Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Skandal w Alkmaar. Morawiecki o rozmowie z premierem Holandii: Przekazałem mój zdecydowany protest

Po czwartkowym meczu Legii Warszawa w Alkmaar z miejscowym AZ w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy piłkarze i sztab szkoleniowy wraz z władzami stołecznego klubu chcieli opuścić obiekt, ale zostali zablokowani przez ochronę oraz policję. Następnie doszło do przepychanek. Holenderskie służby porządkowe nie stroniły od używania agresji wobec zawodników, członków sztabu drużyny, a nawet

prezesa i właściciela Legii Dariusza Mioduskiego.

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że rozmawiał z premierem Holandii Markiem Rutte na temat skandalicznych wydarzeń z udziałem holenderskiej policji po meczu Ligi Konferencji Europy pomiędzy zespołem Alkmaar a Legią Warszawa.

„Podczas Rady Europejskiej w Hiszpanii spotkałem się również z premierem Holandii Markiem Rutte i przekazałem mój zdecydowany protest przeciw brutalnemu zachowaniu policji holenderskiej wobec piłkarzy oraz kibiców Legii Warszawa” – przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych szef polskiego rządu.

Jak oznajmił prezes rady ministrów, miał on otrzymać od premiera Holandii „zapewnienie bardzo szybkiego wyjaśnienia sprawy”.

za:www.fronda.pl


***

Holenderska ambasador wezwana do polskiego MSZ w związku z brutalnym potraktowaniem Polaków przez policję w Alkmaar

W związku ze skandaliczną sytuacją po meczu Ligi Konferencji do ministerstwa spraw zagranicznych wezwana została ambasador Królestwa Niderlandów. „Atmosfera braku bezpieczeństwa dla Polaków trwała od kilku dni” – tak do wydarzeń w Holandii odniósł się prezes Legii Warszawa, Dariusz Mioduski.

Po czwartkowym meczu Legii Warszawa z AZ Alkmaar, który odbywał się w Holandii, doszło do ataku miejscowej policji na piłkarzy i kilku innych członków polskiej ekipy.

    – Stała się rzecz niedopuszczalna. Problem leży w tym, że stało się to w Holandii. W Holandii, w której policja od wielu lat słynie z wątpliwych interwencji i w wielu przypadkach stawia się pytania o nadużywania siły przez tę farmację – mówił wiceminister sprawiedliwości, Sebastian Kaleta.

Prezes Legii Warszawa, który sam ucierpiał wskutek potrącenia i uderzenia przez holenderskiego funkcjonariusza, podkreślił, że jego zdaniem wydarzenia ze stadionu były efektem sytuacji, która narastała od kilku dni.

    – Wczoraj dopiero po południu przyjechałem do Alkmaar, ale od razu słyszałem raporty od różnych osób z naszej delegacji – od VIP-ów, od naszych pracowników, od ludzi, którzy byli w mieście, że cały czas coś się dzieje, że cały czas są szykanowani. Były wypowiedzi publiczne o tym, że pani burmistrz nie życzy sobie Polaków w mieście. Ludzie wyprowadzani byli z restauracji. Czyli atmosfera braku bezpieczeństwa trwała już od kilku dni – zwrócił uwagę Dariusz Mioduski.

Zarząd Legii Warszawy nie zamierza odpuścić.

    – Będziemy robić wszystko, żeby to wyjaśnić, wyprostować i zmienić narrację, która się pojawia w mediach holenderskich, że w jakiś sposób to my byliśmy przyczyną tego, co się stało – oznajmił prezes klubu.

Niedługo po konferencji prasowej milczenie przerwały władze holenderskiego miasta. W długim oświadczeniu przekazały, że to Polacy nie wywiązali się z wcześniejszych ustaleń i dążyli do eskalacji konfliktu. W odpowiedzi na to wiceszef MSZ wezwał do resortu ambasador Królestwa Niderlandów. Interwencję podjął także premier Mateusz Morawiecki.

    „Podczas Rady Europejskiej w Hiszpanii spotkałem się również z premierem Holandii i przekazałem mój zdecydowany protest przeciw brutalnemu zachowaniu policji holenderskiej wobec piłkarzy oraz kibiców” – napisał na Facebooku szef rządu.

Przedstawiciele polskich władz sprzeciwiają się stosowaniu podwójnych standardów wobec obywateli Unii Europejskiej.

za:www.radiomaryja.pl


***

Prezes Legii: To skandal! Burmistrz Alkmaar mówiła, że nie życzy sobie Polaków w mieście

Prezes Legii Warszawa Dariusz Mioduski, który został wczoraj po meczu uderzony i poturbowany przez holenderskich policjantów, zwołał po powrocie do Polski konferencję prasową, podczas której odniósł się do skandalicznych wydarzeń, jakie miały miejsce w holenderskim Alkmaar po zakończeniu meczu klubu z tego miasta w Legią w ramach Ligi Konferencji Europy.

