowane do każdej grupy wiekowej. – Uczymy, jak skutecznie bronić życia – podkreśla organizator kursów Krzysztof Kasprzak. – Mamy już pewne doświadczenia i chcemy się nimi podzielić z innymi. W praktyce sprawdziliśmy, że najskuteczniejszym sposobem w ratowaniu dzieci nienarodzonych jest pokazywanie, czym jest aborcja. Uczymy więc, jak pokazywać zdjęcia, które przedstawiają prawdę o aborcji, jak przygotowywać ekspozycję czy pikietę, jak rozmawiać z mediami, wyjaśniać przyczyny podejmowanych przez nas akcji, jak do nich przekonywać oraz bronić się przed różnymi atakami ze strony mediów – tłumaczy Krzysztof Kasprzak. Fundacja prowadzi także lekcje w szkołach, jej wolontariusze odwiedzili już sześćdziesiąt placówek.

– Ukończenie kursu nie łączy się z uzyskaniem certyfikatu, jak to zwykle bywa, ale daje cenne umiejętności i poczucie pewności siebie oraz odwagę w działaniu – dodaje Kasprzak. Ludzie po kursie mają odwagę wyjść na ulicę czy pójść do szkoły i mówić prawdę o aborcji. Wiedzą także, jak rozmawiać z policją czy z adwersarzami.

Zainteresowanie kursem jest bardzo duże. Początkowo zajęcia odbywały się raz na kwartał, a obecnie są przeprowadzane nawet trzykrotnie w miesiącu. W różnych miastach Polski odbyło się już 20 szkoleń, w których uczestniczyło ponad 200 osób, a w najbliższym czasie odbędzie się kurs dla wolontariuszy w Rosji. Również mieszkańcy Ukrainy biorą udział w szkoleniach.

Nowy zaciąg


Agnieszka Jarczyk, 23-letnia studentka dziennikarstwa na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, włączyła się w działalność pro-life kilka miesięcy temu.

– W szkole, szczególnie podczas lekcji religii, były podejmowane tematy dotyczące aborcji. Nauczyłam się dyskutować z jej zwolennikami, ale brakowało mi odwagi, żeby robić coś więcej. Podczas świąt Bożego Narodzenia gruntowanie przemyślałam sprawę i podjęłam decyzję, że muszę się czynnie zaangażować w obronę życia dzieci nienarodzonych, dlatego przez stronę internetową skontaktowałam się z Fundacją PRO – Prawo do Życia.

Już podczas pierwszej pikiety zorganizowanej 19 stycznia br., na którą władze Lublina nie wyraziły zgody, Agnieszka mogła przekonać się, jakim problemom będzie musiała stawić czoła – została spisana przez policję, choć uczestnicy pikiety nie złamali prawa. Wzięło w niej udział mniej niż 14 osób, a taka pikieta nie wymaga zgłoszenia. Mimo to jej uczestnicy zostali spisani za „nieobyczajne czyny”, czyli pokazywanie na bannerach zdjęć zamordowanych i rozszarpanych na kawałki w wyniku aborcji dzieci. Każdego dnia w Polsce ginie w ten sposób co najmniej dwoje dzieci.

W czasie pikiety Agnieszka zetknęła się też z różnymi reakcjami ludzi, bo choć większość z nich odnosiła się do organizatorów demonstracji życzliwie i ze zrozumieniem, to jednak zdarzali się i tacy, którzy reagowali agresją. Stawiania czoła właśnie takim sytuacjom uczą się uczestnicy kursu. – Prowadzony jest on w oparciu o metody aktywizujące, więc na konkretnych przykładach, a w szczególności zaaranżowanych scenach, uczymy się rzetelnej, spokojnej argumentacji, jak odpowiadać na ataki naszych przeciwników, nie zrażać się napaściami i jak spokojnie, bez emocji, je odpierać – mówi Agnieszka Jarczyk. Na przykład Krzysztof Kasprzak wcielił się w rolę osoby odpytywanej przez dziennikarzy podczas konferencji prasowej, a uczestnicy kursu zadawali mu trudne, czasem napastliwe pytania.

Zdaniem Agnieszki, kurs, który wychodzi poza stereotypowe ramy, świetnie przygotowuje do aktywnej oraz skutecznej działalności, a także pokonywania trudności. – Kilka dni temu robiliśmy przed Urzędem Miasta w Lublinie pikietę antygenderową. Chcieliśmy uświadomić rodziców o zagrożeniach płynących z seksedukacji ich dzieci. Zainteresowanie treściami, które widniały na transparentach, było duże, i większość ludzi, odnosząc się do nas ze zrozumieniem, wyrażała swoje poparcie. Zdarzały się też osoby, które się z nami nie zgadzały, i te osoby staraliśmy się przekonać, korzystając z umiejętności nabytych na kursie, co pozwoliło nam podjąć z nimi rzeczową i spokojną rozmowę – relacjonuje studentka.

Najbliższe szkolenia obrońców życia odbędą się: 29 marca w Błoniach i Gliwicach, 5 kwietnia w Krakowie, Poznaniu i Kielcach, a 12 kwietnia w Warszawie. Rekrutacja pod hasłem: „Wstąp do Armii Obrońców Życia” odbywa się także za pośrednictwem strony internetowej www.stopaborcji.pl.

Anna Kołakowska

za:www.naszdziennik.pl/wp/72616,wstap-do-armii-obroncow-zycia.html

Copyright © 2017. All Rights Reserved.