Dr J. Hajdasz o 46. rocznicy śmierci ks. abp. Antoniego Baraniaka: Postawa ks. abp. Antoniego Baraniaka pokazuje, w jak perfidny sposób komuniści zwalczali osoby duchowne, Kościół katolicki

Postawa ks. abp. Antoniego Baraniaka pokazuje, w jak perfidny sposób komuniści zwalczali osoby duchowne, Kościół katolicki (…). Tu chodziło przede wszystkim o zepsucie dobrego imienia, o to, by duchowieństwu odechciało się działać na rzecz Kościoła, narodu, polskiego państwa, żeby poszli na współpracę z bezpieką. Ksiądz arcybiskup Baraniak tego nie zrobił. Gdyby w tym więzieniu uległ i złamał się, to byłby najlepszym świadkiem dla komuny w procesie pokazowym ks. kard. Stefana Wyszyńskiego, prymasa Polski– powiedziała dr Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, w audycji „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.

13 sierpnia przypada 46. rocznica śmierci ks. abp. Antoniego Baraniaka, metropolity poznańskiego, sekretarza prymasa Stefana Wyszyńskiego. Pod koniec lipca b.r. Sejm ogłosił rok 2024 Rokiem Arcybiskupa Antoniego Baraniaka. Za uchwałą głosowało w piątek 389 posłów, 40 było przeciw, 10 wstrzymało się od głosu.

    – Klub Lewicy zagłosował przeciwko tej uchwale, przeciwko temu, by uhonorować ks. abp. Antoniego Baraniaka w sposób godny. Jest to haniebne zachowanie (…). W stenogramie z posiedzenia nie ma żadnego merytorycznego argumentu Lewicy dotyczącego życiorysu i działalności ks. abp. Baraniaka. Chodziło im tylko o jedną rzecz, że w ten sposób Sejm zawyża do ponad 50 proc. liczbę osób duchownych w stosunku do świeckich uhonorowanych konkretnym rokiem w tej kadencji. Jedynym zarzutem w stosunku do ks. abp. Baraniaka było to, że był kapłanem Kościoła katolickiego, osobą duchowną (…). Jak można w ten sposób podchodzić do tak fundamentalnych rzeczy, jak zasługi dla państwa i Kościoła, postawa bohaterstwa, którą przepłaca się własnym zdrowiem, a w przypadku ks. abp. Baraniaka wręcz życiem? Duchownemu zdrowie zrujnowano w czasie tortur na ul. Rakowieckiej – mówiła dr Jolanta Hajdasz.

Duchownego więziono przez 27 miesięcy. Był torturowany fizycznie i psychicznie. To wszystko doprowadziło do jego przedwczesnej śmierci.

    – Postawa ks. abp. Antoniego Baraniaka pokazuje, w jak perfidny sposób komuniści zwalczali osoby duchowne, Kościół katolicki (…). Tu chodziło przede wszystkim o zepsucie dobrego imienia, o to, by duchowieństwu odechciało się działać na rzecz Kościoła, narodu, polskiego państwa, żeby poszli na współpracę z bezpieką. Ksiądz arcybiskup Baraniak tego nie zrobił. Gdyby w tym więzieniu uległ i złamał się, to byłby najlepszym świadkiem dla komuny w procesie pokazowym ks. kard. Stefana Wyszyńskiego, prymasa Polski. Ksiądz arcybiskup Baraniak współpracował z Prymasem od jego pierwszych dni prymasostwa, znał wiele spraw, którymi Prymas się zajmował – zaznaczyła dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Ks. abp. Antoni Baraniak nazywany jest „żołnierzem niezłomnym” Kościoła.

    – Zrobiłam trzy filmy o ks. abp. Antonim Baraniaku. Na pokazach tych filmów zbieraliśmy podpisy do prezydenta Andrzeja Dudy o odznaczenie duchownego za zasługi dla państwa i Kościoła. To się udało. W 2018 r., w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, duchowny został odznaczony pośmiertnie Orderem Orła Białego. Równolegle składaliśmy podpisy z prośbą o wszczęcie jego procesu beatyfikacyjnego. Ponad 10 tys. takich podpisów jest złożonych w Kurii Archidiecezji Poznańskiej na ręce ks. abp. Stanisława Gądeckiego. Oprócz tego trwają modlitwy w intencji rychłej beatyfikacji ks. abp. Baraniaka, m.in. w kaplicy w areszcie na ul. Rakowieckiej, czyli w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych – podkreśliła gość Radia Maryja.

za:www.radiomaryja.pl