Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Za teksty tutaj zamieszczane odpowiadają wyłącznie ich autorzy!

Jan Gać- Świeta Góra Athos (odc. IV) -Wielka Laura

Minibus zatrzymał się przed samą bramą monasteru. Cała nasza ósemka przygodnie poznanych pasażerów zwyczajowo już skierowała się do furtiana,  w tutejszym monasterze tytułowanego pylorosem. Dochodziła trzecia po południu. Zamiast ugościć nas wedle zwyczaju w sali recepcyjnej i poczęstować anyżówką, na co każdy z nas liczył,  mnich porwał nasz wszystkich do kościoła, prosto na nieszpory.

Czytaj więcej...

Jan Gać- Święta Gora Athos (odc. III)

MONASTER GRIGORIU
Pożegnałem się z gościnnym mnichem przy bramie i ruszyłem karkołomną ścieżką, cały czas w dół, do poziomu morza. Po godzinie forsownego marszu wydeptaną, częściowo wykutą w skałach ścieżką, bo nie ma tu żadnej drogi przejezdnej, nawet szutrowej, dotarłem do Grigoriu. To jeden z mniejszych monasterów osadzony na niewysokiej platformie skalnej oblewanej morskimi falami.

Czytaj więcej...

Tomasz Bieszczad- Rozdział pięćdziesiąty ósmy

PAZNOKCIE (SUSPENSE)

Okazały dom jednorodzinny gdzieś na przedmieściach Pruszkowa z – dobudowanym w późniejszych latach – przyległym, parterowym pawilonem o dużej liczbie okien pod linią płaskiego dachu. W pawilonie, który – zgodnie ze swoim przeznaczeniem – wydaje się być skrzyżowaniem stajni i palmiarni, właściciel posesji – emerytowany dyrektor EXPOBanku, Wiesław Perkun, właśnie karmił warana.

Czytaj więcej...

Krzysztof Nagrodzki-Lustracje. Z listów do przyjaciół. I znajomych

Nie, nie bój się Kolego, że będę Cię weryfikował J.
Tu, teraz, w naszym wieku chodzi o swoistą lustracje, a właściwie- autolustrację-generalny przegląd czynów i…zaniechać na naszym szlaku życia.  
Boć z tego będziemy zdawali sprawozdanie przed Nieomylnym Stwórcą.
Zatem… Zatem- co mamy już w plecakach szlachetnego i co należy wyrzucić i przykryć dobrem?...

Czytaj więcej...

Krzysztof Nagrodzki-Spadające maseczki

- A może lepiej byłoby zatytułować: Czas na zdejmowanie maseczek?...
Różnych. Tych od pandemii, ale i tych od codziennych… powiedzmy - epidemii szarlataństwa. Szczególnie tego, zwanego dumnie politycznym (Polityka to roztropne działanie dla dobra wspólnego- powtarzam to i powtarzam za klasyczną definicją, dla utrwalenia w najbardziej nawet naj…najpostępowszych łepetynach ?  )

Czytaj więcej...

Krzysztof Nagrodzki-Jeszcze o maseczkach

Kończy się kolejna pandemia wirusowa, maseczki mogą być uwalniane od naszych facjat, a my od nich, ale…
Ale przecie nie do końca.
Czyż nie nosimy wciąż różnych maseczek - a i masek – które mają ukazywać nas dostosowanych do okoliczności? Do owej SYTUACJI, o której śpiewał był niezapomniany Wojciech Młynarski, iż trzyma w ręku pistolecik…

Czytaj więcej...

Jan Gać- ŚWIĘTA GÓRA ATHOS (odc. I)

Oczekiwany z niecierpliwością list wreszcie nadszedł. Rozciąłem kopertę. Pismo, opatrzone okrągłą pieczęcią z motywem żaglowca u stóp Góry Athos, poinformowało mnie, że zostałem zaakceptowany jako pielgrzym i wyznaczono mi 15 marca jako dzień wejścia na Świętą Górę.

Czytaj więcej...

Krzysztof Nagrodzki-Susza. I stare pomysły dobrych Profesorów

To, że Polska leży strefie raczej nie obfitego nawodnienia, wiadomo było nam- studentom Budownictwa Wodnego, Hydrologii i Meteorologii Politechnik Warszawskiej od… ho, ho!
I jeszcze dawniej!
Wykładał nam to wspaniały Profesor - śp. Julian Lambor - wskazując na pilną potrzebę budowy zbiorników retencyjnych i kaskadyzację Wisły- głównej wododajnej rzeki naszej krainy.

Czytaj więcej...

Krzysztof Nagrodzki-Fenomen Radia Maryja

Tak Kolego, mimo wszystkich waszych dąsów i kłód rzucanych ongiś pod nogi dzielnych Redemptorystów, z Ojcem Rydzykiem na czele oddziału „instalującego” alternatywne media -przede wszystkim >Radio Maryja< a następnie >Nasz Dziennik< i >TV Trwam<  - ta fala przyszła i rozmywała dzień po dniu skorupę owej zwykłości, pod którą gnieździło się… no, to i owo-z konformizmu i ugody z tzw. codziennością zrodzone.
Swoiście zamnezjowaną „świecką” , a nawet „naukową” codziennością…

Czytaj więcej...

