Polecane
Krzysztof Nagrodzki- Skąd?... Dokąd?... I po co?... Z listów do przyjaciół. I znajomych
No cóż Kolego - mimo, że zapewne uznasz to za swoiste nachalstwo - nie mogę
- dla swego ale i Twojego spokoju - nie drążyć owego niedokończonego tematu.
Tematu zawartego w tytułowym pytaniu.
Liczę, że jednak- może nawet na odczepnego - podejmiesz rękawice (masz jeszcze te nasze-od dawnego boksowania?...), podejmiesz i staniesz na ringu...
To, iż ewolucja - itp, itd... - przerabialiśmy.
Jeno zagwożdziliśmy się na pytaniu: Skąd owa "pierwocina" życia?
- Z Kosmosu? (Zważ, że Kosmos pisze nawet z dużej litery :-) )
- A Kosmos?...
I tu trud odkrywania kończył się na polubownym wezwaniu: "No to napijmy się!" :-)
Mięło nieco lat, przybyło - mam nadzieję :-) - nieco wiedzy, mądrości (sama wiedza nie jest mądrością, jeno szansą...), a i czasu wolnego;
zatem można się spodziewać, że tym razem nie uciekniemy od poszukiwania odpowiedzi na owe tytułowe pytanie - wyzwanie...
To ważne.
To super ważne.
To "strategicznie" ważne!
Strategicznie-ponieważ złe rozpoznanie sił własnych, tudzież przeciwnika, prowadzi- ani chybi- do klęski!
A tu klęska może być nieodwracalna - bo Wieczna!
Zatem Kolego - tak czy siak - opłaca się rozeznanie- dogłębne rozeznanie - "tematu".
I konsekwencji błędu...
za:www.krzysztofnagrodzki.pl