W atmosferę Świąt Bożego Narodzenia uczniów Szkoły Podstawowej nr 14 im. Józefa Lompy w Łodzi przy ul. Wigury 8/10, wprowadziło przedstawienie w wykonaniu koleżanek i  kolegów, przygotowane przez panie: Agnieszkę Woźniak, Agnieszkę Błażejewską i Aleksandrę Bodetko. Były to jasełka niezwykłe, bo

oprócz takich postaci jak Józef, Maryja, Dzieciątko, były też współczesne postaci takie jak: uczeń, nauczyciele geografii, historii, języka polskiego, babcia czy ksiądz. Wszyscy wskazywali jak blisko jest do Betlejem, aby powitać Dziecię – Zbawiciela świata. Przedstawienie pokazało, że każdy może wyjść na spotkanie z Jezusem. - Obecnie święta są skomercjalizowane, ludzie mają choinkę, karpia, prezenty, ale zapominają o Bogu, że On się narodził. W naszym przedstawieniu poszukujemy Betlejem i go odnajdujemy. Pokazujemy, że do Betlejem mamy całkiem blisko w momencie, kiedy Jezus jest blisko – powiedziała Agnieszka Woźniak.
    Oprawę muzyczną przygotowała Grażyna Sałacińska. - Dzieci chętnie śpiewają kolędy, bo je kochają i są to ich ulubione utwory. Mają świadomość czym różnią się kolędy od piosenek świątecznych. Przygotowując utwory kierowałam się tekstem scenariusza, skalą głosów i możliwościami chórzystów.
    Jasełka przygotowali uczniowie klasy V d oraz VII b. - Nasza klasa chętnie bierze udział w różnych przedstawieniach, dlatego ja bardzo chciałem teraz także wystąpić – dodał Szymon. Natomiast Julia uważa, że widowisko było udane i bardzo się podobało. - Na koniec byliśmy zaskoczeni ponownym wyjściem do ukłonu i oklaskami, bo na próbach tego nie mieliśmy.
      - Staramy się przed Świętami Bożego Narodzenia w naszej szkole wprowadzić świąteczną atmosferę. Pokazać, a to dzisiaj szczególnie wybrzmiało, że to nie jest święto komercyjne. Boże Narodzenie to nie tylko prezenty, ale przede wszystkim przeżycie duchowe. Myślę, że dzięki naszym staraniom dzieci w innym nastroju zasiądą do stołu i przełamią się opłatkiem z najbliższymi – podkreśliła Barbara Bulesowska dyrektor szkoły.
    Jasełka przedstawione przez uczniów miały nowy wyraz i nowe spojrzenie na obecne czasy. Takie widowisko to trwały element polskiej religijności, tradycji, kultury i mniej czy bardziej udane artystycznie, świadczą o wielkiej potrzebie wiązania starych tradycji z dniem dzisiejszym.
    

Foto: Marek Kamiński