Krzysztof Nagrodzki-Susza

Trudno nam dogodzić… Kiedy pada deszcz, narzekamy, że leje, kiedy śnieży i mrozi- że zimno i nieprzejezdno, kiedy nie pada-horror suszy….
No tak, tacy już jesteśmy. Narzekający. Daj Boże konstruktywnie ?
Ale poważnie. To, że Polska leży w obszarze zagrożonym stepowieniem nauczał nas

Czytaj więcej...

Jan Gać- Jeszcze o Wielkanocy w 2020 ROKU

Wy nic nie rozumiecie  i nie bierzecie tego pod uwagę, że lepiej jest dla was, gdy jeden człowiek umrze za lud, niż miałby zginąć cały naród (J 11,50). Są to zapisane u Jana Ewangelisty słowa arcykapłana Kafasza wypowiedziane wobec zgromadzenia elity żydowskiej w Sanhedrynie odnośnie sprawy Jezusa. Trzeba je rozpatrywać w dwojakim kontekście, historycznym i eschatologicznym.

Czytaj więcej...

J. M. Kamińscy - Jesteśmy dumni z naszej Patronki

Nasza znajomość z ks. Wiesławem Potakowskim i historią parafii p.w. Św. Faustyny Kowalskiej datuje się od 1997 r.
    
W Wielki Piątek 28 marca o godz. 15.00 na Placu Niepodległości ustawiono krzyż, który miał 8 m wysokości i rozpiętość 3,85 m, usytuowany tak, aby był widoczny z każdej strony dla przyjeżdżających do Łodzi.

Czytaj więcej...

Krzysztof Nagrodzki- Lata spokojnego słońca. I księżyca. Z listów do przyjaciół. I znajomych

- Czy to jakiś prowokacyjny tytuł w czasie szalejących pandemii?...
- Nie, Kolego. To zwykłość, na którą pracuje się miesiącami i latami. Latami życia. Latami doświadczań. Przemyśleń. Trudami wyborów. I realizowanych decyzji.
Tych zwykłych codziennych – ot, zda się nieraz - błahych i tych „strategicznych”, skutkujących nieraz nieodwracalnymi skutkami.

Czytaj więcej...

Krzysztof Nagrodzki-Oj dana dana!

Oj dana dana- nie ma szatana a świat realny jest poznawalny!
– Tak jakoś brzmiała postępowa pieśń, w super postępowych czasach odkryć ludzkości, iż człowieka zrodziła Matka Natura, tą zaś… tą zaś… no- Wielki Wybuch Kosmosu. - A Kosmos?...

Czytaj więcej...

Krzysztof Nagrodzki-Co wyklucza istnienie Boga?

Gdzieś usłyszałem mądrość-lewą mądrość-iż „marksizm wyklucza istnienie Boga”.  Dziwne… Tylu noblistów i innych wielkich ludzi nauki tego nie usłyszało i zapewne przez taką „ignorancję” brnęło w Wiarę… (zob. np. https://znanichrzescijanie.wordpress.com/ciekawostki/noblisci-o-bogu)  
- Cóż-marksizm może i wyklucza, tyle, że Bóg w swojej nieprzeniknionej łaskawości nie wykluczył istnienia Marksa i marksistów. I dlatego

Czytaj więcej...

Jan Gać-Na szlaku do Santiago de Compostela (odc. XXXII)

Wędrówkę po mieście rozpoczęliśmy tam gdzie wszyscy, na Placu Obradoiro. Kogóż ja tu widzę! Jest nasz Filipińczyk, ksiądz z wyspy Luzon, którego straciliśmy z pola widzenia przed wieloma dniami, a który odprawiał dla nas trzy msze św. Jest Katharina z Rostocku, dzielna dziewczyna, która dopięła swego, dotarła do grobu Apostoła dwa dni przed nami. Dojechał na wózku inwalidzkim ów młodzieniec w towarzystwie brata i siostry, popychany przez rodzica.

Podziwiałem ich determinację, ich radość, tyle razy krzyżowały się nasze drogi.

Czytaj więcej...

Krzysztof Nagrodzki-Wierzący

Prymitywny ateizm stał się jakby mniej modny. Lansowane są natomiast inne propozycje: od młodzieżowo luźnego wdzianka  na co dzień – „wierzta, w co chceta”, po wyszukane, indywidualnie dopasowywane kreacje – „bądźcie jako bogowie” na rauty Nowej Ery. Na szybkie wyjścia akceptuje się luźny płaszcz agnostycyzmu.

Czytaj więcej...

Krzysztof Nagrodzki-Walka karnawału z postem

W wyobraźni wielu wielbicieli przeróżnych odmian materializmu wiara w naturalny porządek rzeczy, w transcendentną Praprzyczynę, w Boga, a już szczególnie w wydaniu chrześcijańskiego katolicyzmu, to ciemności niewiedzy, ponurość doktryn i odmęty straszliwych nakazów i zakazów, z których należy ratować wszelkimi sposobami - nawet pod przymusem - ogarniany nimi lud.

Czytaj więcej...

Copyright © 2017. All Rights Reserved.