Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Jadwiga Kamińska - Śmigus Dyngus na Manhattanie

W Poniedziałek Wielkanocny na placu za wieżowcem przy ul. Piotrkowskiej 182 zorganizowano 1. Łódzką Bitwę Wodną.
Pomysłodawcą był Damian Raczkowski radny Rady Miejskiej w Łodzi, organizator wielu pikników i spotkań rodzinnych
na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej Łódź Śródmieście.

Stupięćdziesięciu pierwszych zawodników otrzymało pamiątkowe koszulki,
które zaprojektowała ze specjalnym logo Małgorzata Michalska mieszkanka spółdzielni.
Bitwa wodna odbywała się na placu z kartonowymi przeszkodami oklejonymi folią, takimi typowymi jak do paintballa.
- Zabawa dla wszystkich, małych i dużych, młodszych i starszych.
Każdy może dołączyć i polewać się wodą.
Na początku były walki między dwiema pięcioosobowymi drużynami dziewcząt i chłopców.
Na zakończenie była bitwa wszystkich, taki prawdziwy śmigus dyngus oraz prawdziwy zbijak balonami napełnionymi wodą
– mówił pan Damian.
Do organizacji imprezy włączyły się Ochotnicza Straż Pożarna Nowe Złotno i OSP Łagiewniki,
które uczestnikom zabawy dostarczały wodę. W bitwie wziął udział także Marcin Gołaszewski przewodniczący RM w Łodzi.
- Jestem cały mokry i bawiłem się świetnie.
Pamiętam jak byłem małym chłopcem, biegaliśmy po osiedlu i polewaliśmy się wodą.
Dzisiejsze wydarzenie to najlepsza metoda, żeby nie było chuligaństwa, a była świetna zabawa.
Pierwsza taka bitwa wodna w Łodzi. Kilkaset dzieci i dorosłych czerpało z tego wielką przyjemność.
Dzieciom organizatorzy rozdawali też słodkości, które kojarzą się z Wielkanocą: zające z czekolady, jajka z niespodzianką.
W zabawie wzięły udział całe rodziny.
- Ludzie przyszli tutaj też z ciekawości, popatrzeć, ale też ryzykowali, że zostaną polani wodą.
Wziąłem wiadro, akurat stał sobie jeden pan, a ja go całego oblałem.
Nikt do nikogo nie miał pretensji.
Fantastyczna zabawa, która jednoczy sąsiadów bez względu na wyznanie czy opcję polityczną.
Jesteśmy wszyscy razem jak  jedna wielka rodzina.
Dawno się tak nie ubawiłem.
Oby takich imprez było jak najwięcej – powiedział Marcin Paliński również mieszkaniec Manhattanu.
    
Zwyczaj oblewania się wodą znany był na polskiej ziemi już w XV wieku.
Niestety w ostatnich latach stał się zabawą młodzieży, która niekiedy nie miała nic wspólnego z tradycją,
a raczej były to chuligańskie wybryki nastolatków, pragnących dokuczyć nie tylko swoim rówieśnikom, ale także osobom starszym.

1. Łódzka Bitwa Wodna na Manhattanie pokazała, że można kontynuować tradycję oblewania się wodą.
Jest to wspaniała zabawa dla dzieci, rodziców, a także i dziadków.
    




 

                                                                    

Copyright © 2017. All Rights Reserved.