Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

Krzysztof Nagrodzki-Ocalić od zapomnienia i... sklerozy

Był czas, dawny czas, kiedy - jakoś tak wyszło - stałem się wydawcą. I to nie publikacji internetowych a... książek. Klasycznych książek na papierze i w okładkach  :-)
A to wszystko przez... medycynę  :-)

A konkretnie przez dolegliwość,która kazała poważnie zastanowić się nad dalszą droga... zawodową i ... i w ogóle...

Dodatkowym, a może zasadniczym, impulsem było późniejsze spotkanie ze wspaniałym neurochirurgiem - już śp.- dr. Marianem Wojtowiczem - Człowiekiem polskich kresów - lwowiakiem, a poprzez Niego z p. Marią Siwińską - wilnianką - towarzyszką życia Doktora.

Pani Maria - Autorka pięknych nowel, powieści - już wydanych i... do wydania - dała mi szansę na opracowanie i przygotowanie do wydania w formie książkowej Jej twórczości.

Dlatego musiałem założyć wydawnictwo, dopełnić niezbędnyh formalności i... przyłożyć się do.... nowej-już nie inżynierskiej-roli :-)

To piękne wyzwanie i doświadczenie poskutkowało tym, iż jako wydawca, musiałem (i chciałem) jakoś obwieścić Urbi et Orbi :-), iż jest szansa na spotkanie z piękną literaturą z doświadczenia życia, piękna serca i talentu zrodzoną.

Zatem oprócz not "od Wydawcy" w przygotowywanych książkach, jakoś udawało mi się umieścić, stosownie formułowane informacje, w różnych tytułach prasowych.

I tak to się potoczyło...

Tomiki wierszy p. Marii:

Ułam chwilę - 1995r.
Nie zatonąć w czasie - 1995r.
Dotykają brzegów - 1996r.
Na zakosach dróg - 1998 r.
Zdmuchnięte echa - 1999 r.
Z progów ojczystych - 2003r.

Oraz Jej proza:

U zwichniętych bram - 1997r.
Przystanek człowiek - 2000r.

Opracowaniem graficznym większości okładek zajął się nasz przyjaciel-artysta, który przywędrował nad Wisłę z dalekiej Armenii-Tigran Haszmanian; a i ja miałem "swoje" trzy okładki
( U zwichniętych bram, Przystanek człowiek, Z progów ojczystych.)
Chwalę się, boć znaleźć się w takim towarzystwie-to przecie nie byle co! :-)

PS.

To wszystko tak mnie rozzuchwaliło, iż sam popełniłem cztery tytuły:
- Stary Zamek (1994r.)- wierszem pisany pod przykryciem "Józef Hański"-przez czynnego jeszcze wówczas inżyniera, z uroczymi ilustracjami właśnie Tigrana;
- Mistyfikatoryka. Obrazki z antykatolickiej wystawy faktów, mitów i niechęci (2010r.)
- Jeźdźcy Tolerancji (2011r.)
- Na skraju (2012r.)- Taki zbiór... wierszy...                                                                                       Cóż, nie samą prozą ( i wojną w pobliżu) żyje człowiek :-)...

Za: http://krzysztofnagrodzki.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.