Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Krzysztof Nagrodzki-Z listów do przyjaciół. I znajomych. Braunowi Grzegorzowi mówimy NIE!

Oczywiście! Masz rację! Jak za dawnych dobrych czasów, kiedy wszelkiemu wstecznictwu i kontrrewolucji stawiało się tamę. A jak trzeba było, to i twardą robociarską pięść wadzy pokazywało. I nie tylko pokazywało. Nie po to robiliśmy różne pierestrojki, okrągłe stoły i inne wygibasy, żeby teraz jakiś reżyserek o podejrzanym nazwisku (pamiętamy kto to była niejaka Ewa Braun!) pichcił wsteczne filmy, w dodatku głośne, a potem – widać rozzuchwalony naszą postępową pobłażliwością – napadał na pluton czy tam drużynę milicjan…oczywiście – policjantów i czynnie ich turbował. Niechby nawet słownie.

Na szczęście dobrze wyszkoleni funkcjonariusze prawa, gagatka chwycili, osądzili i po wnikliwym – a jakże – procesie wsadzili.

Wielkie larum! Na siedem dni! To wychodzi po jednym dniu za jednego naszego, wliczając również sędziego, który musiał ubrudzić się, biorą do ręki teczkę z takim faszystowskim wybrykiem.

A to dziennikarskie i filmowe towarzystwo z prawej rozzuchwaliło się i rozzuchwala.

Niech zatem Braun Grzegorz, i jemu podobni, docenią humanitaryzm wadzy, która nie ucina już ręki, jak ongiś. Przynajmniej od razu.

Copyright © 2017. All Rights Reserved.