„Przyjechałem wczoraj po południu do Alkmaar i od razu usłyszałem raporty od różnych ludzi – pracowników, VIP-ów, ludzi z delegacji – że cały czas coś się dzieje, że są szykanowani” – relacjonował podczas konferencji Dariusz Mioduski.

Prezes Legii stwierdził, że to, co się stało, jest „skandalem”. „Nastawienie lokalnego rządu było fatalne. Była wypowiedź pani burmistrz Alkmaar, że nie życzy sobie Polaków w mieście. Taka atmosfera trwała od kilku dni” – mówił Mioduski.

„Byłem na wielu wyjazdach. Nigdy nie widziałem, żeby nasza drużyna, członkowie sztabu i zarządu byli atakowani przez ochronę i policję. To jest wydarzenie bezprecedensowe w skali światowej. My tego nie odpuścimy” – powiedział prezes Legii Warszawa.

„Mówiłem im, kim jestem i chciałem załagodzić sytuację. Ale kiedy to się nie udało, powiedziałem, że muszę to nagrać. Wyrzucili mi telefon i nie chcieli pozwolić, żebym go odzyskał. Wtedy dostałem brutalnie uderzony” – opowiadał Mioduski.

Dariusz Mioduski relacjonował również, że gdy próbował jechać za dwoma wyciągniętymi przez holenderskich policjantów piłkarzami polskiego klubu na komisariat, został brutalnie odepchnięty.

„Zrobiła się międzynarodowa afera. Wsparcie instytucji państwowych pokazuje, że nie można nas tak traktować i dyskryminować polskich instytucji i obywateli. Wyraz tego przez instytucje rządowe jest na pewno bardzo pomocny” – spuentował prezes Legii Warszawa.

za:www.fronda.pl

***

UEFA wszczęła postępowanie w sprawie wydarzeń w Alkmaar

Europejska Unia Piłkarska (UEFA) wszczęła śledztwo w sprawie wydarzeń w czwartek późnym wieczorem w Alkmaar, gdzie po meczu Ligi Konferencji doszło do przepychanek i zatrzymania dwóch zawodników Legii Warszawa.

    Zgodnie z art. 31 ust. 4 Regulaminu Dyscyplinarnego UEFA inspektorzy ds. Etyki i Dyscypliny UEFA zostali wyznaczeni do przeprowadzenia śledztwa w sprawie incydentów, które miały mieć miejsce po meczu fazy grupowej Ligi Konferencji UEFA pomiędzy AZ Alkmaar a Legią Warszawa, rozegranym 5 października 2023 w Holandii – głosi krótki komunikat UEFA.

za:niezalezna.pl


***

Skandal w Holandii z polskimi piłkarzami był akcją zaplanowaną?

Jak czytamy w tekście redaktora naczelnego portalu tysol.pl Cezarego Krysztopy, powołującego się na informacje opublikowane na holenderskim portalu voetbalnieuws.nl, skandal dotyczący zarówno piłkarzy Legii Warszawa, jak i polskich kibiców miał być już wcześniej zaplanowaną akcją tamtejszych władz samorządowych.

Do skandalicznych rasistowskich wydarzeń doszło po meczu Legii Warszawa z holenderskim AZ Alkmaar. Głównymi prowodyrami byli holenderscy ochroniarze, którzy używali przemocy wobec piłkarzy Legii Warszawa, a nawet prezesa klubu Dariusza Mioduskiego, a także polskich kibiców.

Jak doszło do skandalu?

Już 29 września na holenderskim portalu piłkarskim voetbalnieuws.nl można było przeczytać:

- Gmina Alkmaar zrobi wszystko, co w jej mocy, aby polscy kibice nie przebywali w centrum miasta. W czwartek 5 października AZ zmierzy się z Legią Warszawa w fazie grupowej Ligi Konfederacji. (...) Dlatego w centrum Alkmaar nie będzie strefy kibica, co miało miejsce na przykład podczas spotkania Lazio z Appollon Limasol. W centrum miasta trwają również przygotowania do Święta Pomocy Alkmaar, które w weekend po zawodach obchodzone jest w Cheese City.

Informacje te potwierdzają polscy kibice, którzy w mediach społecznościowych podają, że wręcz wypraszano ich z restauracji.

- Kibice, którzy stosują nadmierną i niedopuszczalną przemoc wobec policji i stewardów, nie są mile widziani w naszym mieście. Badamy wraz z zainteresowanymi stronami, czy i w jaki sposób możemy zakazać gościom o takim profilu ryzyka udziału w europejskich zawodach - napisała burmistrz Alkmaar Anja Schouten już wybuchu tego skandalu.

za:www.fronda.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.