Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Komunikaty i informacje

Nie żyje Władimir Bukowski. Miał 76 lat

W szpitalu w Cambridge w Wielkiej Brytanii zmarł po zawale serca Władimir Bukowski. Miał 76 lat. Rosyjski pisarz był znany z walki o prawa człowieka w ZSRR.

 "Władimir Konstantinowicz Bukowski zmarł z powodu niewydolności serca w szpitalu Addenbrooks w Cambridge o godzinie 21:30 27 października 2019 roku. Miał 76 lat. W ostatnich latach miał on problemy ze zdrowiem" – poinformowano na jego oficjalnej stronie internetowej. W ostatnich latach jego stan zdrowia był zły.

Władimir Bukowski jest prawnukiem polskiego oficera, który został wzięty do niewoli w 1831 roku i zesłany na Syberię, gdzie ożenił się i pozostał do końca życia. W wieku 21 lat został umieszczony w szpitalu psychiatrycznym, co było jednym ze sposobów represjonowania przeciwników politycznych. Po dwóch latach Bukowski wyszedł na wolność, gdzie zorganizował demonstracje w obronie innych dysydentów, za co ponownie trafił do ośrodka psychiatrycznego. Łącznie spędził w nich niemal 12 lat.

Bukowski został też skazany za działania antyradzieckie na 7 lat więzienia i 5 lat zsyłki. W 1976 roku został deportowany na Zachód. Od tamtego czasu żył na emigracji. Po 1991 roku kilkukrotnie odwiedził Rosję, ale nie zdecydował się na powrót na stałe. Kilkukrotnie gościł w Polsce.

za:dorzeczy.pl

***


Bukowski wierzył w inną Rosję

Polskie państwo powinno jakoś uhonorować zmarłego w niedzielę wielkiego rosyjskiego dysydenta, obrońcę praw człowieka i pisarza Władimira Bukowskiego. Nie tylko za jego świadectwo i za to, że całe życie walczył, tak jak Polacy, z komunizmem, nie tylko dlatego, że miał polskie korzenie, z których był dumny, że leżała mu na sercu, oprócz ojczystej Rosji, także Polska. Bukowski, z różnych powodów (np. dlatego że był dla Zachodu zbyt niepoprawny politycznie), nie doczekał się za życia wielu zaszczytów.

Polskie państwo mogłoby mu to jakoś zrekompensować i dać przykład. Ponadto w osobie Bukowskiego Polska wyróżniłaby całą tę formację, z której się wywodził, rosyjskich inteligentów przywiązanych szczerze do wolności i chrześcijańskich wartości (nawet jeśli nie zawsze byli wierzący), a jednocześnie do idei pojednania polsko-rosyjskiego. Niektórzy już odeszli, ale są kontynuatorzy. Na przykład historycy z organizacji Memoriał, którzy parę dni temu prezentowali w Warszawie swoją księgę pamięci o polskich oficerach zamordowanych w Twerze przez NKWD i pochowanych w Miednoje.

Marcin Herman

za:niezalezna.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.